Esia kuleje - dlaczego?

Moderator: Anirysova

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Drixon » 2010-01-14, 16:59

Roma napisał(a):Jako 5 cio miesięczne szczenie miał młodzieńcze zapalenie kości i ta noga już pozostała osłabiona :-(

Drixon też miał młodzieńcze zapalenie kości -ale pierwsze słyszę żeby to 'osłabiało' kości (chyba sporo psów tego typu choróbsko przesło bez śladu) :roll:
każda kulawizna jest oznaką jakiegoś stanu zapalnego - mogą ją powodować nawet powiększone węzły chłonne, dlatego trzeba pozanać przyczynę kulawizny... wg mnie dobre RTG, i ewentualne homeopatyki
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Wydra » 2010-01-14, 17:03

Aniu dlatego piszę ,że robimy RTG i to u bardzo dobrego radiologa.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Apcik » 2010-04-04, 20:08

zeby nietworzyc nowego watku :-? podpinam sie tutaj :->

moja chudzina zaczela kulec :-| wczoraj wracajac ze spaceru, zaczal utykac na prawa tylna lape... biegal gdzies po jakis chaszczach wiec myslalam ze moze mu cos sie wbilo do lapki... wymacalam, poogladalam i nic :-/ potem szedl juz normalnie.. dzisiaj poszlismy na spacerek i caly czas go obserwowalam ale chodzil normalnie... przed chwila tata przychodzi z ogrodu i mowi ze Cezary kuleje na przednia prawa lape :shock: nawet podnosi ja do gory :-? jak wyszlam do przybiegl do mnie ale ta lape mial wyprostowana :-? obmacalam obie przednie lapy i nic nie ma :-?
wydaje mi sie ze nie ma jej tak prostopadle do podloza ale lekko okragla :-? nie wiem jak to wytlumaczyc :-?

i teraz co... do weta najwczesniej we wtorek :-/ Cezary ma prawie 3 lata.. wiec mlodziencze zapalenie odpada... czyli co zwichniecie, naciagniecie... :?: :!: do tej pory nic takiego nie bylo... :-?
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez iwona_k1 » 2010-04-04, 20:12

Myślę,że trzeba to spokojnie poobserwować bo skoro raz jedna,raz druga ro może gdzieś nadwyrężył :roll: .A jeżeli nie przejedzie do wtorku to watro zbadać krew i może zrobić RTG...Ursa też raz miała tak po spacerku i po dwóch dniach rozchodziła 8-)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Drixon » 2010-04-04, 20:14

Asia a poza kulawizną jakieś inne objawy są?
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Apcik » 2010-04-04, 20:26

nie zauważyłam... morda sie śmieję jak zawsze.. gości przywitał... kolacje zjadł :-> jak wstaje to widzę że tylnią prawą też tak ciągnie za sobą... tylko właśnie dzisiejszy spacerek nie był w takim szaleńczym tempie jak zawsze :-? a wczoraj w większości na smyczy, bo szliśmy do miasta :-? i nie weim kiedy by sobie mógł coś zrobić :roll:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Drixon » 2010-04-04, 20:29

póki co podaj mu może vit.C i jak masz coś na stawy (w podwójnej dawce)
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Cefreud » 2010-04-05, 16:48

w czwartekm moja sierota szła na smyczy i zwichnęła łapę w barku.Tez objawy były takie,że byłam przekonana że rozciął ją gdzieś.Dopiero w domku wyszło,ze problem jest przy kładzeniu i wstawaniu
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Apcik » 2010-04-05, 18:57

jak wstaje to widze że te 2 lapy ma takie wyprostowane a na przednia utyka :-/ zresztą teraz to już nie wiem na którą kuleje, wydaje mi się że już na wszystkie :roll:
Pani Karolina a co Pani podawała? czy wizyta u weta :-> dzisiaj miał leżącą kwarantanne przez cały dzień...
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez iwona_k1 » 2010-04-05, 19:31

Ja nie podawałabym nic przeciwbólowego do momentu wizyty u lekarza bo może zaciemnić obraz przy badaniu i mimo wszystko sugeruję badanie krwi... ;-)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Cefreud » 2010-04-06, 12:18

Asia-przez przypadek p[rzy domowym obmacywaniu nastawiłam mu bark :oops:
Byliśmy u weta,który pomacał,zrobił rtg i podał zastrzyk.No i kazał spacery na smyczy :mrgreen:
Nie minęły 2 dni jak dureń już jest gotów do biegania a po kontuzji śladu nie ma(podawałam mu jeszcze kropelki traumel)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez EwaM » 2010-04-06, 12:26

Apcik ty idż do weta.Nera kiedyś zaczęła kuleć,polegiwać i okazało się,że ma babesziozę :-(
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez kreska » 2010-04-06, 13:06

Idz do weta i oprocz konsultacji oropedycznych, zrobcie morfologie, na wszelki wypadek rowniez pod katem histo..tfu, tfu :!:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Apcik » 2010-04-06, 19:02

Cezary po 2 dniowej kwarantannie od zbednego ruchu dzisiaj wstaje i chodzi normalnie... widac ze lapa wyraznie mniej go boli, badz nawet przestala :-/ dostal juz dwukronie galaretke z wieprzowych ratek bo na stawy nic innego nie mam :-?
jak go teraz wypuscilam to wystrzelil jak z procy i obiegl w szalonym tempie caly ogrod :roll: nie dajac sie uspokoic :evil: musialam go zlapac a i tak skakal jak na trampolinie :roll: dopoki bedzie tak mokro to bedzie mial kwarantanne zeby w tym biegu sie gdzies nie poslizgnac....
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Drixon » 2010-04-06, 19:08

Asia a jak temperatura mierzyłaś mu i z apetytem jak, wode normalnie pije?
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Apcik » 2010-04-06, 19:18

temperatury nie mierzylam :-> chrupki rano zjadl bez problemu, teraz wsunal ratki wieprzowe :roll: wody tyle co normalnie bo teraz dolewalam :-? po ogolnym wygladzie i zachowaniu to nic niepokojacego... chyba ze ta nadmierna energia :roll: dzisiaj u weta nie bylam bo mi ojciec auto zabral :evil:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Drixon » 2010-04-06, 19:21

Asia bez paniki, ale jeśli cokolwiek by się pogorszyło(powróci kulawizna,pojawiłoby się osłabienie,apatia, zmiana apetytu) to z marszu do weta - i żądaj badań .. mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby :->
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez kreska » 2010-08-02, 17:40

Niestety podlaczam sie do tematu :roll: od niedzieli rana Fibi zaczela kulec na prawa, przednia lapke :-( w sobote bylysmy na spacerze gdzie troszke poszlala ale po piasku i nie bylo widac zeby sobie cos zrobila :roll: Jest w "idealnym" wieku na mlodziencze zapalenie kosci ale...przy obmacywaniu ja nie boli, apetyt ma, temperatury nie ma, chec do ruchu jest tylko kustyka ale jak rozchodzi to prawie nie widac zeby jej cos dolegalo.
Jutro rano jade na SGGW robic przeswietlenie i badania krwi, moze macie jakies sugestie co do zakresu badan :?: chce zrobic badanie na bolerioze bo 8 dni temu miala kleszcza :evil:

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5498
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Wydra » 2010-08-02, 18:22

Dino w piątym miesiącu także kulał a przy obmacywaniu nic go nie bolało i szaleć również nie przestawał a jednak miał młodzieńcze zapalenie kości :-(
Jednak badania na babeszjozę warto zrobić bo u Was te kleszcze są niebezpieczne.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Esia kuleje - dlaczego?

Postprzez Barbapapa » 2010-08-02, 18:23

najpierw babeszja, potem borelioza
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Choroby układu kostnego i aparatu ruchowego (stawy)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości