Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa!
Sylwia - dzięki

Bastek je karmę (Royala a ostatnio NRC Royal) i gotowane (wołowina/indyk/ryż/warzywka jakies żółtko, serek, jogurcik itp.). W okresie linienia dostaje z reguły coś z biotyną (ostatnio Aminobiotin z Mikity). Świetnie sprawdza się też olej lniany. I tyle
Natalka - przecież Galwin na wszystkich fotkach patrzy się pięknie w obiektyw!! Co Ty od biedaka chcesz

Z Bastkiem też muszę się trochę nagimnastykować

najczęściej mówię "Patrz, Freud idzie"

Freud to a'la nowofunland jego najlepszy kumpel. Czasami działa
