Też myślę, że potrzeba mu czasu. Wezmę to 1,5 miesiąca pod uwagę, za tydzień idziemy na pierwsze szkolenie z psiakiem, więc może jak będzie rzeczywiście tragos chodził, to trenerka zwróci uwagę...
Co do tego sikania... Po sterydach Benek zlał się w nocy do tego stopnia,że nie wiedział, że śpi i sika!! Dwa razy znaleźliśmy go w porządnej kałuży, po prostu spał i wcale nie miał zamiaru wychodzić na dwór za potrzebą

Dziś dzwoniłam do lecznicy w Gliwicach, uspokoili mnie,że to przez sterydy,że jeszcze do jutra mogą być takie niespodziewajki...

aż mi go żal, czeka go dziś pierwsza prawdziwa kąpiel, bo sikańsko czuć w całej chałupie ledwo się pies przejdzie....

EwoM, jak się bada taki mocz? Bo próbowałam uzbierać coś z tej kałuży co nalał, do kubeczka na badanie. Czy wystarczy parę kropli, czy muszę jednak psu podstawić kubek jak leje, pod stumień? I to się niesie do zwykłego weta?