no i po pierwszej młodzieży
mój ukochany 9,5 miesięczny przecinek zgarnął dzisiaj pierwszą doskonałą, pierwszy medal i pierwsze ZwMł.
W zasadzie wszystko było pierwsze - pierwsza jego wystawa w deszczu, pierwszy raz tak daleko od mamy

i pierwszy raz spotkał tyle rąk do głaskania na raz!! Osobiście pojechał odebrać wczasowiczów, których tak lubi obszczekiwać za płotem, i za którymi się tak stęsknił, w zamian wymiziano go za wszystkie czasy, no ale jak na filozofa przystało, Trey ma anielską cierpliwość i wszystkie pieszczoty znosił ze stoickim spokojem. Dopóki nie wyciągnięto pluszaków ...
Trey - dosk., lok. 1/2, ZwMł
opis wyjątkowo długi, i mimo kilku problemów udało się go rozszyfrować
"Pies o mocnej kości, o dobrych proporcjach, typowa głowa, prawidłowe uzębienie, dobra górna i dolna linia, dobry front, kończyny proste, dobrze kątowane, typowy wyraz, szata i umaszczenie, prawidłowa budowa i ruch."
musiał się do kogoś przytulić ...

i całą wystawę przeleżał na kolankach ... faceci

gdyby było na nim choć trochę futra ...
