Galwin Szczęście Ty Moje

przez **Natka i Szisza** » 2007-02-25, 22:14

Co do yorkow- to jest niesamowite- bernenczyki maja jakis chyba niewytlumaczalny (a moze?) pociag do psow tej rasy. Slyszalam juz kilka opowiadan, ze czyjs tam bernenczyk jak widzi yorka to doslownie wychodzi z siebie z radosci i podniecenia.

Co do Galwina- ciesze sie ze robi postepy (gratulacje!)- rozmawialysmy o tym, ze ciagnie do innych psow jak bylismy razem na spacerze w Sopocie- czy od tego czasu tez widisz postepy?
Buziaki dla Ciebie, Pawla i oczywiscie Galwina :)

przez **Natalia i Galwin** » 2007-02-27, 09:21

On teraz robi postępy z dnia na dzień. Wydaje mi się, że wszedł w okres podczas którego poprostu chłonie wiedze :-)

Musze to mądrze wykorzysta :-D

przez **nugatika** » 2007-02-27, 18:23

no to tylko sie cieszyc :-D

Ja mam nadzieje ze moj tez kiedys zmadrzeje! :-D

przez **Magda** » 2007-02-28, 10:00

Natka i Szisza napisał(a):Slyszalam juz kilka opowiadan, ze czyjs tam bernenczyk jak widzi yorka to doslownie wychodzi z siebie z radosci i podniecenia.
)

Na przykład mój :mrgreen:

- ale on z yorkami mieszka, więc pewnie dlatego ;-)

Natalia - gratulacje! Buziaki dla grzecznego ucznia Galwinka! :-)

przez **Natalia i Galwin** » 2007-03-04, 00:10

Słuchajcie co za numer dzisiaj... Tak się śmiałam, że hej ;-)

Ide sobie na spacerek do lasu z Galwiniastym. I spotykam dwie panie którez aczynają mówić o bernach. Jakie on są piękne i wspaniałe i wogóle... Zaczeły mi pokazywać, że tu mieszka bern, na tamtej ulicy mieszka bern i jedna z nich mówi: "A na mojej ulicy mieszka Galwin" :lol:

Wyobraźcie sobie jej mine jak powiedziałam, że to bydlątko na smyczy to Galwin :-D

Wyjąkneła tylko "Ale on był taki malutki...." :-)

Aaaa.. No i jeszcze się pochwale. Galwin zdał u mnie sprawdzian. Dzis odbyliśmy pierwszy, dłuższy spacer bez kolczatki. Galwin zdał go celująco. Obyśmy mogli na zawsze ją odwiesić...

przez **Cefreud** » 2007-03-04, 00:18

no to gratulacje!!! Ja zaczynam powaznie myslec o takim wynalazku dla Freuda na spacery z Matysią.Przy mnie nawet mu do głowy nie przyjdzie a ją wlecze po całym osiedlu :evil:

przez **Natalia i Galwin** » 2007-03-04, 00:22

Wiesz Karolina, żeby użyć kolczatke odpowiednio trzeba mieć sporo siły... Moja mame Galwin na kolczatce tak ciągnął, że biegła za nim, tzn wciąż biega. Ale to ewidentnie wina tego, że nie ćwiczyła z nim chodzenia przy nodze. Po za tym Freud nie wlecze, tylko oprowadza :-D

przez **Cefreud** » 2007-03-04, 00:26

taa, a ja nie wiem co łapa wózek czy psa a w zasadzie podeszwy butów Matysi bo zazwyczaj tyle mi mignie koło nosa :evil:

przez **nugatika** » 2007-03-04, 00:27

no to super! :-D

ja zazdroszcze :-D

ostatnio stwierdzlam, ze moj potowr nie umie chodzic na smyczy w miescie :-wszedzie musi zagladnąć. Wiec kolczatka teraz uzywana jest na wypady do miasta i na szkolenie.
Ale glupio sie z tym czuje :-(

jakbym nie wiadomo jakie niebezpieczne psisko prowadzila na smyczy...

przez **sylwiaczek** » 2007-03-04, 08:25

Natala gratulacje, żebyście już zawsze mogli się cieszyć spacerkami jak ten ostatni. :lol:

Co do historyjki, to naprawdę uważam ją za zabawną. Super musiała być mina kobietki :shock:

, jak ją uświadamiałaś, że to bydlątko obok Ciebie to ten malutki Galwinek, tylko trochę urósł. hehehe :-P

Super ten Wasz piecho :-)

przez **Natalia i Galwin** » 2007-03-08, 14:14

Wszyscy zawsze zachwycają się Galwina fotkami na plaży.. To teraz Wam pokaże potwora jak wracamy z plazy.. Oczywiście jak tylko zapinam mu smycz, to piesek przypomina sobie, że miał chora łapke ociągać się i siadać... Wiem, że to oszustwo, bo często chciałam to sprawdzić - wracamy na plaży = brak chęci do odpoczynku :-)

Ahhh.. Co za łobuz :-P

przez **Natalia i Galwin** » 2007-03-08, 14:15

Wszyscy zawsze zachwycają się Galwina fotkami na plaży.. To teraz Wam pokaże potwora jak wracamy z plazy.. Oczywiście jak tylko zapinam mu smycz, to piesek przypomina sobie, że miał chora łapke ociągać się i siadać... Wiem, że to oszustwo, bo często chciałam to sprawdzić - wracamy na plaży = brak chęci do odpoczynku :-)

Ahhh.. Co za łobuz :-P

A tak sobie wypoczywa po plaży...
Obrazek

przez **Natka i Szisza** » 2007-03-08, 14:45

Achhhh cuuudny ten Twoj Galwin :)))
Moze moja mala tez wyrosnie na tak piekna sunie :) W koncu siostrzyczka jakby nie bylo:)

przez **inbloom** » 2007-03-08, 14:47

Natalia, to jest ten cały hurt?? :evil:

uwielbiam te "odpoczywające" zdjęcia! są takie nostalgiczne... :roll:

Bosman nawet jak się uwali i śpi w trupa to tak słodko nie wygląda :-(

ucałuj ten śliczny umorusany nochalek ;-)

mniam

przez **Natalia i Galwin** » 2007-03-08, 14:52

Nie no skąd.... Hurt będzie, spokojnie :-D

Tylko teraz pisze sprawozdanie z fizyki :-D

I jakoś za dużo czasu nie mam ;-)

A pychol ucałowany ;-)

Natalia - Szisza będzie cudową sunią, jestem przekonana, że będzie tak piękna jak Dracoh - jak dla mnie jeden z najpiękniejszych berneńskich panów :-)