Leszno'07- Championy

Moderator: Aga-2

Postprzez Bernerin » 2007-03-04, 19:58

Widze, ze wiele osob nie rozumie roznicy miedzy zadowoleniem z wyniku a zadowoleniem z sedziowania ;-)
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez BoBer » 2007-03-06, 00:24

Ależ..., jakie Ty masz problemy Bernerin...

Powiedz wśród tych wszystkich nazwisk jakie wymieniłaś, to przynajmniej jest jakiś jeden sędzia, który oceniał psa wystawianego przez Ciebie...?
Czy Ty kiedykolwiek wystawiałaś jakiegoś psa...?
Czy może tak klepiesz ploty, gdzieś zasłyszane...?

Tak poza tym..., to wszystkim gratuluję wyników.

Odniosę się jeszcze do: anonimów, gości, itp...

Nie pękajcie...!
Bo zwyczajowo nic nie widząca Lady Mod i jej przydupasy piszą posty wypominając wszystko wszystkim, a jakoś ich samych nie widać w statystykach dotyczących wizyt z ostatniej doby, umieszczonych na dole głównej strony forum, a ich posty przecież są...
Uzyskują taki efekt szczura... Nie było ich na forum..., a efekt wizyty jest...
Mam wrażenie, że boją się swojego własnego forum..., siebie nawzajem...

Ale trąbią w koło, że są tacy fajni..., tacy jedyni..., tacy etyczni...
I pewnie dobrze, że to robią..., bo nikt by tego nie zauważył...

:)))

Pozdrawiam
BoBer
BoBer
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez saganka » 2007-03-06, 10:41

BoBer, poczules sie samotny, ze nasz podgladasz? Masz za malo wrazen w zyciu, ze musisz to sobie rekompensowac wywolywaniem kolejnej malo apetycznej burdy na forum?
Jestes chamem i chamem pozostaniesz. A dodatkowo proponuje wizyte u psychiatry, bo zdradzasz objawy psychozy. Jakbys nie wiedzial, co to za jednostka chorobowa, to ulatwie Ci sprawie i zacytuje definicje zaburzenia : "Psychoza (gr. psyche - umysł i osis - szaleństwo) - zaburzenie psychiczne definiowane w psychiatrii jako stan umysłu, w którym doznaje się silnych zakłóceń w percepcji rzeczywistości. Osoby które doznają stanu psychozy mogą doświadczać halucynacji, paranoidalnych urojeń i obsesji, nagłych zmian osobowości, a ich sposób myślenia ulega zwykle całkowitej dezorganizacji. Bardzo często osoba znajdująca się w stanie psychozy nie ma jej świadomości i wydaje się jej, że funkcjonuje normalnie."
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Anonim » 2007-03-06, 11:14

Wreszcie pojawił się na tym forum jeden normalny człowiek, który zaczął normalnie pisać, normalnie się wypowiadać, takim językiem jakim mówią normalni ludzie, a nie udający inteligencików dupki, myślące, że zjadły wszystkie rozumy.
saganka napisał(a): Bardzo często osoba znajdująca się w stanie psychozy nie ma jej świadomości i wydaje się jej, że funkcjonuje normalnie."

Saganka może ten stan dotyczy ciebie, ale tak jak napisałaś, nie zauważyłaś tego?
Anonim
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez saganka » 2007-03-06, 11:41

A moze Ciebie?? Moze to wszystko przez te kompleksy?? Zamiast "Anonim" powinno byc "Zakompleksiony, niedowartosciowany, bojacy sie wlasnych opinii"
saganka
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Aga-2 » 2007-03-06, 12:03

Anonimie, co to znaczy "normalny" człowiek? Taki, którego wypowiedź jest agresywna i może obrazić innych? Na szczęście nie wszyscy jeszcze ulegli językowi ulicy. Według mnie zwłaszcza słowo pisane powinno być wyważone i stonowane. Ja nie znam większości ludzi, obecnych na forum. Nie mam interesu, żeby kogoś obrazić np. epitetem "przydupas", ale też nie chce mi się czytać cudzych wypowiedzi w tym stylu. Podoba mi się natomiast dyskusja sprowokowana przez Ciebie na temat sposobu sędziowania i opinii na temat różnych sędziów. Jak to jest? Czy wystawca może zwrócić się z prośbą o uzasadnienie oceny i przyznania pierwszeństwa lokat? Myślę, że tak, tylko że po fakcie nie ma to kompletnie sensu. Z kolei na ringu jest to sytuacja bardzo niezręczna, bo trzeba dyskutować z sędzią w obecności konkurencji i widzów, co osłabia autorytet sędziego. Ciekawi mnie to, bo byłam w takiej sytuacji sama i teraz zarzucam sobie brak odwagi cywilnej, ale mam też świadomość, że gdybym była postawiona jeszcze raz w tej samej sytuacji, to też chyba bym się na nią nie zdobyła.
Czy jest sposób przed niesprawiedliwą w naszym mniemaniu ocenie naszych psów?
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Postprzez jujka » 2007-03-06, 12:13

Kasiu, a Ty się poczułaś do tej grupy? Bo ja nie...

