Dziś "maluchy" skończyły 5 miesięcy. Dostałam z tej okazji fotki naszej rodzynki Metalliki. Dumna z niej jestem jak paw. z wyrazu pyszczka Sawa II potrafi jak na porządnego berna przystało jożinować kochana drobinka te łapy długie to chyba po tacie bo matka wzrostem nie grzeszy, czupryna chyba tyż żyrafka kochana a pyskuje chyba po ciotce Junce drób morduje po matce i ciotce tatko chyba grzeczny Wzruszyłam się normalnie
Dziękuję. Naprawdę bardzo mnie cieszą dobre wiadomości od rodzin maluchów i dumna jestem z nich. Mam nadzieję, że reszta też nie zawiedzie i podeśle foty.
A oto 5 miesięczny Marsik! uwielbia budzić swoich Państwa o 5 rano - taki z niego skowronek widać, że lubi patyczki jest bardzo duży, waży 35 kg to na bank po tacie ma i też lubi drób
Marsik piękny Faktycznie kawał chłopa z niego Babcia musi być dumna z takiego wnuka. Co tu dużo mówić... Jaki ojciec taki syn (nie ukrywam, że jestem fanką Bastka
Tatuś w dzieciństwie miał ze trzy kurczaki, którymi też bardzo lubił się bawić chciałam znaleźć fotkę, ale mi się nie udało Znalazłam za to Bastusia "zagryzającego" inne rzeczy