przez Aga-2 » 2007-02-02, 11:27
Gratuluję, Gościu. Wypowiedź budząca emocje i wręcz szokująca, tylko nie merytoryczna. A szkoda.
Wszystkie użyte przez Ciebie argumenty są kompletnie nie logiczne.
Krytykujesz hodowle, a przecież Mirek pisze od początku, że kupuje psa bez papierów, ale z hodowli.
Krytykujesz, że właściciel reproduktora bierze kasę za krycie, ale przecież nie wiesz, czy właściciel ojca szczenięcia, wybranego przez Mirka tej kasy nie wziął. O co Ci właściwie chodzi?
Trzeba było napisać spokojnie, że Ty masz zdrowego berneńczyka bez papierów i każdy by Ci pogratulował szczęścia. Nikt nie twierdzi, że takie się nie zdarzają. Odwrotnie - twierdzimy, że to generalnie rasa chorowita i nawet psy rodowodowe miewają problemy zdrowotne. Trudno kategorycznie wykluczyć, że Mirkowi się uda i wybrany przez niego piesek będzie zdrowy, ale wszyscy twierdzimy, że szanse są dużo mniejsze, kupując psa tej rasy bez udokumentowanego pochodzenia.
A jak Ty, Gościu myślisz, dlaczego to szczenię z zarejestrowanej hodowli nie ma metryki, co? A może nam opowiesz historię swojego berneńczyka bez papierów? Ja osobiście chętnie poczytam. Nie wykluczam, że są uczciwi ludzie, którym z jakichś względów "wyszły" pieski bez metryczek. Tylko, że w przypadku Mirka, któremu podobno hodowca na początku powiedział, że mając jeden miot, część szczeniąt z niego sprzedaje z metrykami, a część bez, według mnie mamy do czynienia z oszustem, który żeruje na ludzkiej niewiedzy. I między innymi dlatego próbowaliśmy go przed tym przestrzec. Nikt mu tu nie ubliżał ani nie wyzywał, jak to zasugerowałeś. Momentami może emocje tego tematu rosły, ale niewątpliwie to Twoja wypowiedź wniosła ich najwięcej i to jedynie tych emocji NEGATYWNYCH. Jak to łatwo komuś nabluzgać - tak bezinteresownie i ANONIMOWO! Przynajmniej Mirkowi byś się przedstawił. Jak mu się zakup nie uda, to może Ci się przyjdzie wypłakać w mankiet. Ciekawe, co mu wtedy powiesz....