Karolina za czasów Stuartów Cavaliery były psami królów, mieszkały na dworze królewskim i biegały ich po zamku całe hordy

W okolicach XVIII wieku zapanowała wśród wyższych sfer moda na pieski z krótkimi kufami i wówczas zaczęto dążyć do uzyskania jak najkrótszej kufy, połączonej z zaokrągloną czaszką. Wtedy też Cavaliery otrzymały domieszkę krwi psów azjatyckich (np Chinów). Psy te nazywały się cały czas King Charles Spaniel (od imienia swojego najwierniejszego wielbiciela Króla Karola II, który był także ich doskonałym hodowcą). Na początku XX wieku amerykanin Roswell Eldridge zaoferował, w roku 1926 na wystawie Crufta nagrodę 25 funtów szterlingów osobie, która znajdzie Cavaliera, w starym typie, nie posiadającego nadmiernie skróconej kufy. Taki Cavalier (Ann's Son) znalazł się w dwa lata później, na Crufcie (niestety już po śmierci Eldridga). Na jego bazie stworzono wzorzec rasy i przy jego pomocy zaczęto odbudowywać stary typ Cavaliera. Wtedy też właśnie (czyli w roku 1928) podzielono Kin Charles Spaniele na dwie rasy:
King Charles Spaniel - okrągła czaszka, bardzo skrócona kufa (w tej chwli także mniejsze dość znacznie od Cavaliera)
(na zdjęciu Satchmo, Wioletty Matusiak)
(Fanny Wioletty Matusiak)
(Cwmhaf Vauderville, właściciel Dorota Łędzewicz)
Śliczny malutki King, z hodowli Rubinowy Skarb, Doroty Łędzewicz
Cavaliery - czaszka między uszami powinna być niemalże całkowicie płaska, kufa znacznie dłuższa niż u Kinga
Jeśli chodzi o charaktery to rasy się odrobinkę różnią. Cavaliery są bardziej otwarte, radosne, Kingi trochę bardziej dostojne, raczej są psami jednego właściciela, nieco zdysnansowane.
Cavalierów jest dużo więcej niż Kingów. Zazwyczaj powstające klubu biorą pod opiekę obie rasy.
Kurde, jakieś "pisane" mam dzisiaj, każdy post po kilometrze
