Pewna część nieba nazywana jest Tęczowym Mostem. Kiedy odchodzi Twój pies czy zwierzę, które było szczególnie ci bliskie, udaje się za tenże Tęczowy Most. Ty, zostając po tej stronie powinieneś mieć nadzieję, że jeszcze się spotkacie. Ten wątek jest dla tych naszych przyjaciół co tam już czekają.
ogromnie CI współczuję. Nigdy Twojej psiuni nie widziałam osobiście, ale był mi bliski z powodu Twoich opowieści i wirtualnych rozmów. Bardzo mi przykro, najbardziej z powodu tego, jak odszedł. Jest mi tak strasznie przykro...
Boże Brombek... Asia właśnie przeczytlem. Tak szybko i w tak głupi sposób... wiem co czujesz. Jutro macie trudny dzień ale tak jak mówisz 'należy mu się' . Jesteśmy z Wami.
Modlimy sie i jesteśmy z Wami. Marku - wyrazy szacunku i ukłony wielkie od nas. jeszcze bardziej teraz będę pilnować moich futrzaków, To po prostu...brak mi słów. Oby Go znaleźli.
Marku jesteś bardzo odważnym człowiekiem W czasach kiedy życie ludzkie stracilo na wartości ,Ty narażając swoje ,skaczesz do lodowatej wody ,nurkujesz pod lodem aby ratować czworonożnego przyjaciela CHYLĘ CZOŁO JESTEŚ WIELKI
Mocno ściskam kciuki ,aby odnaleziono waszego Brombaska.
Też się modlę żeby go znaleźli-biedny psina pewnie nie wiedział co się dzieje. O Boże życie jest okrutne także dla psiaków. Szacunek dla Pana Marka za poświęcenie- to jest prawdziwa miłość do psa .
Strasznie nam przykro,nie zdążyliśmy Was poznać,jednak trudno mi w to uwierzyć i mam wyrzuty sumienia ponieważ w chwili kiedy u Was rozgrywał się ten koszmar my cieszyliśmy się z naszej malutkiej.Jeszcze raz szczere wyrazy współczucia.Wierzę że go znajdziecie ale czekającego na was na brzegu i wrócicie razem do domu.