Wyniki RTG stawów

Moderator: Anirysova

Postprzez Gość » 2007-02-11, 10:38

Czesc Aniu wielkie dzięki za odpowiedz ;-)
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Barbapapa » 2007-02-11, 19:27

Ale u 5% psów dysplazja "wychodzi" po skończeniu 24 miesięcy. I jeśli są jakieś podejrzenia to badania powinny być powtórzone właśnie po skończeniu 2 lat. Wg dr Siembiedy, to w zasadzie dopiero wtedy można mieć pewność co do nie wystąpienia dysplazji u danego psa.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Postprzez Ania Gd » 2007-02-11, 22:41

Przepisy mówią, że pies ma być zbadany w wieku 18 m-cy i koniec.
Powiedzcie mi ilu hodowców poddaje psy ponownym badaniom mając w garści "dobre" wyniki badań. Nikt.
Dysplazja jest albo jej nie ma od samego początku.
(jest tylko kwestia błędnej interpretacji zdjęć RTG jak to miało miejsce np. w przypadku Galwina od Natalii)
Nie ma potrzeby badania psów wcześniej niż po osiągnięciu przez psa pełnego rozwoju fizycznego (18 m-cy) bo dopiero wówczas można określić stopień ewentualnej dysplazji (i czy wogóle występuje dysplazja).
Dopiero po ukończeniu 18 m-cy pies lub suka mogą być dopuszczone do hodowli.
Więc po co kilkakrotnie poddawać psa narkozie?
Tak postepują chyba wyłącznie wyrachowani hodowcy którzy wolą zawczasu pozbyć się "niehodowlanego" egzemplarza.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Szam » 2007-02-11, 22:46

Tak, ale o ile sa podejrzenia. Jezeli pies ma idealne stawy w wieku 18mies nie sadze zeby trzeba bylo robic jeszcze raz.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez Dżiani » 2007-02-12, 05:53

Ania Gd napisał(a):Nie ma potrzeby badania psów wcześniej niż po osiągnięciu przez psa pełnego rozwoju fizycznego (18 m-cy) bo dopiero wówczas można określić stopień ewentualnej dysplazji (i czy wogóle występuje dysplazja).
Dopiero po ukończeniu 18 m-cy pies lub suka mogą być dopuszczone do hodowli.
Więc po co kilkakrotnie poddawać psa narkozie?
Tak postepują chyba wyłącznie wyrachowani hodowcy którzy wolą zawczasu pozbyć się "niehodowlanego" egzemplarza.

I tu się Aniu STRASZNIE mylisz... Nie wiem skąd masz takie podejście/wiedzę? I dlaczego od razu mieszasz z błotem tych, którzy prześwietlają 'wcześniej' swoje psy? Kolejna jazda na hodowców? Za co?
Psy jak najbardziej trzeba prześwietlać w wieku 3-4 miesiąca bo już wtedy widać czy taki szczeniak ma tendencję do dysplastycznego rozwoju stawów. A jeżeli ma, to jeszcze jest czas na podjęcie odpowiednich środków, które podjęte w wieku 18 miesięcy już niestety nie zadziałają...
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Cefreud » 2007-02-12, 10:55

Ania-nawet na forum są przypadki, gdy pies miał idealne stawy w wieku 18 mc a po skończeniu 2 lat stawy się posypały.Nie wierzę w błąd odczytu-może można pomyli się w odczytaniu stopnia ale nie z A do D!A tak sie przytrafiło jednemu z naszych forumowych.Z A trafił po ukończeniu 2 lat od razu na stół!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Szam » 2007-02-12, 11:00

karola nie wierze w takie posypanie sie stawow...albo beznadziejne zdjecie albo blad czytajacego (ale az taki??)

Dysplazja D nie powstaje z niczego i w przeciagu 6 mies ciezko byloby sie jej wykluc
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Postprzez Ania Gd » 2007-02-12, 11:10

Wypadki zdarzają się wszędzie (ale w skok dysplazji między A i D po prostu nie wierzę).
I nie atakuję hodowców.
Pytanie padło od Ani z Dąbrowy Górniczej (zakładam że pyta osoba początkująca)
i dlatego moja odpowiedź była taka jak powyżej.
Ponieważ nie uważam, żeby wszystkie młode berny trzeba było poddawać kolejnym narkozom i prześwietleniom tylko dlatego, że gdzieś komuś przydarzyła się taka wpadka. (Wiem Karolina doskonale kogo masz na myśli).

