czym "odpachnić" padlinę z sierści?
dziś na spacerku Pokerzyna -pierwszy raz w swoim życiu - wytarzał mi się w takim padlinowym "mydełku"

czułam , że nadchodzi, śmierdział niemożebnie i był baaardzo z siebie zadowolony, ledwo dowiozłam śmierdziela do domu, od razu do wanny, najpierw szare mydło potem szampon (do białej sierści , bo tylko taki miałam, nawiasem mówiąc nie widzę żeby pojaśniał

samochód oddałam do czyszczenia


