To może powiemy co u nas słychać

.Z maluszków w domku została tylko Tercia ,ale już sobotę jedzie do nowego domku do Austrii w Alpy.
Magig ma wymarzony dom ,znaczy chyba mu wyśniłam

.Poniewaz nad zycie kocha wodę i w domu mieliśmy wieczny basen, marzyło mi sie zeby trafił do ludzi którzy lubią wodę .Kiedy pan Krzysztof z rodzina przyjechał po misia i powiedział ze prowadzą osrodek nad jeziorem,poprosiłam ,,,,. wezcie Magigka on kocha wodę
i do tego świetnie pływa,przecież dla was to żadna róznica ,są przecież dosłownie tacy sami

a zróbcie w zyciu coś dobrego dla innych nie tylko dla siebie ,,,,,,,zaczeli sie smiać bo nie bardzo wierzyli ze mały tak pływa.Madzia potwierdzila ze widziała bo była ze mna nad jeziorem

i widziała.

No i sie zgodzili ,jejciu jaka byłam szczęśliwa.A oto Magig w nowym domku .dodam ze ma kumpla 9 letniego berna

i jest pociecha wszystkich wczasowiczów co mnie troszeczke napawa strachem

.
Magig ze swoja pania zaprzyjażnia sie z kotem.

no to ruszamy popływać

pierwsze nauki aportowania

nawet dobrze nam idzie


Misiu mieszka prawie w Szczecinie

ma kumpla 8 letniego labka
zdiecia wstawię jutro bo żaba odmówia współpracy