Poza tym aż mnie zapowietrzyło, że akurat Ty używasz takiej formy wypowiedzi na forum...

Bober jak zawsze styl ma celny, bezpośredni, "po bandzie".
Gdyby go trochę ucywilizować, to On ma rację... niestety... Przynajmniej w sporej części. Też o tym mówiłam, tylko że już nie chce mi się walić głową w mur. Czytuję forum, ale jak czytam "jak cudownie, że sprowokowałam taką cudowną dyskusję", to naprawdę łapy mi latają... Język też... na szczęście nad rękami jeszcze panuję...

Ja wiem, że pasi Wam takie ciuciu muciu.
jujka
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pokerek » 2007-03-06, 12:17

saganka napisał(a):BoBer, poczules sie samotny, ze nasz podgladasz? Masz za malo wrazen w zyciu, ze musisz to sobie rekompensowac wywolywaniem kolejnej malo apetycznej burdy na forum?
Jestes chamem i chamem pozostaniesz. A dodatkowo proponuje wizyte u psychiatry...


przesadziłaś Kasiu :cry:
nigdy na to nie zwracałam uwagi i pewnie bym nie zwróciła, ale jest to interesujace spostrzeżenie BoBera z tym "uwidacznianiem obecności na forum" , to jak to w końcu działa, nie automatycznie?
nie jestem fanką BoBera, ale podobały mi się Jego spostrzeżenia i uwagi na forum, oraz sposób prowadzenia dyskusji (nieco zjadliwy ale poprawny), sposób wypowiadania się AniGd jest bliźniaczo podobny, ale merytorycznie inny i jakoś nikt jej ch... nie nazywa???
Pokerek
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez jujka » 2007-03-06, 12:22

Pokerku, co tłumaczy kolejną "wizję" Bobera. Przynajmniej w jakiejś części. Nie sądzisz?
jujka
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Pokerek » 2007-03-06, 12:49

wracając do tematu

Aga-2 napisał(a):Czy jest sposób przed niesprawiedliwą w naszym mniemaniu ocenie naszych psów?


coś mi się przypomniało
jest takie stwierdzenie, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
zawsze moje wątpliwości budziły uprawnienia sędziów kynologicznych na sędziowanie dużej ilości ras, ale przecież fakt posiadania tak licznych licencji, nie musi łączyć się z niekompetencją
te liczne licencje na poszczególne grupy czy rasy, sędzia mógł zdobywać w bardzo długim czasie, dotyczy to zwłaszcza sędziów starszych wiekiem, z długoletnim doświadczeniem
sami doświadczamy w życiu nagłych, a niespodziewanych fascynacji inną rasą (kwitnący wątek ozdóbek :mrgreen: ) i gdyby za tym mogły iść uprawnienia sędziowskie, to zestawy sędziowanych przez nas ras byłyby zgoła egzotyczne (bern, cavalier, azjata, chin, papilon, barbetka, york i co tam jeszcze hodujemy w zanadrzu :lol: ) tak jak próba ujednolicenia sposobu prezentacji :shock: tych wszystkich ras
myślę więc, że nie w ilości uprawnień sędziowskich tkwi problem, a raczej w "świeżości" licencji na daną rasę
niestety, niech to Margo uściśli jak może- proszę serdecznie- chyba licencje kynologiczne są przyznawane dożywotnio :cry: a nie bardzo się orientuję jak jest z ich aktualizacją
sędziowie jeździeccy mają obowiązek aktualizacji licencji (normalny, ostry egzamin) co dwa lata, więc jeśli przez ostatnie dwa lata, jakiś sędzia rzadko miał okazję sędziować daną dyscyplinę, to naprawdę ma się czego uczyć, a jeśli się nie nauczy to nie zda egzaminu i inni sędziowie będą zarabiali sędziując tę dyscyplinę :mrgreen: a im ich mniej tym więcej propozycji, proste.
może by z sędziami kynologicznymi zrobić podobnie, a może już tak jest ?
wszak ich umiejętności, to nie tylko "oko" i doświadczenie, ale i sporo aktualnej ! wiedzy teoretycznej, wszak i wzorce ulegają modyfikacjom.
myślę, że nie leży w granicach ludzkich możliwości doskonałe lub chociaż poprawne sędziowanie czterech grup ras aktualnie, co innego czterech ras w ciagu dwóch lat, to akurat jest możliwe :->
i co Wy na to