Po prostu ja doskonale zdaję sobie sprawę jak ogromnie szkodliwa dla organizmu kilkumiesięcznego barneńczyka jest narkoza.
Sami się tu szeroko rozpisywaliście na temat jej szkodliwości np. dla serca psa.

I do czego to doprowadzi ?
Po kilku narkozach i prześwietleniach właściciel dostanie w końcu 100% gwarancję że pies jest ABSOLUTNIE wolny od dysplazji - tylko że niebawem pies mu padnie na serce.
Fajnie ?

Takie wczesne prześwietlenie byłoby uzasadnione tylko w przypadku genetycznych przesłanek, jeżeli u przodków danego psa występowałaby ciężka dysplazja.
Tylko w takim razie jakim cudem zostały dopuszczone do hodowli ?
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Zuzanda » 2007-02-12, 11:30

Uważam ze Ania ma racje i we wszystkim trzeba zachowac umiar ,badać ,kontrolowac i obserwowac rozwój szczeniaka ale bez przesady bo to może tylko zaszkodzić.
Myśle tu o cokilkumiesiecznym prześwietlaniu, dawaniu wszelakich mozliwych preparatów np. witaminowych, osłonowych, wzmacniajacych tak na wszelki wypadek.
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Postprzez Cefreud » 2007-02-12, 14:03

Kasia-nie wiem czy było to z A do D.Na pewno Rekin miał A a co stało się niedawno?

Freud miał robione prześwietlenie w wieku ok 5 mc-łokcie i biodra.Teraz mimo checi nie moge go przeswietlic ze wzgledu na narkozę a na tomograf czy inne nie wymagajace usypiania na razie mnie nie stac.
Jak chodzi o mnie wydają mi się bardziej wiarygodne prześwietlenia w wieku późniejszym niż wymagane 1,5 roku, wtedy gdy pies całkowicie przestanie rosnąc a jak sami piszecie może to potrwac do 2 lat.
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Dżiani » 2007-02-13, 05:44

Pzecież do RTG wystarczy 'głupi jaś' a nie narkoza! Ja rozumiem że dla lekarza jest wygodniej podać dożylnie narkozę, ale w takim razie ja bym jechał naRTG gdzie indziej.
Nawet we Wocku na Aademi czy u Siembiedy prywatnie nie stosuje się narkozy.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez Cefreud » 2007-02-13, 11:53

Irku-z głupim jasiem nam nie wychodzi.Freud jako rezydent gabinetów po przekroczeniu progu sztywnieje a po zastrzyku wcale spac nie chce.Na razie problemów ze stawami nie ma, rodowód nie jest mi potrzebny, do hodowli też się nie nadaje a po co mam przypadkiem obudzic licho?
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Natalia i Galwin » 2007-02-13, 12:00

U nas też jest problem... Tzn był. Przed operacją Galwin był prześwietlany 2 razy, dla pewności. Przed pierwszym prześwietleniem dostał głupiego jasia. Po ułożeniu go i rozciągnięciu nagle wybudził się i gdyby nie profesor stojący z boku i łapiący na ręce moje bydlątko, spadłby ze stołu... Teraz już wystarczył głupi jaś. Prawdopoodbnie wybudził się, ze względu na ból... :-(
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez Gość » 2007-02-14, 15:25

Cefreud napisał(a):Kasia-nie wiem czy było to z A do D.Na pewno Rekin miał A a co stało się niedawno?


Karolina - za szybko myslisz i piszesz :-P Babko, Brombas mial A, a po zdjeciu wyszlo B w lokciowych - konkretnie w prawym, ktory byl operowany... (a w zasadzie to chyba nazywa sie to stawy prawie idealne i w przypadku stawow lokciowych oznaczane jest numerycznie). Biodra byly bez zadnych zmian.

Taka wielka zmiana nie mogla nastapic bez zadnego wypadku lub urazu mechanicznego. Pierwsze zdjecia Brombasa opisywane sa przez Golca, drugie u nas... Ale, ale.... zeby nie bylo tak kolorowo, to powiem jeszcze cos innego....

