W Mielnie napotkaliśmy Berneńczyka i oczywiście nie omieszkaliśmy go zaczepić.
Okazało się, że to tubylec Berni z Borsuczego Klanu



Beri i morze










Moderator: Apcik
























Nie omieszkamy zajrzeć przy najbliższej nadażającej się okazji
Halina napisał(a):Nie omieszkamy zajrzeć przy najbliższej nadażającej się okazji
No ja myślę !!!!!!! Kasia może też zechce odwiedzić nas z Goliatkiem?????
katarina1 napisał(a):Octoberek rośnie jak szalony




















Halina napisał(a):Widzę, że nie tracicie okazji do nadmorskich spacerkówMam nadzieję, że pamiętacie też, że my tu bliziutko.....





Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości