



Prawdziwy dżem borówkowy






I jeszcze najazd kamery...


To tylko jeden egzemplarz z całkiem sporej baterii słoików, wybrałam najbardziej fotogeniczny okaz


Warto było, Horacku, pilnować borówkowego pola, no nie?


I jeszcze najsłodsza boróweczka w Shepherds Green



