BACIAR Psia Elita

przez **Cotberi** » 2007-02-26, 21:36

Najnowsze fotki Baciara :)

Obrazek

przez **Tess** » 2007-02-26, 21:42

Cudny. Nic dodać, Nic ująć.

przez **Cefreud** » 2007-02-26, 22:06

Jak zwykle imponujacy.Ewa jak Twoje cottonki :-)

Na forum coraz wiecej dyskusji o małych mopach.Może dasz jakies fotki?

przez **Cotberi** » 2007-02-26, 22:27

Cotoniki mają się dobrze. Jak zwykle rozbawiają nas do łez, zwłaszcza od kiedy pojawił się jeszcze jeden. To nie żadna nowość, ale na forum o nim - a raczej o niej - nie pisałam. To "nowy" Boczek - czyli Cotberi BORGIE.
Na zdjęciach zabawny Boczek w wieku 6 miesięcy:

Obrazek

przez **Zuzanda** » 2007-02-26, 23:08

Czy moglabyś tak w srócie napisać o różnicach między cotonami a maltańczykami , bardzo mnie to ciekawi? :lol:

przez **Gość** » 2007-02-28, 17:12

Zuzanda napisał(a):Czy moglabyś tak w srócie napisać o różnicach między cotonami a maltańczykami , bardzo mnie to ciekawi?

Maltańczyk jest przodkiem cotona, tak więc podobieństwo obu tych ras jest duże z charakteru jak również z wyglądu. Często zdarzało się, że moje cotony mylono na wystawach z maltańczykiem. Kiedyś pewien chłopak na wystawie mijając nas, powiedział swojej dziewczynie, że miał takiego jak był mały :mrgreen:

a przecież pierwszy coton pojawił się w Polsce w latach dziewięćdziesiątych.
Maltańczyki są mniejsze, drobniejsze, mają prosty, jedwabisty włos. Natomiast cotony mają bardziej puszysty, sterczący włos niczym bawełna. Przypuszczam, że charaktery mają podobne, ale wydaje mi się, że cotony są zabawniejsze - w końcu nie przez przypadek mówi się, że są psami "antydepresyjnymi". Nie wiem jak maltańczyki (słyszałam, że są psami bardziej kanapowymi niż sportowcami), ale cotony są zawsze pełne energii, chętne do zabawy.

przez **Magda** » 2007-03-01, 11:04

Baciar piękny! I na pewno i on i córcia cieszą się ze śniegu :-)

Cottonki przeurocze, bardzo pocieszne! :-)

przez **Halina** » 2007-03-01, 11:26

Ewa jak to jest z utrzymaniem sierści cottonków? Czy one wymagają jakichś szczególnych starań np. strzyżenia, układania fryzur czy coś w tym stylu? Czy wystarcza utrzymywanie w czystości i czesanie?

przez **Asymetria** » 2007-03-01, 12:04

Ewa, Baciar jest śliczny ;-)

I cotonki oczywiście też :-D

przez **Cefreud** » 2007-03-01, 12:10

własnie,jak wygląda pielegnacja takiej białej kulki? ciekawa tez jestem jak wyglądało by utrzymanie takiej siersci w miescie.Po sasiedzku widuje białego samojeda i co mnie zawsze zadziwia ten zwierz nawet wracajac ze spaceru jest śnieżnobiały a Freudek łajza nawet końcówke ogona ma szaroziemistą :lol:

Moze Ci ludzie jak nikt nie widzi zawijaja psiaka w folię kuchenną :roll:

przez **Gość** » 2007-03-01, 17:49

Żadne strzyżenie, żadne trymowanie, ani układanie sierści. Po prostu kąpiel i czesanie - nooooo......... na wystawach można troszkę podtapirować, żeby włos był bardziej puszysty i sterczący następnie spryskać lakierem dla psów.
Samojedy na pewno łatwiej utrzymać w czystości niż takie "mopy". Samojedy są większymi psami, a cotony to mopy płożące się po ziemi i zbierające z niej wszystko. Moje psiaki kiedy wracają do domu, mają pełno w sierści liści, gałązek z modżewia i iglaków ozdobnych, itp. Kiedyś to nawet ślimaka wplątanego znalazłam, nie wspominając o gumach do żucia. I tak większość drzewek w ogrodzie trzeba było wyciąć, ponieważ nie przewidziałam takich problemów przed zakupem cotona. Na wycieczki do lasu coton się nie nadaje - po takiej wycieczce wyczesywałam psa i ryczałam, a do lasu od tej pory z cotonami nie poszłam.
Oczywiście nie trzeba cotona kąpać w każdy deszczowy dzień. Wystarczy po wysuszeniu sierści wyczesać błoto. Kąpać należy raz na dwa tygodnie, najlepiej w szamponie wybielającym.

A to moje cotony po porannym spacerku po rosie:
Obrazek

przez **Cotberi** » 2007-03-01, 17:54

Ten gość, to oczywiście ja. Dziwne, bo się zalogowałam :-?

przez **sylwiaczek** » 2007-03-01, 20:06

Piękne brudaski, oczywiście mam na myśli zdjęcia po porannym spacerze.

przez **Cefreud** » 2007-03-01, 23:24

Ewa-to mnie pocieszyłas :-)

A ja kiedys o westie myślałam.... :mrgreen:

przez **Cotberi** » 2007-03-02, 16:50

Cefreud napisał(a):Ewa-to mnie pocieszyłas A ja kiedys o westie myślałam....

WEST HIGHLAND WHITE TERIER to całkiem coś innego. Mają gładką i krótką sierść, więc nie przyczepia się do niej nic. Poza tym białe psy nie brudzą się aż tak bardzo. Gdy sierść wyschnie, brudu nie znać. Jest tylko troszkę zżółknięta.