ZORN już za Tęczowym Mostem

[Wydra]

Za bardzo to nie licz,że kastracja załatwi wszystko Może popęd tak ale z resztą niekoniecznie.Nasz Dino od 5-go miesiąca gonił za wszystkim co się rusza W 11-tym miesiącu został wykastrowany i faktycznie w ciągu 2 miesięcy popęd odpuścił,ale wariacje z Nescą roczną sunią która trafiła do naszego domu w listopadzie są nie do ogarnięcia.Szczególnie kiedy razem przebywają na dworze W domu aniołki i bezgraniczna miłość

[ElzaMilicz]

Tutaj mówi: Jak dooobrze. Czy to wszystko nie jest snem ?

[iwona_k1]

Roma?Wariacje w jakim sensie?Seksualnym?

[AT]

Romka nie strasz Ludzi Nesca w tym układzie jest ,,zaczepna" a Dino po prostu szarmancko nie chce jej odmówić jak Dziewczyna ma ochotę na zabawę

Kiedy on usiądzie w spokoju to sunia go zaczepia;kiedy on ja zaczyna gonić to ona powarkuje i się odgryza.Co za baba

skąd ja to znam... widać wszystkie one takie wredne

[iwona_k1]

Czy rzeczywiście ten popęd mu pozostanie po kastracji?A jest jakieś prawdopodobieństwo,że zaniknie?

[Natalia i Galwin]

Popęd raczej zniknie. Ale nie zmieni się temperament - jak chłopak jest zaczepny to taki pozostanie

[Wydra]

Roma?Wariacje w jakim sensie?Seksualnym?

Jeśli chodzi o zapędy seksualne,to nie ma problemu,on poprostu jest nadal rozrywkowy i bardzo skory zo zabaw.Obawiałam się ,że po kastracji stanie się ospaly i leniwy[nieraz tak bywa]ale na szcęście nic z tgo

[iwona_k1]

śnieżny Zorn

[iwona_k1]

Zorn i Ursa na śnieżnym spacerku

[iwona_k1]

[Drixon]

uśmiech ma bezcenny i Ursia ... buntowniczka

[Brożkin]

Ekstra!
Mam nadzieję, że relacje piesków w domu dają Wam tyle samo uśmiechu co na spacerze...

[Dafne]

Fajna ekipa bernów.
Zorn wygląda coraz lepiej, pazurki stępione, oko błyszczące.
Wygląda na wielkiego pieszczocha. Pozdrawiam.

[iwona_k1]

Tak,w domku jest coraz lepiej,Ursa już się troszkę oswoiła z sytuacją.Zorn jest bardzo grzeczny i rozumie wszystko co się do niego mówi;to aż dziwne zważając na fakt,że nigdy nie był szkolony!Świruje troszkę na spacerkach obwąchuje i obsikuje wszystko ale w domu - pies idealny!I żeberka już mało wyczuwalne

[Dafne]

Co było przyczyną oddania tak ładnego piesia?
Waga mała - mam w identycznym wieku i wielkości berna,
tak samo z długim futrem i 46 kg - jak przeczytałam ile waży Zorn przeżyłam szok.
Szczęście, że trafił do Was.

[Brożkin]

Tak,w domku jest coraz lepiej,Ursa już się troszkę oswoiła z sytuacją.Zorn jest bardzo grzeczny i rozumie wszystko co się do niego mówi;to aż dziwne zważając na fakt,że nigdy nie był szkolony!Świruje troszkę na spacerkach obwąchuje i obsikuje wszystko ale w domu - pies idealny!I żeberka już mało wyczuwalne

Nie masz pojęcia jak ciepło mi się robi na duszy, kiedy czytam takie słowa...

Co było przyczyną oddania tak ładnego piesia?

Wprawdzie wiem co mogło być przyczyną, bo osobiście wyprowadzałem Zorna z jego domu (nie życzę nikomu takiego doświadczenia), ale myślę, że Iwona powinna o tym pisać. Najważniejsze, że tak to wszystko się układa...

[Dafne]

Przepraszam za ciekawość - najważniejsze, że Zorn ma teraz wspaniałych ludzi obok siebie.

[iwona_k1]

Wieczorem wydarzyło się coś co zakłóciło rodzinną sielankę a co trudno mi zrozumieć
Ursa przybiegła z podwórka i chwyciła moją czapkę,którą zostawiłam na kanapie i pobiegła machając ogonem co jak mniemam miało być zachętą do zabawy dla Zorna lub dla mnie,bo tak zwykle robiła.Ja zawołałam suniu to jest pańci czapka oddaj lub nie wolno już sama nie wiem i w tym momencie Zorn doskoczyl do niej dziabnął ją w bok.Oczywiście Ursa rzuciła czapkę ,zapiszczała i uciekła...I znowu mamy dwa do przodu trzy do tyłu.Strach, zdziwienie,niezrozumienie sytuacji i rozczarowanie mojego psa.Czy ktos wie o co biega?
Pisałam,że on rozumie wszystko co się mówi do niego ale chyba bez przesady

[EwaM]

Dyscyplinuje dziewczynę Zastanawia mnie reakcja Ursy.U mnie w takiej sytuacji byłaby wojna.Żadna by nie uciekła,a "odgryzła" by się na bank

[frappe]

Może Zorn chce w taki sposób "zdobywać" plusy u Ciebie, pomyślał sobie ona zabrała Pańci czapkę, przecież tak nie wolno, pokażę Pańci, że mi na niej zależy, odzyskam dla niej czapkę.
Wydaje mi się, że oni już ustalili hierarchię między sobą a teraz rywalizują o Wasze względy, chyba taka kolej rzeczy... Nie wiem niestety nie dane mi jest mieć dupaka.
Może Zorn tak traktuje Ursę bo zaczęły działać hormony i już nie jest "jedyną atrakcyjną suczką" tylko kumpelą, kompanem, siostrą lub też rywalem o Wasze względy...