Graż
Pokerek
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania Gd » 2007-03-06, 13:34

Aga-2 napisał(a): Jak to jest? Czy wystawca może zwrócić się z prośbą o uzasadnienie oceny i przyznania pierwszeństwa lokat? Myślę, że tak, ............
Czy jest sposób przed niesprawiedliwą w naszym mniemaniu ocenie naszych psów?

Aga
Wystawca nie ma prawa dyskutować na ringu z Sędzią, a już na pewno nie wpłynie na zmianę lokat.
Jedyne co można zrobić to wnieść oficjalny pisemny protest z uzasadnieniem do ZK.
Ale w takiej sytuacji jeżeli nie ma rażącego naruszenia konkretnych przepisów, tylko argument laika "bo mi się wydaje" to jest to z góry skazane na przegraną.
W Konkursach Piękności (a takie są wystawy psów) oceny zawsze były, są i będą subiektywną oceną sędziego. Dlatego jest tyle Wystaw, żeby pies był oceniany przez wielu sędziów i na podstawie tych wielu ocen można coś o danym psie wnioskować.
Tragiczne bowiem byłoby, gdyby ocena (wyrok) jednego sędziego decydował czy pies/suka będzie np. championem czy zostanie wyeliminowany z hodowli.
To nie jest konkurencja jeździecka pt."skoki przez przeszkody" w której decydują czynniki "mierzalne" tzn czas przejazdu albo ilość strąconych przeszkód.
To tyle w odpowiedzi na Twoje pytanie.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Anonim » 2007-03-06, 13:44

saganka napisał(a):A moze Ciebie?? Moze to wszystko przez te kompleksy?? Zamiast "Anonim" powinno byc "Zakompleksiony, niedowartosciowany, bojacy sie wlasnych opinii"

No cóż, wiem, że zdrzera was taka ciekawość, że aż wątroba wam siada, ale gdybyście wiedzieli kim jestem, to przez to forum przeleciałoby chyba tornado najwyższego stopnia, po którym nie pozostaje nic, więc lepiej niech się troszkę wątróbki zmiętoszy :mrgreen: Poza tym to te wasze np. Aga-2, Saganka itp. to też są wymyślone pseudonimy, równie anonimowe jak mój.

Co do sędziowania, to przede wszystkim sędziowie nie powinni mieć swoich hodowli, gdyż wtedy tak, czy inaczej (w myśl zasady, że każdy kibicuje swojemu, znanemu psu, który nie koniecznie jest najlepszy) będą zawsze preferować psy ze swoich hodowli, czy z hodowli zaprzyjaźnionych, powiązanych ze sobą w różny sposób, no i faktycznie powinni zdawać egzaminy ze wzorca co np. 2 lata, gdyż wiedza jest ulotna i po jakimś czasie zapomina się wiele szczegółów. Poza tym to w danym kraju (a zwłaszcza w Polsce) powinna być dość częsta zmiana sędziów, by uniknąć układzików.
PS. Właśnie tej ulicznej mowy brakuje na tym forum, ostrego walnięcia w stół, tak by wszyscy śpiący przy stole obudzili się i zaczeli myśleć o co chodziło.
Anonim
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Bernerin » 2007-03-06, 13:54

Anonim napisał(a):Co do sędziowania, to przede wszystkim sędziowie nie powinni mieć swoich hodowli, gdyż wtedy tak, czy inaczej (w myśl zasady, że każdy kibicuje swojemu, znanemu psu, który nie koniecznie jest najlepszy) będą zawsze preferować psy ze swoich hodowli, czy z hodowli zaprzyjaźnionych, powiązanych ze sobą w różny sposób...


