Magda napisał(a):Bianeczka ślicznie rośnie! I widzę, że socjalizacja pełną parą, super
No właśnie.
Tak psimaj Bianeczka. Dzieci potrzebują socjalizacji. Do nas psiszedł taki chłopczyk ludzki i go liznęłam po łapce a on z obrzydzeniem sobie wycierał łapkę przez pięć minut!! Widać rodzice psie-gapili u dziecka krytyczny okres wdrukowania na psy i teraz to on taki do niczego jako psi kompan. A pięć lat to taki piękny wiek. On i ja miglibyśmy się wspólnie w trawie tarzać, a on tylko stal jak ten kołek. Więc pracuj Bianka, pracuj z dziećmi, socjalizuj je. One Ci będą całe życie wdzięczne za to.
Psiostrzyczka Daisy