Kujawskie spacerki berneńskie i spotkania

przez **dorciaj** » 2010-06-08, 22:10

Uprzejmie donoszę, że będę w sobotę :mrgreen:

Muszę kilogram smaczków zabrać dla Maksia :lol:

przez **Wydra** » 2010-06-08, 22:14

Odfajkowane :-D

przez **Marszal** » 2010-06-08, 22:22

Muszę kilogram smaczków zabrać dla Maksia

Coś czuję, że po spotkaniach z Tobą Dorcia to będę musiała swój samochód zamienić na Stara, bo Maksio już do osobówki się nie zmieści :lol:

przez **daria** » 2010-06-08, 22:22

Oj będzie bal :mrgreen:

przez **Wydra** » 2010-06-08, 23:41

Marszal napisał(a):
Muszę kilogram smaczków zabrać dla Maksia

Coś czuję, że po spotkaniach z Tobą Dorcia to będę musiała swój samochód zamienić na Stara, bo Maksio już do osobówki się nie zmieści

Nie martw się, moje pomogą Maksiowi zeżreć smaczki ;-)

przez **Tańka** » 2010-06-09, 09:06

Dziewczyny, do której będzie ten bal? My w sobotę w pracy do 14 i główkuję, czy zdążymy dojechać, czy tylko mam żal przełknąć i odpuścić?

przez **daria** » 2010-06-09, 09:24

Tańka napisał(a):Dziewczyny, do której będzie ten bal? My w sobotę w pracy do 14 i główkuję, czy zdążymy dojechać, czy tylko mam żal przełknąć i odpuścić?

Ja tez do 14 w pracy a potem wskakuję w autko i pędzę :-D

dacie radę

przez **Tańka** » 2010-06-09, 09:43

W takim razie będę próbowała coś wykombinować i przeróżne konfiguracje popłudniowo-sobotnie poprzestawiać... Tylko co ja mam zrobic przez 3 godziny z Yokim w Bydgoszczy? W najgorszym wypadku przyjedziemy bez niego :-/

Czy inne samce nie zeżrą mi go? Może od razu założyć, że on nie przyjedzie? Co radzicie? Z tego co czytałam o zlocie o próbach dominacji samców nic nie było...Czyżby same przyjacielskie? :->

przez **Wydra** » 2010-06-09, 10:19

Za Dina i Maksia ręczę głową :-D

a pewnie i inni nie są gorsi,choć chyba więcej już panów nie będzie.
edit: jeszcze dorciaj ma kawalera,ale niech sama się wypowie na ten temat :-)

przez **Tańka** » 2010-06-09, 10:40

Pamiętam, że Dino to Yokusia ustawiał jakiś czas temu :-D

Fakt, że było to przed kastracją...

przez **Busola** » 2010-06-09, 11:24

Tatiana, zapomniałas o Mufce - ona jerst w tym towarzystwie najsławniejszym reproduktorem 8-)

a nawet kryjącym, tylko nie wiem czy skutecznym :-P

przez **kerovynn** » 2010-06-09, 11:43

A ja mam pytanie nieco przyszłościowe: kiedy-- mniej więcej - można się spodziewać następnego Sabatu? ;-)

Mnie już zaczynają nerwy brać od tej ciągłej niemożności wyjechania na jakiś bodaj krótki urlopik i dojrzewam do tego, co by chłopa zostawić w domu. Sęk w tym że na sabat mogę dojechać najszybciej w sobotę na wieczór i zostać do niedzieli wieczorem ewentualnie poniedziałku. Na obecny nie dam rady bo na niedziele jestem umówiona z hurtownikiem, a na poniedziałek z klientkami w sklepie, ale na następny bym spróbowała, bo od tej ciągłej pracy mózg mi się w końcu zlasuje. Nie wiem jak sobie poradzę w trasie bo samochód prowadzę dobrze, natomiast orientacja w terenie... :roll:

masakra (dlatego zawsze ciągam chłopa ze sobą :lol:

)
ale jak się porządnie wkurzę to dam radę :-D

przez **Wydra** » 2010-06-09, 12:40

Aniu! Specjalnie coś dla Ciebie wymyślimy :-D

a chłopa zabieraj ze sobą,może jakieś darmowe rady otrzymam.On ma takie fajne pomysły a my jesteśmy w trakcie upiększania naszej Polany i każdy dobry pomysł na wagę złota.

przez **Wydra** » 2010-06-09, 12:42

Tańka napisał(a):Pamiętam, że Dino to Yokusia ustawiał jakiś czas temu Fakt, że było to przed kastracją...

Przecież Dino to już teraz stateczny facet ;-)

przedtem to hormony szalały :mrgreen:

przez **Tańka** » 2010-06-09, 12:46

Roma, czy do Was da się dojechać autostradą na Gdańsk? Gdzie z niej trzebaby zjechać?

przez **kerovynn** » 2010-06-09, 13:16

Roma - tak na poważnie: ja bym go bardzo chętnie zabrała, ale....
już mi się nie chce pisać na ten temat... :-/

Naprawdę mam dość siedzenia na d... w domu, marudzenia" nie, nie, nie", czytania jak inni fajnie się bawią na wyjazdach i tłumaczenia dlaczego ja ZNÓW nie mogę przyjechać.... :evil:

Moje wkurzenie osiągnęło odpowiedni do wyjazdu poziom :-D

. Na razie praca a wakacje będę kombinować wolny czas na wyjazd"

przez **Busola** » 2010-06-09, 13:53

kerovynn napisał(a): Naprawdę mam dość siedzenia na d... w domu, marudzenia" nie, nie, nie", czytania jak inni fajnie się bawią na wyjazdach i tłumaczenia dlaczego ja ZNÓW nie mogę przyjechać.... Moje wkurzenie osiągnęło odpowiedni do wyjazdu poziom . Na razie praca a wakacje będę kombinować wolny czas na wyjazd"

skąd ja to znam :roll:

nawet na wystawę cieżko TŻ wyciągnąć

przez **kreska** » 2010-06-09, 14:25

Busola napisał(a):
kerovynn napisał(a): Naprawdę mam dość siedzenia na d... w domu, marudzenia" nie, nie, nie", czytania jak inni fajnie się bawią na wyjazdach i tłumaczenia dlaczego ja ZNÓW nie mogę przyjechać.... Moje wkurzenie osiągnęło odpowiedni do wyjazdu poziom . Na razie praca a wakacje będę kombinować wolny czas na wyjazd"

skąd ja to znam nawet na wystawę cieżko TŻ wyciągnąć

to i ja sie dolacze :roll:

ale wczoraj zaobserwowalam maly "zryw" i nawet ruszyl sie z kanapy zerknac na zdjecia z Jaskowej wiec moze... :-D