No i to jest ciekawa uwaga, bo zeby moc sie starac o uprawnienia do sedziowania danej rasy TRZEBA przez kilka lat te rase hodowac i "dorobic" sie scisle okreslonej liczby miotow - tak przynajmniej jest w Niemczech. W Polsce trzeba byc kilkuletnim hodowca i/lub wystawca z sukcesami, zeby moc zostac sedzia kynologicznym i to uwazam za lepsze, choc tez nie idealne rozwiazanie.
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Gość » 2007-03-06, 17:12

Sędzią kynologicznym ma prawo zostać tylko legitymujący się co najmniej średnim wyksztaceniem członek związku kynologicznego, który odbył staż asysytencki oraz zdał praktyczny i teoretyczny egzamin sędziowski.
Po dwóch latach aktywnego uczestnictwa w pracach ZK można przystąpić do egzaminu na asystenta kynologicznego.
Kandydat na asystenta musi przedstawić wyniki własnej pracy w zakresie hodowli lub wystawiania psów, odbyć kurs asystencki (lub przygotować się do egzaminu samodzielnie) i zdać egzamin. Spradzana jest m.in. wiedza z zakresu historii związku, anatomii, psychologii i fizjologii pra, podstawowych pojęć genetycznych, historii pochodzenia ras - ze szczególnym uwzględnieniem tych, w których asystent chce się specjalizować, znajomości wzorca wybranej rasy lub grupy ras. Kandydat na asystenta może wybrać tylko jedną specjalność (szczegółówy wykaz znajdujesię na stronach internetowych ZK.

c.d.n. (muszę zawieźć dziecko do ortodonty)
Gdyby mnie wylogowało - Ewa z Dżoszem (to w kontekście kwalifikacji sędziowskich)
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Agata » 2007-03-06, 17:40

jujka napisał(a):Kasiu, a Ty się poczułaś do tej grupy? Bo ja nie...


To powiedz mi, co Ty tutaj robisz skoro to taki obciach należec do tej grupy, zwanej Forum? W dziwnym momencie się aktywowałaś...

Nie potrafisz spojrzec na forum, jako na zbiór indywidualności? Widzisz tylko "zlepek"?
Forum nie ma zbiorowego charakteru, zbiorowej opinii w żadnej kwestii. Forum tworzą ludzie, o najróżniejszych poglądach na dane kwestie...i to tych ludzi obrażacie bezustannie z Robertem. Problem w tym, że obrażacie ich zbiorowo, przylepiając 250 osobom etykietkę "forumowicz"...

A kwestia tego, że moja osoba pojawia się w każdym poście Bobera jest dla mnie coraz mnie zagadkowa. Jedni wyrzucają plotki drugim uchem, inni wyklejają nimi rzeczywistość.
Po tym jak pojawiła się, jeszcze w czasach pierwszego Forum błyskotliwa teoria, jako bym posługując się Martynką próbowała pozbyć się Roberta z Forum (taka myśl nawet nie przemknęła przez mój umysł), nic co "narodziło" się w niektórych głowach mnie nie zdziwi.

W daleszej dyskusji (której przebieg jest chyba całkiem dla mnie przewidywalny) nie zamierzam brac udziału. Prosze tylko wszystkich jako admin, żebyście się najwazjem nie obrażali.
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Bernerin » 2007-03-06, 17:57

Ewa z Dzoszem napisał(a):Kandydat na asystenta musi przedstawić wyniki własnej pracy w zakresie hodowli lub wystawiania psów


No wlasnie o to mi chodzilo, Ewa.
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Gość » 2007-03-06, 19:30

Dlatego Asiu to piszę.
Kontynuując

Staż asystencki trwa nie mniej niż cztery lata. W tym czasie asystent musi cztery razy pełnić funkcię sekretarza ringowego i cztery razy być gospodarzem ringu. Po spełnieniu tych warunków może złożyć wniosek o dopuszczenie do egzaminu na sędziego krajowego.
Składa się on z części teoretycznej i praktycznej. Obie muszą zostać zaliczone w ciągu roku - w przeciwnym razie teorię trzeba powtórzyć. W razie niepowodzenia egzamin można zdawać ponownie, jednak najwcześniej po trzech miesiącach, a najpóźniej przed upływem roku; można do niego podejść trzykrotnie.
Sędzia krajowy zostaje międzynarodowym na podstawie uchwały zarządu głównego, podjętej w tajnym głosowaniu na wniosek prezydium kolegium sędziów - wymóg formalny to sędziowanie co najmniej dwadzieścia razy.
Sędziowie krajowi są upoważnieni do oceniania psów podczas wystaw krajowych, międzynarodowi mogą pracować na wystawach wszystkich stopni w kraju i za granicą oraz na przeglądach hodowlanych.
Tyle źródło.

Podoba mi się rozwiązanie, które sprawdza kwalifikacje sędziów zawodów hippicznych, o którym pisała Graż.

