Ania Gd napisał(a):Poza tym nie wiem czy zauważyłaś, ale nie posiadam Berneńczyka ani nie planuję zakupu i nie jestem uwikłana w żadne zależności typu hodowca-nabywca.
http://www.amberlady.pl/bern.html
Musisz koniecznie zaktualizować stronę.
Moderator: Anirysova
Ania Gd napisał(a):Poza tym nie wiem czy zauważyłaś, ale nie posiadam Berneńczyka ani nie planuję zakupu i nie jestem uwikłana w żadne zależności typu hodowca-nabywca.
sabina napisał(a):ale przykro mi, dużo Ci brakuje do Hodowcy.
Ania Gd napisał(a):Pewnie jeszcze tym bardziej przykro Sabinko, że tobie brakuje do Hodowcy więcej niż Gosi.
Ania Gd napisał(a):Ja Cię zapytałam jaki jest sens namnażania dysplazji, bo u Ciebie ona występowała na każdym kroku.
[/quote][/quote]Ania Gd napisał(a):Sabina
Moje wypowiedzi nie są sprzeczne - co tak sugerujesz.
3. (mierną wiedzę)
4. kolejne twoje posunięcia (krycia) potwierdzają brak wiedzyuzasadnij proszę
5. brak wiedzy potwierdzają również twoje aktualne wypowiedzi, a więc przez te kilka lat niczego się nie nauczyłaś
6. drugie krycie nie jest lepsze od piewszego, a więc nie ma "postępu hodowlanego" który jest głównym celem Hodowli
9. aby być hodowcą trzeba wiedzieć co z tym zrobić a do tego trzeba mieć wiedzę której ci brakuje
10. wniosek - [b](niczego nie powinnaś rozmnażać).[/b]
Poker napisał(a):Ania Gd napisał(a):Ja powiem od siebie - pustosłowie, ignorancja, niedouczenie, arogancja, żenada, nuda, chamstwo .... chyba wystarczy. Potwierdzenie powyższego zainteresowani bez trudu znajdą w postach samej E.Ś. i nie wymaga to dodatkowych dowodów.
Pozdrawiam
sabina napisał(a):Ania Gd napisał(a):Poza tym nie wiem czy zauważyłaś, ale nie posiadam Berneńczyka ani nie planuję zakupu i nie jestem uwikłana w żadne zależności typu hodowca-nabywca.
http://www.amberlady.pl/bern.html
Musisz koniecznie zaktualizować stronę.
Ania Gd napisał(a):W dniu 10 maja 2005 w wieku pełnych 11 tygodni POMPEJA przybyła do naszego Domu i stała się członkiem naszej Rodziny
Tess napisał(a):U nas problem wulgaryzmów w zasadzie nie istnieje. Problemem sa osobiste animozje pomiędzy uzykownikami okazywane w sposób budzacy duże kontrowersje. Ale to już pozostawimy zainteresowanym stronom. Chyba, że post zostanie zgłoszony i faktycznie będzie taki, że " o Matko Boska"- wtedy bedzie prośba do autora o przeredagowanie, a w skrajnych przypadkach - ostrzeżenia, w najbardziej skrajnych - ban. Nie może być tak, że ktokolwiek staje się ofiarą i admin lub mod nic nie może z tym zrobić.
sabina napisał(a):Czyli większość tego Forum i nie tylko namnaża dysplazję, kryjąc Darwinem ,którego mama YOLEEN też ma HD C i babka LA TOYA HD C i ED3. Dysplazja występuje w 1 i 2 pokoleniu.
Poker napisał(a):Jak widać powyżej można rzeczowo i profesjonalnie odpierać ataki oraz informować z powołaniem się na oficjalne dane. Anka szacun!
Aga-2 napisał(a):Nie odebrałam wypowiedzi Sabiny jako atak, a jedynie porównanie, odżegnanego od czci i wiary repro, którego użyła do krycia, a Darwinem.
sabina napisał(a):Czyli większość tego Forum i nie tylko namnaża dysplazję. kryjąc Darwinem ,którego mama YOLEEN też ma HD C i babka LA TOYA HD C i ED3.Dysplazja występuje w 1 i 2 pokoleniu. Nie wspomnę o Orsonie czy Benie który ma HD C i też ludzie nimi kryją.
Poker napisał(a):Jak widać powyżej można rzeczowo i profesjonalnie odpierać ataki oraz informować z powołaniem się na oficjalne dane.
sabina napisał(a):Myślałam nad kryciem psem z HD C. Był to Herletta's Nimbus. Dawał świetne potomstwo - często bez dysplazji.
Ale dzieci jego potomstwa już chorowały. Dlatego nie wykorzystałam go w mojej hodowli.
sabina napisał(a):Dokładnie i tak powinien każdy odebrać.Aga-2 napisał(a):Nie odebrałam wypowiedzi Sabiny jako atak,![]()
Nie atak Aniu![]()
Co do przodków korzystałam z Twojej strony
http://www.anirys.pl/darwintertzos.htm
Potomstwo ma super wyniki to tylko się cieszyć.
Ania Gd napisał(a):Sabino - myślę, że kontynuowanie tej żonglerki na Forum nie ma sensu, bo jest tylko żerem dla sępów, które chcą przy okazji pozałatwiać własne porachunki.
Ania Swęderska napisał(a):Chciałam grzecznie tylko dodać, że to nie pierwsza uwaga ze strony Sabiny dotycząca Darwina. Ja spotkałam się z nią zanim trafiła do mnie moja Fionka. Dowiedziałam się wtedy, że wybór, którego dokonałam jest fatalny z w. wym. powodów. Rozumie, że Sabina powiedziała mi to z troski i dobrej woli.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości