wczoraj szlam na spacer i na rynku w Cieszynie widzialam mezczyzne z dwoma owczarkami niem. jeden dorosly a drugi mial moze z 3 msc... psy bez smyczy i cwiczyli RAZEM posluszenstwo. Maly lezal duzy siedzial, zachwile zmiana, oba do tresera, . Psiny robily wszystko synchronicznie, przewodnik stal od nich z dobre 4 m! wygladalo to niesamowicie...
czyli jak widac jest to mozliwe... ale z tego co wiem to jest to treser z zawodu
![:-/](./images/smilies/icon_curve.gif)