My jak wiadomo też juz pierwsze emocje wystawowe mamy za sobą.A żeby u spartków jak zwykle nie było nudno to się troszeczkę działo  na wesoło jak zwykle ale przytrafiło sie też na smutno i do tego bardzo niesmacznie.No ale po kolei.
 Gratulujemy wystawiajacym  i zwyciezcom .Agata Dekon jest piękny a ja chciałabym miec taki dryg do wystawiania jak Ty  
  
 wystawiasz z ogromną gracja aż miło popatrzec.Gratuluję też Krzyskowi i Doris -był to jej pierwszy wystep na ringu.Cieszę sie ze mogłam chociaż chwilkę porozmawaić z Marysia i Andrzejem 
  
  
  Madzia z Szilką tworzycie piekny duet  aż buzia sama sie na wasz widok uśmiecha-cieszę sie ogromnie ze tak bardzo przyjaznicie sie z Olą a głównym budulcem waszej przyjazni jest wspólna pasja oraz  Negra i Szilka.Takie przyjażnie są jak niekącząca sie opowiesc -zobaczysz za kilkadziesąt lat ze to prawda 
  
  
 Dziękujemy za gratulki dla spartków.
teraz cos dla babci Gosi.       Opis Gabrysi
Anatomicznie poprawnie zbudowana suka o bardzo dobrym froncie,poprawnej budowie,bardzo dobrej lini górnej i dolnej.Bardzo dobra w ruchu. Profesjonalnie pokazana na ringu 

 .
Gosia  Gabrysię wystawiał mój chłop 
  
  
  
  
  
  
 bo ja życiowa ciamajda skręciłam  w środę kostkę tak mocno ze cała stopa była mocno spuchnięta i poruszałam sie przy pomocy kuli. 
 no ale słuchajcie dalej Gabrysia to mały pryszcz 
  
 wesoło było z dziadziusiem,,,,,,,,,,wbiega mój slubny ze Spartkiem na ring dobiega do sedziego a ten pyta ,,,,,,,,,,to suka 
  
  
 zanim Kazik i pani która pomagała sędziemu zdąrzyli sie odezwac że to weteran to sędzia do    prezia mówi,,,,,,,,,ruch masz piekny jak baletnica 
  
  
  
  
  
 na to mój chłop,,,,,,panie sędzio ale to prezes,pies 
  
  
 a pani pomagajaca szybko dodała i do tego weteran,,,,,,,,sedzia popatrzył uśmiechnął sie i powiedział w takim razie niech żyje stara gawardia,pięknie piechu 
  
  
 pięknie się ruszasz 
  
 .
a opis mamy taki
,,,,,,,,,,,,,dobrze zdudowany pies ,bardzo dobrze utrzymany,dobra głowa i piekny w ruchu 
  
  
  
  
 .
Bardzo sie ciesze bo przyjechał do gorzowa żeby sie z nami spotkać Magig pewnie co niektórzy pamietaja go jako wiecznie siedzącego w wodzie szczeniaka dla którego musieliśmy przerobić podwórko w małe jeziorko czyli wszedzie wanienki pełne wody 
  
 .Do dziś uwielbia wode pływa doskonale bo przecież mieszka nad jeziorem 

 .Dodam tylko ze bardzo podobny do misienki masywny piekna prosta siersc  ,za to charakterek tatusia -kocha wszystkich i jest najszczęśliwszy jak jest gwożdziem programu 
  
 .Kolejna miła niespodzianka przyjechali własciciele Maksa  rodowego brata Spartka,przyjechali specjalnie zeby go zobaczyc.Tak ze wiem ze z miotu prezia żyja oni obaj i maja sie świetnie.
Boże ale sie rozgadałam,,,,,,,,,,,
Niesmaczne i bardzo przykre było to ze jeden z włascicieli bernenczyka,nie wiem czy pieska czy suni zachował sie bardzo ale to bardzo niegrzecznie .Wyglądało na to ze bernenczyk mu uciekł ,on go/ ją  dogonił dosłownie przy nas   i tak z rozbiegu tak  bardzo mocno kopnął.Obok mnie stała moja córka Basia i wnuk Adaś ,adaś jak to zobaczył strasznie sie rozpłakał.Przepraszam w tym momencie za jezyk ale tak sie wściekłam że gotowa byłam tego pana osobiscie kopnąć w tyłek ale z tą swoja nogą nie miałam jak.Byłam bardzo bardzo wściekła i reszta wystawy tak mi jak i Basi zeszła na tłumaczeniu Adasiowi dlaczego ten pan tak bardzo niegrzecznie sie zachował.
mam jeszcze prosbę jeżeli ktoś ma zdiecia z wystawy to proszę o wstawienie,bardzo bym chciał poznać dane tego bohatera bo z nerwów nie pamiętam czy miał numerek czy nie ale na zdieciu poznam.
zdieć mam niewiele bo musiałam trzymac kule i nie bardzo mi szło fotografowanie.troche zdiec zrobiła Madzia z  Olą to wstawię