niejadek

[Aga-2]

Cudnie

[kreska]

Najwazniejsze ze jest w dobrej formie a wyniki same sie do niej dopasuja kciuki nie ustajaco zacisniete, glaski dla Noriska!

pozdr

[Agnieszka_Norisa]

Głaski , mizianka , całuski - non stop . Nie da się przejść obok niego , żeby choćby go nie pogłaskać . Jak on z taką werwą każdego wita , nie ważne , czy widzi tę osobę pierwszy raz tego dnia , czy trzeci , czy czwarty Wtula się w człowieka , robi kółka , a ogon mało się nie urwie

[Busola]

Norisa forma rośnie Doszło do tego , że sam dopomina się jedzenia Dostaje lekarstwo na pół godziny przed jedzeniem i to już jest dla niego za długo , głośnym szczekaniem domaga się swego . Cudowny mój piesek . Jutro jedziemy do doktor Neski , myślę , że widok wesołego Noriska też ją ucieszy . Ciekawe jakie będą wyniki badań ,ale już tak bardzo się tym nie przejmuję , widzę , że jest dobrze i niech tak zostanie

ogromnie się cieszę
jesteście wspaniałym duetem - tak trzymać

[iwona_k1]

Bardzo się cieszymy

[Wydra]

Z całego serca życzę Wam aby już teraz było tylko z górki a Noris jeszcze długie lata niech będzie przy Twoim boku

[Roxanka]

I tak trzymajcie chorobom sie nie dajcie

[marzena]

Wspaniale!

[Alice]

Cieszymy się z Wami

[aga.galin]

Cudowne wieści Agnieszko - wszyscy nadal trzymamy kciuki i dopingujemy was z całych sił.
I błagam o jakąś fotkę tego słodziaka. A najlepiej z dziesięć!!! Będzie nam wszystkim bardzo miło

[Agnieszka_Norisa]

Badania zrobiliśmy , lecz niestety nie otrzymałam maila z wynikami . Wczoraj dodzwoniłam się do doktor Neski i ona mi je przekazała. Noris jest w świetnej formie ; biega , skacze , szczeka , jest wesoły i zawsze chętny do zabawy . Je jak nigdy ; stawiam mu miskę , a on po prostu wchłania jej zawartość często z dokładkami Nigdy tak dobrze się nie czuł . A teraz wrócę do wyników ... są TRAGICZNE Mocznik wprawdzie spadł do 300tu z kawałkiem , ale kreatynina prawie 10 . Neska powiedziała , że to kwestia miesiąca , dwóch , może trzech , gdy przyjdzie załamanie i trzeba będzie pomóc mu odejść . Cóż to za podstępne choróbsko . Jak to jest możliwe , że Norisek czuje się tak dobrze , a wyniki są tak złe . Nie mogę tego ogarnąć

[aga.galin]

Bardzo mi przykro Życzę wam, aby ten miesiąc, dwa lub trzy były teraz dla was całą wiecznością... I wbrew wszystkiemu wierzę nadal i trzymam za to mocno kciuki, żeby los się jednak odmienił... Trzeba w to wierzyć.
Agnieszko - nie załamuj się, nie poddawaj! Norisa to załamie, jeśli zobaczy zwątpienie i ból w twoich oczach.

[kerovynn]

Agnieszka - wiem, ze to trudne, ale na razie nie myśl o ewentualnym odejściu Noriska. Lekarz to nie bóg - nie jest wszechwiedzący a cuda się zdarzają. Trzymajcie się ciepło i bądźcie razem jak najdłużej. Trzymamy za was kciuki nieustająco. Buziaki dla chłopaka.

[daria]

Miesiąc,dwa,trzy...Aga nie umiem sobie wyobrazić cóż można czuć w takiej chwili kiedy człowiek wie że zegar coraz szybciej dla Noriska tyka,pozostaje tylko cieszyć się każdą chwilą,machnięciem ogona.
Aga przytulam Was wszystkich bardzo mocno

[Drixon]

Aga .. obojętnie ile czasu Wam zostało - wykorzystajcie każdą chwilę jak najlepiej, róbcie to co kochacie najbardziej, rozpieszczaj i nie martw się jutrem - ciesz się wszystkim co razem robicie ...
wyryj w pamięci każdą chwilę spędzoną razem z Nim ... i usmiechaj się dla Niego ...

dużo,dużo siły Wam życzę ...
Noris trzymaj się Chłopaku i walcz jak długo możesz ...

[Barbapapa]

Dokładnie, tak, trzymamy mocno kciuki.

[Anna Rozalska]

Dlaczego Neska tak powiedziała, czy nie ma juz żadnego ratunku!!!!

[Katarzyna Saganowska]

Aniu, przestan. Nerki nie sa odnawiajaca sie tkanka, a Maly ma do tego wszystkiego nerki dysplastyczne, zle wyksztalcone.. Co ma Neska zrobic? Nie jest Bogiem,tylko czlowiekiem. Przeszczepow sie nie robi, a dializy w jednym jedynym miejscu w Polsce za baaardzo wielkie pieniadze. I jest sens je zrobic tylko wtedy, gdy jest to na przyklad niewydolnosc ostra, a w innym sa jedynie ratunkiem i "doczekaniem"do przeszczepu, ktorych u psow sie nie robi..

Agnieszko, jestem z Wami sercem i myslami, zycze Wam duzo sily i wiem, ze jestescie niezywklymi ludzmi.. Norrisek jest z wami szczesliwy. To taki psi aniol, ktory trafil do Was, by Wam pokazac ile jestescie warci i jacy z was wielcy ludzie o ogromnych sercach.

[EwaM]

Cuda się czasem zdarzają.Mam nadzieję,że tym razem,mimo swojej ogromnej wiedzy i doświadczenia, drNeska się myli i czeka Was jeszcze dużo wspólnych lat.Medycyna i ludzka i zwierzęca,niestety, jeszcze często bardziej jest sztuką niż nauką Dziwię się mocno,że lekarze mają odwagę bawić się w Pana Boga i ustalać kiedy pacjent powinien odejść.Zaciskam mocno kciuki i życzę dużo wspólnych,radosnych chwil

[Cefreud]

Aga-ja mam genialne wyniki a chorego psa i tu jest jeszcze większy problem

Mojemu rotkowi mówili,że pożyje 6 mc do roku.Zył jeszcze 8 lat....

Póki pies bawi się i cieszy ciesz się i Ty.

Powodzenia!