Entlebucher

[Agnieszka]

O jeja,trzymam mocno.

[Anna Przybylak]

Czy już coś wiadomo ?

[dosjaa]

Niestety jeszcze nie ma wyników..

[agnees]

Trzymam mocno kciuki

[Olcia]

I ja trzymam za Tabsika!

[dosjaa]

No niestety babeszjoza. Już jesteśmy po pierwszej kroplówce. Uwazajcie na swoje psinki bo podobno kleszcze teraz bardzo sie uaktywniły. Coraz więcej przypadków zachorowań od czas gdy się zrobiło zimno.I zabezpieczenie wcale nie pomaga. Tapsik miał obroże i był posmarowany fripreksem.

[Olcia]

O rany. Niech chłopak zdrowieje szybko i dochodzi do siebie. Zaciskam mocno kciuki.

[Majszczur]

Trzymam kciuki Najmocnie jak się da!

Przejdźcie na Duowin Contakt!
Stosuję go w tym roku i Granda NIC nie łapie, a jesteśmy przecież w tym samym obszarze zagrożenia co Wy.

Na Fipreksie, Frontlinie i Advantixie Berta łapała kleszczory.

[santa]

ja polecam Sabunol - zarowno krople jak obroze. Odpukac do tej pory sie sprawdza calkowicie.

Trzymam kciuki za zdrowko

[santa]

Na Fipreksie, Frontlinie i Advantixie Berta łapała kleszczory.

Santa albo na Fipreksie albo na Frontline - juz nie pamietam - tez "zlapala" babeszjoze.

[dosjaa]

Tak ..słyszałam ,ze sabunol jest dobry..narazie musimy pokona france. Na szczęście zauważyłam zmiane zachowania Tabsa bardzo szybko i choroba nie poczyniła spustoszenia. Nerki sa nietknięte !!!!

[Olcia]

Też polecam Sabunol. Negra pod Sabunolem nic nie złapała. Raz spóźniłam się z zakropleniem i od razu kleszcz się znalazł. Potem awaryjnie (gdybym znowu przeoczyła termin zakroplenia) założyłam jej też obróżkę sabunola i nic się nie przypałętało, a na leśną łąkę chodzimy codziennie.

[Anna Przybylak]

Przykro nam jak chorują nasze pupilki . Na szczęście pańcia w porę zauważyła zmiany i będzie wszystko dobrze .Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia pieska u uśmiechu dla pańci .

[Barbel]

Zdrówka życzymy.
A jak na Śląsk przyjedziecie, to raczej nie sabulon tylko odpowiedniki Frontlina

[nika]

[quote="Majszczur"]Trzymam kciuki Najmocnie jak się da!

Przejdźcie na Duowin Contakt!
Stosuję go w tym roku i Granda NIC nie łapie, a jesteśmy przecież w tym samym obszarze zagrożenia co Wy.

A mi wet powiedział, że pies zakroplony Duowin`em nie może mieć kontaktu z kotami. I zrezygnowałam z tego. Nie wiem, czy to prawda, ale wolałam chuchać na zimne.

[Majszczur]

A mi wet powiedział, że pies zakroplony Duowin`em nie może mieć kontaktu z kotami.

Ektoparem, Advantixem i kilkoma innymi też, ale u mnie nie ma takiej opcji żeby kot polizał sierść psa (obydwa trzymają Grandę na odległość uzbrojonej łapy ) a o takie zagrożenie chodzi (nie można tych preparatów stosować u kotów, bo mogły by się podtruć czyszcząc/liżąc swoje futerko).

Jak się czuje Tabs?

[Bobik]

Halo! Dawno się nie odzywałem, ale zabiorę głos. Szkoda psiurka Tabsa, ale mam nadzieję, że ze sprawy wyjdzie, a to dzięki zaangażowaniu Właścicielstwa i własnej odporności.
Do zabrania głosu zmotywowała mnie dyskusja o preparatach na tiki (kleszcze).
Sprawdziłem szybko skład:
Sabunol: Imidaklopryd 8%, Permetryna 25%, Pyriproksyfen 20%
Advantix: Imidaklopryd 10%, Permetryna 50%
Duowin Contact: Pyriproksyfen, Permetryna.
Zdaje się więc, że nikt prochu nie wynalazł, tylko proporcjami się manipuluje. Może (nie wiem), skuteczność takiego a nie innego zależy od metabolizmu psa, środowiska, mutacji kleszczy. Nie pokusiłbym się o polecanie w ciemno żadnego, Stosujemy oczywiście jeden z nich na naszych psach, w miarę skutecznie.
A tak nawiasem, (cy)permetryna jest składnikiem większości impregantów do drewna, oczywiście jako środek owadobójczy. Przy stosowaniu zaleca się nie jeść, nie pić, stosować rękawice - unikać kontaktu ze skórą, i ogólne środki ochrony, wietrzyć pomieszczenie - tyle, że tam zużycie idzie w litry, a nie mili. Nie łudzę się jednak, że podaję zwierzakowi środek dla niego obojętny.
Jeżeli ktoś wynajdzie coś rzeczywiście innego i :zdrowego:, proszę dać znać!

[Anna Przybylak]

Bardzo dziękuję wszystkim właścicielom entlików których spotkałam na klubówce za mile spędzony . Pozdrawiam

[asiat]

a kiedy odbyla sie klubowka? szkoda ze nie wiedzialam...:(

[Anna Przybylak]

Obrazek został zmniejszony.