Niestey z filmiku nici

przyczyny powrót zimy
Ale za to troche co nie co relacji sportowych
Zaczełyśmy trenować frisbee !
Jakiś czas temu przyszło do nas w końcu upragnione frisbee !

Szilka jak i Ja była zachwycona

Dysk Lata jak marzenie.
Postanowiłam że będziemy ćwiczyć 2 razy w tygodniu po 5-6 rzutów

Ćwiczyliśmy już te 2 razy i było extra !

Szilka na maxa nakręcona na frisbee

Biega za nim jak szalona.

Podczas jednego z rzutów ( rzucamy Rollery oczywiście ) Szila złapała i jeszcze w górę wyskozyłą że nieby go w powietrzu złapała.
A na ostatni rzucie to zaczeła z frisbee biegać po całym podwórku podskakując z nim
Czyli u nas frisbee = mega frajda

Z Agility to umiemy już pokonywać slalom oraz rękaw ( zero strachu a Pańcia sie tak obawiała

)
Z Dog Dancingu umiemy już co raz więcej rzeczy

Teraz pracujemy nad cofaniem w różnych pozycjach oraz wsakiwanie na stopy
No i Pańcia oczywiście zapomniała powtarzać to co teraz najważniejsze czyli posłuszeństwo i teraz skupiamy się na maksa na nim
Zdjęć niema niestey

ale może na jutro chociaż pare wykombinuję
To tyle z wieści
Flyball i Flygility na razie sobie odpuszczamy

- za dużo pomysłów za dużo czasu
I uczymy się przeróżnych sztuczek nie wchodzących w skład Dog Dancingu