A propos sędziów i sędziowanie wystaw kynologicznych. Przypomniała mi się taka jedna historia, którą świadkowie zdarzenia, jak sądzę, doskonale pamiętają.
Otóż na jednej z wystaw krajowych, osoba wystawiająca psa, kobieta, podeszła do sędziny i wylewnie, ostentacyjnie się z nią witała, tak, żeby wszyscy widzieli i słyszeli, że panie się doskonale znają i są na ty. Wynik wystawy można sobie odnaleźć, jak ktoś chce.
Dle mnie takie zachowanie jest przejawem absolutnej pogardy w stosunku do innych wystawiających. I czy tylko do tamtych wystawców?

Na pewno mnie wylogowało - Ewa z Dzoszem
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ania Gd » 2007-03-06, 21:06

Sędzina popełniła błąd pozwalając na taką sytuację.
No ale to tylko świadczy o Sędzinie i jej stosunku do pełnionej funkcji.

Skoro nawiązujecie do wzorów z jeździectwa
to przypomina mi się sytuacja z pewnych zawodów,
i zachowanie Sędziny Międzynarodowej która jest dla mnie wielkim autorytetem.
Na pewnych regionalnych zawodach (niska ranga wbrew nazwie) jedna z zawodniczek przed zawodami też do niej podeszła i nadzwyczaj serdecznie i ostentacyjnie się z nią witała (wbrew jej woli).
I wiecie co zrobiła ta Sędzina ?
Kiedy przyszła kolej i owa amazonka wjechała na czworobok (plac pokazowy w dyscyplinie ujeżdżenie),
Sędzina gwizdkiem przerwała jej pokaz zanim ona zdążyła go na dobre rozpocząć,
i ogłosiła jej eliminację.
A wiecie za co ? Za to że tamta zapomniała białych rękawiczek (obowiązkowy element stroju).
I sprawa była czysta.
Nikt nie zgłaszał jakichkolwiek protestów.
Ale to trzeba MIEĆ KLASĘ i ETYKĘ :mrgreen:
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-03-06, 21:31

No...
Trzeba mieć baaaardzo duuuuużą klasę.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez jujka » 2007-03-07, 08:50

Agata...
Po pierwsze primo, jak sama zauważyłaś, forum jest wartością intelektualną należącą do ludzi je tworzących.

Po drugie primo, biorę udział w dyskusjach, które akurat MNIE w jakiś sposób poruszają/intrygują/interesują *niepotrzebne skreślić. Nie przesadzaj, nie piszę WYŁĄCZNIE w tematach/odpowiedziach Roberta. Znasz mnie także z dziecięcego forum i powinnaś już wiedzieć, że raczej oportunistą nie jestem. Tylko zdechłe ryby płyną z prądem, Agata. Zwłaszcza, jak prąd płynie w złą stronę. Wybacz Agata, ale prześledziłam "Etykę hodowli" z chęcią debaty, ale po kilku wypowiedziach odechciało mi się mówić cokolwiek...

Po trzecie primo, mówiąc "grupa" miałam na myśli "przydupasów", o których pisał Robert, a na których tak nerwowo zareagowała Saganka. I tu dziwi mnie ogromnie Agato Twoje zachowanie, ponieważ jako mod powinnaś PRZEDE WSZYSTKIM reagować na obrzucanie się błotem! Dziwi mnie, że wycieczki personalne Saganki w ogóle Ci nie przeszkadzają. Owszem, Bober też pojechał po bandzie, ale różnic ich to, że on nie robił tego PERSONALNIE. I nikomu tak naprawdę nie ubliżył. Powinno Cię to zastaniowić, ponieważ jest to sprzeczne z regulaminem forum i świadczy w pewien sposób o jego jakości.

Kolejno... Jak zwykle uważasz, że jest to teoria spiskowa "bobera i grupy", każdy mój niepoprawny politycznie post uważasz za ukierunkowany bardzo konkretnie. A powinnaś naprawdę zwrócić uwagę na to, co napisał Robert. Na widma przemykające się po forum i pewne "prawidłowości". No, chyba że Tobie to nie przeszkadza...

Zauważ, że tych negatywnych opinii pojawia się ostatnio stosunkowo sporo. Fakt, że są przeważnie nie podpisane nickiem. Ale cóż... to już decyzja autora.

Szkoda Aga, że cały czas promujesz taki, a nie inny styl forum. Tak, promujesz, skoro reagujesz na coś co nie ma większego znaczenia, a opuszczasz to, co powinno zastanowić moderatora. Zawiera ono naprawdę niemałą grupkę osób, które WIEDZĄ bardzo dużo i tą wiedzą chętnie się dzielą. Od których naprawdę SPORO można się nauczyć. Które się albo w ogóle nie odzywają, albo uczestniczą w dyskusjach o kwiatkach i bławatkach.
jujka
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wystawy 2007

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości