Dawno nie było naszego seniora. Czas go przypomnieć. Berni czyli PORTER ma 7 lat i 4 miesiące. Latem gdy przyniósł na sobgie krzew jeżyny jedynym sposobem na rozwikłanie jego futra było niestety obcięcie Berniego prawie do skóry. Chociaż już trochę odrósł to cały czas wydaje się, że łysy jest. Jak wspomnę te jego długaśne portki i krawat.....
Z Borą łapa w łapę...
a Ofra nawet seniora potrafi rozruszać...
połączenie Ofry i śniegu zamienia Bernusia w szczenię
W knieji wszystko jest przepiękne A że dowodzi tam Halinka to wszystkie zwierzaki żyją w zgodzie Roma to nie tak Piękny Kazik został uwiedziony przez podstępną Izabel
Jako że zima trzyma na dobre. Ostyatnio w Knieji został zauważony prawdziwy Yeti
Oprócz Yetiego zainstalowali się również Eskimosi z własnym igloo
Berni zażyczył sobie portret
I jeszcze coś z Berniego
Potem poszedł przeglądać zaspy
Karuś - portret
No i jeszcze coś z odwiedzin małych dzieci w Knieji. Berni robi za niańkę z nieukrywaną radością. Reszta psiaków bardzo by chciała też ale dla dzieci byłoby ich za dużo