Biwak/obóz szkoleniowy -pytanie

[AniaRe]

Pytanie na razie rozpoznawcze: ile osób jest zainteresowanych noclegami w agroturystyce? Szukam w okolicy czegos fajnego, ale łatwiej mi będzie rozmawiac, jak bede wiedziała, dla ilu osób.

Najbliżej mnie (ok.1 km) jest to: http://www.agroturystyka.pl/index.php?i ... ra&id=1142

Przyjmuja z psami, miejsce wspaniałe,bezpośrednio przy lesie, teren 10ha, z wodą -ale wydaje mi się, ze dośc drogie. Wczoraj rozmawiałam z włascicielką i mogłabym prosić o jakąs ofertę, gdybym mogła powiedziec coś bardziej konkretnego.

[daria]

Aniu to namioty odpadają
Ja jestem zdecydowana na 100% i czy będzie to agro czy namiot dla mnie nie ważne

[AniaRe]

Nie odpadają- w końcu nie musicie wszyscy chcieć tak samo.
Ale miałam pytania o agroturystyke, więc załatwiam
Namioty moga być też, jak najbardziej :)

[daria]

W każdym razie ja się dostosuję

[iwamir]

Daria ja z Tobą, mogą być namioty. Osobne pytania czy moje kości to zniosą:-) Ale czegóż się nie robi dla ....psa

[daria]

Daria ja z Tobą, mogą być namioty. Osobne pytania czy moje kości to zniosą:-) Ale czegóż się nie robi dla ....psa

Oj zniosą ,zniosą ,przytulisz sie do Brusia i będzie jak niebie

[AniaRe]

Nasze zapytanie do zainteresowanych: czy pasowałoby Wam, gdyby obóz odbywał sie w terminie 25-31 lipca?
(Kombinujemy zeby pojechac do Romy na urlopo-szkolenie a koliduja nam terminy z planowanych pobytem Elzy)

To na razie tylko pytanie, a nie zmiana terminu obozu.

[daria]

Mi pase,dostosuje do tego terminu plany swe

[Guard]

Mnie ten nowy termin tez odpowiada (tak jak poprzedni). Muszę tylko wiedzieć który będzie aktualny, bo czas nagli, aby zaklepać urlop.
Ania pytała o agroturystykę. Jestem chętna, tylko faktycznie mogliby troszę potraktowac nas "zbiorowo- cenowo". Jak będzie drogo, to namioty też są OK i dyżury przy gotowaniu.

[AniaRe]

No więc juz całkiem pewne: obóz będzie w dniach 25-31 lipca 2010r.


(a my jedziemy na wakacje do Romy!)

[daria]

to ja urabiam swojego małża coby z dzieciakami został

[AniaRe]

:mrgreen: to ja urabiam swojego małża coby z dzieciakami został

Wiesz, moje Dzieci jakby się już cieszyły, ze przyjedzie towarzystwo...

[Hekate]

a do kiedy trzeba się ostatecznie zgłosić ?
druga sprawa że ciągle się wacham, Altek nie potrafi się wyluzować na wyjazdach, w nocy stróżuje, próbowałam go przyzwyczajić do klatki, ale on woli swoje domowe zakamarki i jej nie akceptuje jako azylu
Boję się że albo pies mi się wykończy, albo my was nocną fonia, albo jedno i drugie

[AniaRe]

Do konca marca musimy miec ostateczne, wiążące deklaracje

[daria]

:mrgreen: to ja urabiam swojego małża coby z dzieciakami został

Wiesz, moje Dzieci jakby się już cieszyły, ze przyjedzie towarzystwo...

No to może je wezmę,wiem że byłyby zachwycone
Hekate jak się troszkę znieczulimy to nam nic nie będzie przeszkadzać a tak na poważnie może w grupie psiaków zachowywałby się inaczej

[AniaRe]

Witajcie
Zgodnie z umową, prosiłabym o wiążące deklaracje osób, które są zdecydowane na udział w naszym obozie/biwaku 25-31 lipca 2010. Rezerwacja miejsca odbywa sie poprzez wpłatę 100 zł. zaliczki.
Ostateczny termin deklaracji to 8 kwietnia.
Po ustaleniu listy kursantów, uzgodnimy dokładny program kursu, w zależnosci od oczekiwań osób biorących w nim udział.
Przewidujemy warsztaty z kształtowanie, eliminacje niepożądanych zachowań, zabawy węchowe, rozmowy o unikananiu agresji, jesli bedzie zainteresowanie-conieco dla hodowców, rozważania o teorii dominacji, o łancuchu łowiecki, troche o udomowieniu i masę innych :)


Potrzebne tez będą deklaracje, kto jest zainteresowany agroturystyką, zebysmy ew.mogły negocjowac warunki.
W razie pytań:
yulma@o2.pl, tel.604 14 90 21,
olfactus1@poczta.onet.pl, tel. 602 552 638

[daria]

Ja potwierdzam udział w obozie,proszę o numer konta aby wpłacić zaliczkę,co do miejsca gdzie się będzie kurs/biwak odbywał ja się dostosuję

[Guard]

Napisałam maila

[iwamir]

Ja potwierdzam. Jedziemy z Brusem. Kto z mojej rodziny jeszcze nie wiem. Proszę o numer konta. Tak jak Daria dostosuję się do czego będZie trzeba Pozdrawiam

[Hekate]

my odpadamy, po namyśle stwierdziłam że takie wyjazdy to raczej nie z Altkiem