Saba "Mam 6 lat i umiem mocno kochać"

[Wydra]

a ja za kilka dni poznam tę panią osobiście i co łyso Wam?
Patrząc na to futro podejrzewam, że Ela ma rację.

[Majszczur]

Roma przymierzasz się do tej pięknej pani skoro futro gatunkowo jak spod Dina stanowili by ładny komplecik

[ElzaMilicz]

Saba szuka domu. Do Romy jedzie w gości.
Nie prosiłam o allegro, bo był bardzo dobry domek, z polecenia, w zapasie.

Dla mnie milczenie z ich strony oznacza górę watpliwości bez próby ich rozwiania.
Sunia na pewno nie trafi do tego domu.

[starter1]

Oj Roma to bedzie u ciebie wesoło. Taka dama zawita

[Wydra]

Oj Roma to bedzie u ciebie wesoło. Taka dama zawita

Wesoło to już było i chyba bardziej już nie będzie przez ostatnie 9 dni było u nas 11 psów różnych ras od berneńczyków poprzez owczarki,jamniki,pudelki a skończywszy na wielorasowcach.Było w czym przebierać.

[daria]

Obrazek został zmniejszony.
Ot chociażby takiej maści i wielkości,moje dziecię i ja oczywiście zwariowało ze szczęścia

[Drixon]

Saba będzie sterylizowana jak rozumie i dopiero potem do Swoich Ludzi?

[Wiola&Nero]

Elza!
Ja negocjuję z TŻ odezwę się w niedzielę
Buziaki dla "Pączuszka"

[ElzaMilicz]

Saba będzie sterylizowana jak rozumie i dopiero potem do Swoich Ludzi?

Jeśli będzie taka konieczność to tak, jeśli nie to nie.

Wiola, jak nic nie zwojujesz to przestaję wierzyć w ludzi!
Saba wcale nie jest gruba, ale była kiedyś i pozostało jej mnóstwo niepotrzebnej skóry.
Jest całowana bez końca ( kiedy Meda nie widzi ).

[iwona_k1]

Trzymamy kciuki za negocjacje Wioli

[Hektor Barre]

Wiolcia, co taka cisza u Ciebie? A tu niedziela mija ..... Jak tam negocjacje z "Balastem"?

[Wiola&Nero]

Ano negocjujemy Tymczasem Elza na wakacjach, a Sabcia prawdopodobnie cieczkuje

[kerovynn]

Ano negocjujemy

Aby ino skutecznie

[Hektor Barre]

Wiola! - i jak tam - wynegocjowane już?????

[Milla]

Zdjęcie z przed tygodnia, ale spacer odbył się całą gromadką

Obrazek został zmniejszony.

[ElzaMilicz]

Druga noc po przyjeździe Saby była burzowa. Sunia wtedy bardzo się bała.
Wpakowała się nam do łóżka nie zważając na to czy podoba się to "pani rezydent".
Meda, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, starała się nie zwracać na to uwagi.
Drugiej nocy sytuacja powtórzyła się, ale trzecią "nowa" musiała spędzić w łazience.

Przed naszym wyjazdem na urlop Saba poczuła się na tyle pewnie, że na moment zapomniała o zasadach.
Meda tylko czekała na pretekst.

Obrazki po bitwie.

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.

[kerovynn]

Wpakowała się nam do łóżka nie zważając na to czy podoba się to "pani rezydent".

To musiała się nieźle bać, albo jest niezłą spryciula i skorzystała z okazji, żeby się w ciepełku poprzytulać

[ElzaMilicz]

Saba miała wczoraj gościa w postaci rosłego, chętnego do harców, energicznego berneńczyka.
Niestety, w takim towarzystwie czuła się wyjątkowo źle. Aż żal było patrzeć.
Oczywiście długi czas udawałam, że niczego nie spostrzegam, ale to nie poprawiło sytuacji.
Tak więc domy z młodymi samcami nie wchodzą w grę.

[ElzaMilicz]

A tymczasem Saba korzysta z życia, a Zosia z Saby.


Obrazek został zmniejszony.

[Milla]

a Zosia z Saby.

I tak ma być
W końcu.. od czego są tymczasy?