Bern w schronisku-Kraków( Wrócił do właścicieli)

Tutaj można umieszczać ogłoszenia dotyczące zgubionych i znalezionych Szwajcarów !

Moderator: DolceVita

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez meggy » 2010-08-21, 22:05

Ale piękny ! :-D super ,że wszystko dobrze się skończyło .
Aga a jak będziesz kąpać berny rozrób sobie szampon z wodą i szoruj je gąbką -szybko idzie i fajnie się myje :->
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez Szam » 2010-08-22, 08:16

Jezeli z Rzeszowa to moze byc brat Jaskowego Akorda, akurat w lipcu by skonczyl 12 lat. Tylko skad H przed numerem? U nas jest N na koncu (000N)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez Julian » 2010-08-22, 11:03

Jego tatuaż to 466N Arnold Fina.
Weterynarz w schronisku ,czytał go do góry nogami,stąd ta pomyłka,jest słabo czytelny.
Myślę ,że Aga-2 wszystko wieczorem wyjaśni. Szkoda ,że taki pies trafił w ręce osoby ,która nie interesowała się rasą ,ani hodowlą.
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez Szam » 2010-08-22, 11:14

Jego brat Akord tez dlugo zyl, zostawil troche potomkow, wiec linia nie umarla (Akord miał tatuaż 465N, więc się zgadza).
To syn DONY z Gemerskiej Polomy i Wererlei Nagymedve KORMOSA.
Hodowla Bona Fide juz nie istnieje, Dona umarla na raka kosci w wieku 5,5roku. Kormos zyl 11lat
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez Agama » 2010-08-22, 11:34

Piękny ;-) jak dobrze ,że się odnalazł ;-) Zupełnie nie wygląda na swój wiek
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez dorciaj » 2010-08-22, 12:20

Aga-2 napisał(a):Dorcia, teraz się mogę przyznać...

Aga ja Cię świetnie rozumię :roll: - sama początkowo przy Arisie pisałam szukamy domu - ale miałam nadzieję, że się nie znajdzie :lol: - i szybciutko Sebastiana przyzwyczajałam do myśli, że Aris u nas zostanie :-P
DT z nas jak z koziej.... :lol: :lol: :lol: Ale co tam :mrgreen:

A Bronek piękny :-D i wiek marzenie :-D Cieszę się, że wrócił do domu.
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez jaska » 2010-08-22, 14:04

Po dogłebnym sledztwie też doszłam do tego co to za pies;)
Mam nawet jego fotkę z braćmi jak był 5 tyg szczeniakiem.
Tak jak już pisałam Adze, facet nie wystawiał psa, bo cała reszta braci Akordowych była sprzedana "do kochania" z bardzo błachego powodu...otóż miały nierównomiernie rozłożone znaczenia :-/ ...
Dlatego tez Akord mimo że najmniejszy i najchudszy był wybrany przez hodowce jako typ typowo wystawowy, bo był super symetrycznie znaczony- takie też mieliśmy pojęcie o rasie te 12 lat temu ;-)
Co do genów, to Kormosowe-czyli ojca Akorda , są rzeczywiscie dobre- wiele psów po nim żyje /żyło do podeszłego wieku, miedzy innymi ostatni jego syn ur w 1999 ICh.Wekerlei Nagymedve Reno zyje, zresztą Jaska też go miała w swoich przodkach.
Wielka, wielka szkoda że jest psem podwórkowym.
Avatar użytkownika
jaska
 
Posty: 434
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 22:32
Lokalizacja: Wyry
psy: B.B.,Darling & Dark Easter Mocny Akord
Hodowla: Mocny Akord

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez iwona_k1 » 2010-08-22, 15:22

Szkoda,ale wiek budujący :-) To taki Ursiowy dziadko-wujek :mrgreen:
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Bern w schronisku-Kraków

Postprzez daria » 2010-08-22, 21:28

:shock: :-D Piękny wiek,piękny pies,super że właściciele się odnaleźli
Aga,bycie DT na razie tylko mniemam że jest niesamowitym przeżyciem,przyjmujesz do siebie bidę a potem patrzysz jak rozkwita aby w finale dać szczęście ludziom którzy tego bardzo pragną.
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Bern w schronisku-Kraków( Wrócił do właścicieli)

Postprzez Aga-2 » 2010-08-22, 22:47

No, to właściwie wszystko na forum zostało już napisane i dla mnie praktycznie nic nie zostało :-D
Może lepiej, bo padam na nos po dzisiejszej wystawie w Nowym Targu, w której koniec końców występowaliśmy poza konkurencją :lol:
Dzięki Gosia za wskazówki do kąpania berów. Przeważnie rozrabiamy szampony wodą, ale na użycie gąbki nie wpadliśmy wcześniej. Dobry pomysł :!: :-D
Daria, na pewno bycie DT jest wspaniałym przeżyciem. Jednak ja się od razu przywiązuję i rozstanie jest dla mnie w efekcie super nieprzyjemnym przeżyciem....
Beatko Jaskowa, bardzo dziękuję za pomoc w rozwiązaniu zagadki pochodzenia Berdiego.
Wielki szacunek dla Kasi Szamowej, która bezbłędnie wytypowała miot, z którego pochodził, a nie miała dostępu do wszystkich informacji, które my z Beatą miałyśmy...
Beatka, a może wstawisz na forum to zdjęcie maluchów z miotu Akorda? Ciekawa jestem jak wyglądały te "niewystawowe" pieski. Teraz Arnold Fine jest idealnie umaszczony. Ma jedynie kilka cienkich pasemek białej sierści w okolicach karku.
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Bern w schronisku-Kraków( Wrócił do właścicieli)

Postprzez Cefreud » 2010-08-23, 11:52

wow,jestem pod wrażeniem akcji sherlock :-)
Ja typowałam "mocnego" wnuka czy jakiegoś pociotka :-)
Jeśli mnie pamięć nie myli i to ten sam właściciel to geny zostawił ale w pseudo...Pan ogłaszał się na allegro.Dzwoniłam do niego i uświadamiałam(fakt ogłoszenie zniknęło).Pan mówił mi,że psa dostał już jako dorosłego i badania miał na dysplazję(chyba jak powiedział własciciel).Tak czy siak super,że historia doszła do szczęśliwego finału.A mam nadzieję,że Pan i jego pies przyłączą się do grillowania :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Bern w schronisku-Kraków( Wrócił do właścicieli)

Postprzez Aga-2 » 2010-08-23, 13:51

Cefreud napisał(a):.A mam nadzieję,że Pan i jego pies przyłączą się do grillowania :-)

Karola, też mam taką nadzieję. Jakby co, to przypomnij mi w odpowiedniej chwili. Takie spotkanie może działać mobilizująco na zadbanie o menażerię :lol:
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Poprzednia strona

Powrót do Zgubione, znalezione

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość