
U naszych weterynarzy nawet przy szczepieniach, gdy wpisują do paszportów, to chipy sprawdzają

A na testach w Będzinie, nawet jak psy miały tatuaż w pachwinie, to i tak musiał być pokazany

Moderator: marieanne
AniRysTeam napisał(a):Wiecie, chyba ta krytyka ZKwP w internecie pomaga, bo na testach w Łodzi (w trakcie wystawy) bardzo skrupulatnie sprawdzano tatuaże, a i same testy były przeprowadzone bardzo porządnie, podobno nawet przesadzili ze strzelaniem, bo strzelali w odległości 1 m od psa, a w regulaminie pisze, że należy robić to z dalszej odległości i chyba z tego powodu kilka psów nie zdało
Busola napisał(a):Aniu, apropos sprawdzania tatuazy, czy mieli może czytnik do chipów?
Ciekawa jestem czy byli przygotowani na nieczytelne tatuaże (jakie sami robią z resztą)
Zuzanda napisał(a):Busola napisał(a):Aniu, apropos sprawdzania tatuazy, czy mieli może czytnik do chipów?
Ciekawa jestem czy byli przygotowani na nieczytelne tatuaże (jakie sami robią z resztą)
Co do nieczytelnych tatuaży to pan sędzia wyszedł do tłumu oczekujacych i stwierdził " psy ,którym nie można odczytać tatuażu nie bedą dopuszczone do testów ,wlasciciele niech ida do sekretariatu i odbiora sobie oplaty"
to tyle mial do powiedzenia sędza .
widziałam co najmniej 2 osoby ,które z tego powodu odeszły kląc pod nosem że to przecież on robil te znikajace tatuaże.
Powrót do Regulaminy i uchwały ZKwP
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość