No, dzisiaj skorzystaliśmy z chwilowej przerwy w deszczu i znów byliśmy na dworze.
Maluchy rozpoznały teren, po którym biegały poprzednio. Natychmiast przystąpiły do biegów i skoków. Ale ... to jeszcze prawdziwe psie dzieciaki. Po 30 min. wszystkie ułożyły sie na trawie obok garażu i usnęły. Zarządziłam koniec spaceru i przeniosłam "wyczerpane" biegami i wrażeniami pieski na posłanie w domu. A te przez kolejne 4 godziny spały jak trusie.
Dziś też odbyło sie kolejne ważenie kontrolne. Oto wyniki:
HETMAN - 7800g (4700g tydzień temu)
HUZAR - 6200g (4250g tydzień temu)
HOSSA - 7000g (4250g tydzień temu)
HASH VALUE - 7200g (4800g tydzień temu).
Przyrost masy nawet mnie zaskoczył (od 1950 do 3100g przez tydzień). No ale mleczko mamy to juz tylko przyjemny dodatek do diety. Maluchy jedzą 5-6 dużych, pełnowartościowych posiłków w ciągu doby (+ ssanie mamy).