Niestety nie miałem czasu się przywitać, bo szukałem Parysa i przeszedł rekonwalescencje

Teraz o nas. Jest to konto rodzinne, było tworzone z myślą poszukiwawczą. Mieszkamy w Częstochowie. Aktualnie piszę ja jako ludzki braciszek Paryska, jednak nie jestem jego "oficjalnym właścicielem". Parys pochodzi z hodowli Bon Voyage- pozdrawiamy wszystkie pieski

Podróż przebiegła spokojnie, niestety 20m od domu pieskowi się ulało na moich kolanach swoją drogą. Wbiegł następnie radośnie do mieszkania (wtedy nie mieliśmy domu 1rodzinnego) zrobił siusiu i kupkę, następnie połowę spożył zanim zdążyliśmy zareagować. :)
Chłopczyk rósł i rósł i powoli klimatyzował się w nowym domku. Miał na szczęście swój żółty kocyk w psie łapki, który przypominał mu o zabawach z rodzeństwem. Po miesiącu nauki nauczył się czystości. Miał podczas swego, prawie 10cio miesięcznego żywota parę uszczerbków na zdrowiu, problemów pokarmowych, jednak wszystko skończyło się dobrze. Przeszedł wytrwale długą kwarantanne i szczepienia oraz prześwietlenie. Na szczęście pod tym względem jest zdrowy i nie ma dysplazji.
Parys pokaże swoją mordkę na zdjęciach, które zrobię w najbliższym czasie. Pozdrawiam wszystkie berneńczyki, szczególnie braciszków i siostrzyczki Parysa.
Jest na forum jakiś piesek z hodowli Bon Voyage? Piszcie tutaj i pochwalcie się pupilem.
Jeżeli pieska to tylko http://www.bon-voyage.pl/bernenczyk/akt ... niaki.html !