Zwracajcie uwage na aparaty RTG jakimi dysponuja Wasze kliniki, lecznice itd. Dzis bardzo zaluje, ze dalismy Brombasa zoperowac. Okazalo sie bowiem po wizycie u dra Siembiedy (aparat cyfrowy RTG), ze u Brombasa na zdjeciach wcale nie ma ŻADNEGO izolowanego wyrostka dziobiastego czy osteochondrozy, ktora wychodzila na zdjeciach u nas, a u Golca w wieku 18 miesiecy jej tez nie bylo.
W poniedzialek (przedwczoraj) bylismy z wizyta u dra Bieżyńskiego we Wrocku i żadnej przyczyny kulawizny prawej lapy na fotkach nie widac. Robilismy rowniez biopsje stawu.
Czysto.
Dr Bieżyński powiedzial, ze bez przyczyny otwierac psa nie bedziemy i na razie kuracja jakims Hyalganem lub czyms w tym stylu i bedziemy myslec.
Nastepnie przeswietlimy lopatke... Przyczyna najszybciej bedzie uraz mechaniczny, tylko nikt nie wie czego... Staw nie ma ognisk zapalnych, nie nosi znamion uszkodzenia i zwyrodnienia.... Cale konsylium we Wrocku nie wiedzialo co jest.... Na razie Brombas bedzie obserwowany.


-----------

A wszystkim zyczliwym, ktorzy pochowali juz Brombka (i takie mnie doszly sluchy), i postawili na nim krzyzyk, i w ogole stwierdzili, ze ma dysplazje "Z" - bardzo serdecznie dziekujemy za okazana troske i zyczliwosc. Do dysyplazji "Z" nam jeszcze daleko i tak dlugo dopoki bedzie kasa w naszym porfelu, bedziemy dociekac, co moze byc przyczyna, bo taka wiedza moze przydac sie kiedys i Wam, czego nie zyczymy. Jesli nie macie o kim dyskutowac, dyskutujcie lepiej o swoich psach, bo na ich temat raczej wiecie wiecej niz na temat mojego.


Pozdrawiamy

Brombki
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Gość » 2007-02-14, 15:28

Dżiani napisał(a):I tu się Aniu STRASZNIE mylisz... Nie wiem skąd masz takie podejście/wiedzę? I dlaczego od razu mieszasz z błotem tych, którzy prześwietlają 'wcześniej' swoje psy? Kolejna jazda na hodowców? Za co?
Psy jak najbardziej trzeba prześwietlać w wieku 3-4 miesiąca bo już wtedy widać czy taki szczeniak ma tendencję do dysplastycznego rozwoju stawów. A jeżeli ma, to jeszcze jest czas na podjęcie odpowiednich środków, które podjęte w wieku 18 miesięcy już niestety nie zadziałają...


Podpisuje sie jeszcze pod tymi slowami Irka, bo CAŁE zebrane konsylium we Wroclawiu to potwierdzilo.
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania Gd » 2007-02-14, 15:40

To wszystko Asia jest argumentem za tym co ja napisałam.
Jeśli cię dobrze zrozumiałam ?
Brombek miał A - i po co było robić kolejne zdjęcia ?
Bo jakiś kiepski wet miał swoje widzi mi się i chciał na tobie zarobić ?
Kiepskie zdjęcie, na kiepskim aparacie rtg, źle odczytanie i w rezultacie niepotrzebnie operowany pies.
Fajnie !
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Gość » 2007-02-14, 15:40

No i odnosnie zdrowia Brombasa i tego chyba mitu (jak to okreslaja weci) odnosnie serca i narkozy... NArkoza oslabia serce, ale tylko w momencie narkozy.
Nie przyczynia sie do chorob serca. JEsli psiak ma slabsze serduszko, trudniej go wybudzic.
Ale to nie narkoza jest przyczyna.


Brombas ma zdrowe serce, oczy (mimo ciut opadajacych powiek), nerki, watrobe, wyniki ma super. Mysle, ze jest raczej niezle przebadanym psem.
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania Gd » 2007-02-14, 15:49

Asia - kobieto
jaki wet będzie podcinał gałąź na której siedzi ?
(i całkiem niezłą kaskę doi)
przecież jakby mówili właścicielom że narkoza szkodzi to by 80 % zabiegów nie robili.
Ja osobiście znam 3 przypadki, że psy po niespomplikowanym zabiegu się nie wybudziły z narkozy.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Gość » 2007-02-14, 16:31

Ania Gd napisał(a):Brombek miał A - i po co było robić kolejne zdjęcia ?


Bo nam ciut kulal na jedna lapke... Ale teraz kuleje bez porownania wiecej :-(
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Barbapapa » 2007-02-14, 20:48

Parę lat temu usłyszam: (...) każdy berneńczyk kuleje(...). Czasem jest bardzo cieżko ustalić przyczynę kulawizny. Uli po wielu próbach się udało ustalić diagnozę, a raczej znaleść weta który tego dokonał. Ja nadal nie wiem dlaczego mój byczek Fernando na jedną łapę kuleje. A dzieje się to tylko od czasu do czasu.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Normy badań

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron