Blanka siedzi w schronie juz rok 

 wedlug wolontariuszki jest mieszancem bernenczyka i bordera, poniewaz jest mniejsza - siega tak do kolana plus glowa 

 sunia jest nie sterylizowana i moze byc wydana bez sterylki tzn jesli ktos chce to moze sie uda wyprosic zeby ja wysterylizowac 

z psami sie dogaduje nie wiadomo jak z kotami, jest lagodna ale dosc "krzykliwa", co wynika  raczej z tego,  ze chce zwrocic na siebie swoja uwage niz z charakteru 

  wolontariuszka nie wie jaka byla jej przeszlosc, jutro jedzie do schronu i postara sie dowiedziec wiecej szczegolow i zrobi zdjecia  w calej krasie,  bez krat 
 pozdr