przez J.&A. » 2009-10-02, 11:14
Super, że się tak liczne grono szykuje. Muszę pamiętać o aparacie! Oj będzie o czym pogadać, nawet nie wiem jak wystawa przebiegła ....
Luśka też bardzo się zmieniła ... Potrafi zaatakować psa czy sukę, ale nigdy dlatego, że akurat ten jej się "nie podoba", raczej z zazdrości. Nie trawi "konkurencji". Poza tym jest spokojniejsza, nie szaleje już z każdym napotkanym psem jak kiedyś - zdecydowanie jesteśmy dla niej partnerami numer 1 do zabawy, oj, a żebyście mogli zobaczyć jak się bawi ze swoim najlepszym kolegą ... On ją zaczepia (w tak delikatny sposób, że umieram ze śmiechu obserwując te zaloty), a ona go ignoruje, od czasu do czasu jedynie zaszczycając go swą uwagą. Godzinami mogę je obserwować.
Do zobaczenia!