FITO_PIORUN_ARIS - czyli ja jedna ich sześciu :)

przez **dorciaj** » 2010-05-13, 22:09

Tajniki

- Właściwie to nie ma tajników. Przywódcą stada jest Fito (2 lata). Aris (6lat) trafił do nas w październiku i od razu zaakceptował Fita w tej roli. Piorun to jeszcze młody psiak (1 rok). Podejrzewam, że przyjdzie czas, że będzie próbował powalczyć :-/

. Na tą chwilę hierarchia jest taka, że jest Fito - potem Piorun a Aris - choć najstarszy - jest na końcu. My tą ich hierarchię zaakceptowaliśmy i wzmacniamy - czyli nie burzymy :lol:

przez **Agama** » 2010-05-13, 22:14

Jakieś takie duże te psiory urosły czy co i latają . :mrgreen:

przez **black** » 2010-05-13, 23:43

Chyba jednak tak nie do końca z tym "nic nie robieniem". Tak może się wydawać bo te postępowania weszły nam w nawyk. Ot tak.
Dokładnie tak jest że Fito rządzi i wszystkim z tym jest dobrze. Aris z miejsca zajął ostatnie miejsce przez co było łatwiej.
Piorun ma dziennie na tyle dużą dawkę ruchu że o głupotach raczej nie myśli, bo jest często za bardzo zmęczony i woli odpocząć.
Fito jak to ja uważam, to Rottweiler w skórze Berneńskiej, jest bardzo zrównoważony, ma bardzo silny charakter, jest ogromnie silny fizycznie, a zarazem bardzo szybki jak na przedstawiciela swojej rasy. Dlatego też te i inne jego cechy umacniają jego pozycję w stadzie. Oczywiście jest też przez nas "promowany".
Każdy jekikolwiek "dziwny" gest pozostałych psów w stronę Fita jest przez nas gaszony. Wszystkie są dopieszczone, najedzone itp itd więc nie mają o co konkurować. Kolejna kwestia jest taka że wychowujemy psy tak, żeby zawsze jeden drugiemu kojarzył się pozytywnie.
Osobiście uważam że jest im i nam z tym dobrze.
Piorunek cóż, nie wykluczzone że może zechcieć przejąć przewodnictwo, ale staram się go zawsze czymś zająć, może dlatego do tej pory nic się nie działo niepokojącego. Tym bardziej musimy o to dbać bo Piorun zapowiada się na potężnego psa, na naprawdę dużego i silnego Dobermana, dlatego też starcie między Fitem a Piorunem wyglądałoby jak czołowe zderzenie dwóch bokserów wagi ciężkiej.

Zresztą zapewne nie dojdzie między nimi do scen bo w tym przypadku jest to raczej braterska miłość, wszystkie trzy lubią się na wzajem, bawią się, często tak że inni myślą że psy ze sobą walczą, pozwalam na takie zabawy teraz jak Piorun jest słabszy, żeby wiedział że Fito jest silniejszy, później zapewne ograniczymy te zabawy żeby nie poznał że jest conajmniej równy siłą, bo szybszy jest.
Z racji że z Piorunem mam związane pewne plany sportowe, ma on zapewnioną codzienną dużą dawkę ruchu i tak będzie przez jego większą część życia więc, czas wolny spędzi na odpoczynku a nie na "głupich" pomysłach.

przez **black** » 2010-05-13, 23:59

Byłbym zapomniał. Kolejną pomocną kwestią jest zapewne fakt że nasze psy od samego początku mają kontakt z innymi psami (znajomych czy klientów) i to na naszym podwórku, zawsze zabawy nie ma końca jest miło i wesoło, większość psów traktowanych jest jako kumpel do zabawy, siebie tez tak traktują.
Kilka razy w tygodniu robimy taką "operację" że wołamy wszystkie trzy do siebie siadają przed nami i w kolejności Fito Piorun Aris dostają coś pysznego np parówki pokrojone na xdziesiąt części, wypowiadamy imię psa i podajemy, wtedy tylko on dostaje, reszta musi czekać na swoją kolej.

przez **daria** » 2010-05-14, 10:13

Fito jest niesamowitym psem i pokazał to na zlocie w "starciu"z Hektorkiem Basi,ta sytuacja pokazała jak stabilny i silny charakter ma Fito,zresztą ja uważam że świetnie wychowujecie swoje psiaki,Fitusia znam resztę stada mam nadzieję kiedyś poznać ;-)

przez **kerovynn** » 2010-05-14, 10:26

Qurcze, na widok Pioruna oczka mi się maślane robią :-D

, piękne wszystkie trzy, wszystkie trzy kochane, ale u Pioruna połączenie łagodności, przytulności, siły, szybkości - z delikatną nutką "grozy" ;-)

po prostu urzeka :-D

. Chyba mam jakąś słabość do psów tzw "bojowych", rottki, dobermany, nawet amstaffy... nie umiem tego określić. ...
Chyba kręcą mnie te psy tez dlatego, że nie mogę takiego mieć :-D

bo mój chłop za nic się nie zgodzi - głownie dlatego, że ja się nie nadaję na przewodniczkę . Eśka się mnie nie słucha :oops:

a co dopiero pies z mocnym charakterem... ;-)

Ale fajnie że Wy takiego macie to przynajmniej się naoglądam do woli. I to jeszcze w tak doborowym towarzystwie tricolorków :-D

przez **black** » 2010-05-14, 12:02

Bo Doberman nawet we wzorcu rasy jest określany jako pies obrończy i do towarzystwa

przez **dorciaj** » 2010-05-14, 12:04

Dokładnie dwa lata temu całą rodzinką pojechaliśmy do Anina po piękniastą 10kg puchatą kulkę :lol:

Babcia Ania patrzyła na nas podejrzliwie i z ciężkim sercem przekazała nam swojego "kolankowego" ukochanego wnusia :-D

Babci Ani dziękujemy :-D

- za najwspanialszego psijaciela jakim okazał się Fituś.
Moja kochana mordulka - mój cień, mój ochroniarz, moja niania dla chłopców - 48kg miłości i oddania :-D

przez **marzena** » 2010-05-14, 12:11

Jak ja lubię tę galerię :-D

Wszystkie psiury super - Piorunek pioruński i już :mrgreen:

Arisek przepiękny miś :mrgreen:

A Fitulec synuś mamusi i to rocznicowy dzisiaj :mrgreen:

Wszystkie cudne :-D

O pańciostwie się nie wypowiem, bo by w jakąś dumę wpadli czy coś :lol:

przez **kerovynn** » 2010-05-14, 13:26

dorciaj napisał(a):z ciężkim sercem przekazała nam swojego "kolankowego" ukochanego wnusia

Nic dziwnego ;-)

- przecież wiedziała jaki SKARB wam oddaje :-D

przez **Marszal** » 2010-05-14, 17:33

Fituś, chłopie z okazji urodzin, dużo zdrówka i dłuuuugich lat życia w takiej fajnej rodzince :-D

przez **OlgaO** » 2010-05-14, 17:41

PIEKNISIU STO LAT!

przez **Julian** » 2010-05-14, 18:30

Dużo zdrowia dla Fita!
Dziękuję za informację na temat dobrego współżycia trzech dużych samców.Nam się to nie udało,w domu jest berneńczyk,suka wiekowa znajda i przez chwilę (dwa miesiące )był Bambidu ,mały bernuś.
Problem był ze strony Julka ale i suka atakowała Bambusia,była o niego bardzo zazdrosna.Dzisiaj to już nie stanowi problemu,Bambo ma wspaniały dom,ale napewno nasza rodzina wychowa jeszcze jakiegoś bernusia,dlatego pytamy,czytamy,aby uniknąć przykrych sytuacji.

przez **Drixon** » 2010-05-14, 20:36

sto lat dla Fitusika :->

przez **marzena** » 2010-05-14, 21:06

Ja to rozumiem, że dziś nie są urodzinki Fitusia tylko rocznica jego przybycia do domku :-D

przez **dorciaj** » 2010-05-14, 21:20

marzena napisał(a):Ja to rozumiem, że dziś nie są urodzinki Fitusia tylko rocznica jego przybycia do domku

Marzenko dokładnie tak :-D

- dwa lata temu - po 5 latach oczekiwania - w końcu zrealizowałam swoje wielkie marzenie. Miał 10 tygodni - ważył 10kg - obszczekał Mateusza i wywrócił mi świat do góry nogami. :lol:

Dzięki niemu trafiłam na to forum i poznała wiele wspaniałych osób :-D

. Mój kochany "cień" - ze mną w kuchni, ze mną w łazience, ze mną trawę kosi :lol:

, pakuje się do samochodu - nawet jak tego sobie nie życzę, czeka pod bramą aż wrócę i nie daje się zaprosić Sebastianowi do domu, nawet jak leje deszcz. A jak chodzę wkurzona to robi mi taką dogoterapię, że hoho...
Nie było, nie ma i nie będzie dla mnie lepszego psijaciela :!:

Oby tylko był ze mną jak najdłużej :!:

przez **Anirysova** » 2010-05-15, 10:24

Wszystkiego najlepszego dla psiego przyjaciela :-D

przez **Anuta** » 2010-05-15, 21:58

Babcia Ania, życzy Wam-całej rodzince (4+3) wielu radosnych chwil wspólnego życia. A "kolankowego" Iksika przekazałam w doskonałe, kochające ręce (i kolanka). :-)