Alpejski Sen czyli Asta, Tara i Ben

przez **Aga-2** » 2009-12-01, 16:35

Rayla napisał(a):
Hekate napisał(a):ekstra, może jednak zostawicie księciunia tak pięknie razem wyglądają

Popieram w całej rozciągłości...

jeszcze mamy miesiąc razem :mrgreen:

Najważniesze, że Księciunia już jakoś utemperowaliśmy, bo miał takie napady złości i gryzienia na oślep, że szok.
Może taki miał okres. Teraz jest do rany przyłóż, ale dopiero niedawno zagoiły mi się ślady po jego zębach na rękach. Straszyłam go tak: Jak się nie zmienisz, to cię w Norwegii wezmą i uśpią :!:

I zmienił się :-D

przez **Aga-2** » 2009-12-01, 16:37

Musimy kontrolować ilość bernów na stanie, bo nam ostatnio sąsiad powiedział, że "robi się u nas pomału jak w schronisku" :roll:

I nie wiem czy nas chciał obrazić, czy co :?:

przez **Daria + Chila i Luna** » 2009-12-01, 16:49

ja też mam jednego sąsiada co się w czoło puka a to że on ma ok 300-400 kur i przy takiej ilości kogutów pianie jest o każdej porze dnia i nocy!! nie tylko świtem ale na okrągło a o zapachu azotu nie wspomnę :-/

to z nim ok a ja mam 2 psy i będę mieć 3 to już wariatka jestem ;-)

nie przejmuj się ;-)

przez **Aga-2** » 2009-12-01, 17:01

nie przejmuję się... ale tak mi się zrobiło... nieprzyjemnie :-/

A to portret Asty

ASTAROTH Piękny Ogród - 4 lata 7 miesięcy

przez **daria** » 2009-12-01, 17:02

Ja bym księciunia nie oddała,zobaczymy jakie będzie wasze zdanie za miesiąc :-D

jest naprawdę imponujący

przez **Aga-2** » 2009-12-01, 17:08

daria napisał(a):Ja bym księciunia nie oddała,zobaczymy jakie będzie wasze zdanie za miesiąc
jest naprawdę imponujący

Nigdy nie wiadomo czy z pięknego szczenięcia wyrośnie równie piękny pies ;-)

A jeśli wyrośnie, to mam obietnicę, że będzie rozsławiał imię polskich bernów na norweskich ringach :-D

Może "utrzemy nosa" Norwegom :-P

nie chciałybyście :?:

przez **Aga-2** » 2009-12-01, 17:09

Teraz tak mówię... ale za miesiąc pewnie będę płakać :cry:

przez **daria** » 2009-12-01, 17:49

Aga-2 napisał(a):Teraz tak mówię... ale za miesiąc pewnie będę płakać

Pewnie tak ;-)

przez **PaniBisiowa** » 2009-12-01, 18:32

To aż tak daleko się Księciunio wybiera...? :-(

No to w takim razie trzeba będzie wspierać duchowo Maluszka :-P

przez **Hekate** » 2010-01-04, 14:16

Jak tam maluchy? Księciunio już wyjechał? Prosimy o foty :mrgreen:

przez **Aga-2** » 2010-01-04, 14:36

Hej, Ania! Dzięki za pamięć :-D

Księciunio wyjechał na razie do Dębicy, bo tam nowi właściciele spędzają okres świąteczno-noworoczny. Ma nas jeszcze odwiedzić jutro. Dzisiaj pojechał na badanie poziomu przeciwciał p. wściekliźnie. Wynik będzie pod koniec tygodnia, a potem wyjazd za wielką wodę.
Fotki mam... w aparacie. Obiecuję, że wstawię :oops: