Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Szczęśliwe zakończenia - czyli udane adopcje

Moderatorzy: Aga-2, Milla

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez kerovynn » 2010-05-14, 10:35

Piszcie dziewczyny jak najwięcej bo ja ostatnio baaaardzo lubię czytać ludzko-psie opowieści. Sama za dużo i często nie piszę bo od jakiegoś czasu chyba uaktywniają mi się geny mojego Taty - ani gadać ani pisać mi się nie chce ;-) . Ale bardzo chętnie słucham i czytam :-D :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez aga.galin » 2010-09-15, 08:54

Bardzo jestem ciekawa, co u Borysa. Marta jakoś zamilkła - mam nadzieję, że nie utknęli jednak w kuchni :-P :-D Czy ktoś coś wie na ten temat?
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Sybil Ramkin » 2010-09-15, 11:03

aga.galin napisał(a):Bardzo jestem ciekawa, co u Borysa. Marta jakoś zamilkła - mam nadzieję, że nie utknęli jednak w kuchni :-P :-D Czy ktoś coś wie na ten temat?


O! Kochana! Wcale nigdzie nie utknęlismy! Mysmy tu pół Polski zjeździli w wakacje razem z Boryskiem :mrgreen:
Borys ma się doskonale, pozdrawia wszystkich.
Najważniejsza zmiana w życu naszego misia- ma towarzysza. Ale...nie jest to szwajcar ( zdrada! :lol: )
Żeby sie nie powtarzać, pozwolę sobie zacytowac fragment z ostatniego listu do ukochanej Tymczasowj Panci Boryska:

Dawno nie pisaliśmy, więc zebralo się trochę nowin. Mamy za soba piekne, aktywne wspólne wakacje, więc material na fotorelację powiększył się, a w tym tyg. komputer dostal 1TB pamięci i jak mąż wróci z Hiszpanii (niestety nie zabral nas, buuu -wyjazd służbowo-towarzyski) wreszcie się poakazemy na portalu. Pewnie juz wszyscy o nas zapomnieli, czas odświezyć pamieć o nas -będa mieć niespodziankę.
Borys ma się doskonale, jest zadomowiony i wyglada na szczęsliwego, ale z tego dawnego epizodu życiowego, gdy się błąkał, zostały mu ciągoty do włoczęgostwa. Wygląda to tak, że Borys sam aktywnie nie szuka dróg ucieczki, ale jak tylko jakiś nieostrozny klient nie zamknie bramki (do nas często tu ktos przychodzi np. wieczorem po jaka porade/lekarstwo) to takiej gratki Borys nie przepuści, daje noge, obiegnie okolicę i dosłownie po 10 min. wraca jakby nigdy nic. Zdarzyło się to parę razy,a ostatnio wcale bym się nie zorientowała, jakby nie to, że za poł godz. przyjechała... Policja. Mielismy nieprzyjemnosci. Pies duzy, budzi respekt i choć tu wszyscy go znają, że łagodny, to jednak jedna sąsiadka ( 5 domów dalej) nas zadenuncjowała. (Ją trochę drazni idea "psa domowego").
Myślelismy, ze powodem takich spacerów jest brak psiego towarzystwa, dodatkowo wiedzieliśmy, ze Borys lubi towarzystwo innych piesków, bo u Was miał psich przyjaciół, a my też tu trochę pomagamy lokalnie, byliśmy DT dla suni-kundelka, małej Puci, która znalazła bardzo dobry dom, ale jak już oddalismy to się okazało, że jest dziura w sercu naszym i Borysa, ech już wiem jak to jest być DT... :)
Zapadła decyzja o stałym kumplu dla Borysa, ale niestety nie jest to drugi Szwajcar a Szkot! Zafascynowaliśmy się cairn terierami i mamy małego, 10 miesiecznego cairna :) Można go zobaczyć tu:
http://seglavi.pl/seglavi.php?s=31
na takim zdjęciu,gdzie 3 szczeniaczki stoja w klatce na tylnych łapkach, ten w środku to nasz kudłaty czorcik, czyli Siskin On The Roof, w domu Siskin, bądź Sysio.
Siskin rozruszał Borysa- ganiają po podwórku, bawia się. Borys jest opiekunczy, ulega małemu, aż czasami ja muszę interweniować, żeby Siskin nie rozpanoszył się za bardzo, bo Borysisko kochane to dobroć chodząca na 4 łapach, nikomu krzywdy nie zrobi.
Zarejestrowalismy się w Związku Kynologicznym, może kiedyś ruszymy się na wystawę? Jeśli tak, to weźmiemy tez Borysa i może spotkamy się z jakimiś innymi berneńczykami? Zobaczymy. Na razie zupełnie nie mam na to czasu, bo Lila ząbkuje, Zibi zapracowany a ogród pochłania mi wolny czas, nawet do kompa nie mam czasu zasiąść.


Jak widać jednak nie zapomnieli o nas na szwajcarach- Adze sie przypomiało :)
Od razu dodam - zdjęcia będą wkrótce!
Z problemem furtki uporalismy sie modernizując zamknięcie, no i wieść o akcji policyjnej obiegła wieś, ludzie z grzeczności sa ostrożniejsi. Nie ma tego złego... może dobrze, że tak sie stało, bo bałam się, że jesli znów Borys się wymknie to pójdzie na szosę i nieszczęscie gotowe... :-/
I jeszcze o Puci -ta mała sunia nie była u nas długo, ale dostała full serwis weterynaryjny, posag :-D i poszła do ludzi. Tak wogóle to właściwie tych suczek było 5, zostaly podrzucone pod lecznicę i cztery znalazły dom bardzo szybko a piąta najbidniejsza trochę z nami pomieszkała. Przyznam, że już podjęłam decyzję, że na zawsze, a tu przychodzi klient po zupełnie coś innego, widzi malucha i od razu się naprasza, że właśnie szuka pieska, że bardzo by chciał... mąż go znał, dał dobre rekomendacje (dzięki mężowi zasze wiem, w którym gospodarstwie zwierzęta są dobrze traktowane, a poza tym zawsze moge wysłać go na zwiady, że sprawdził czy wszytsko ok ;-) ).
Ale do czego zmierzam, podczas pobytu Puci Borys wykazal się jako niesamowita psia niańka, czule tulił i ogrzewal sunię, która łaziła po nim, tarmosiła, a ten leżąc na plecach, turlała ją sobie łapą po brzuchu :lol:
Po oddaniu suni Borys chodził osowiały, że aż go było żal... Wtedy zapadla decyzja, ze bedzie miał kumpla cairna. Mąż napomykal mi o tym kerniku wcześniej, ale powiedziałam "nie", bo perspektywicznie myślałam, o jakimś bernim dwupaku kiedyś tam. Jednak smutna mina Borysa po rozstaniu z Pucią zadziałała jak katalizator.
Dziś mamy na podwórku szalejący team- dwa zupełnie rózne psy: mały zadziorny terierek i duży, łagodny "siła spokoju" berneńczyk, które się o dziwo dogadują. Borys wychowuje młodego, a Siskin roruszał Borysa, który czasem figluje i dokazuje jak szczeniak.
Sprawiedliwość dziejowa w dystrybucji psich uczuć wygląda tak: choć to ja marzyłam o berneńczyku Borys wybrał Zibiego, no to teraz jest odwrotnie :lol:
Nie bedę pisac długo, bo to nie forum o terierach, ale jedno da wa pewien obraz - codziennie rano Siskin przynosi mi świeżą mysz na sniadanie :lol:
Pozdrawiamy tych, którzy niedługo zasiądą do posiłku :mrgreen:
Borys i jewo kamanda
Sybil Ramkin
 
Posty: 44
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-05, 21:24
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
psy: Borys, berneński p.p. Siskin, cairn terier.

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez aga.galin » 2010-09-15, 11:19

Jak cudnie tam macie! Musi być faktycznie ciekawie i nie dziwię się, że nie narzekacie na nadmiar wolnego czasu. Ale fot nie odpuszczę - ja chcę ten dwupak zobaczyć :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez starter1 » 2010-09-15, 12:45

No właśnie czekamy na fotki.
Avatar użytkownika
starter1
 
Posty: 1245
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 13:46
Lokalizacja: Glincz
psy: Neska(*), Tija, Ala

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Wydra » 2010-09-15, 14:27

Jak dobrze , ze się odezwałaś :-D zawsze z wielką nadzieją czekam na wpisy o naszych forumowych podopiecznych.
Co do towarzystwa dla bernusia,to wcale nie jest drugi bernuś ;-) :mrgreen: U mnie jest dwupak berneński ale do rozruszania go jest Neska (wielorasowiec ;-) ) ta to dopiero rozrusza te nasze misie.Kto zna Neskę to wie o czym mówię.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez daria » 2010-09-15, 15:00

Czekam i na opowieści i na fotki,na wszystko!!!! :-D :-D :-D
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Bunia » 2010-09-18, 18:12

Bardzo ale to bardzo się cieszymy , że Borysek ma się tak dobrze i pewnie fajnie mu się mieszka z nowym kumplem :-D .W dwójkę zawsze rażniej coś napsocić :mrgreen: :lol: .
Czekamy na dalsze wiadomości i z niecierpliwością na fotorelację :!: :!: :!: .
Avatar użytkownika
Bunia
 
Posty: 248
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-11-01, 19:38
Lokalizacja: Pszczyna
psy: Wiki , Benuś(*) , Megi(*) , Bunia(*)

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Cefreud » 2010-09-18, 22:52

ooo drugi dwupak szkocko berneński :-)
Najlepszy z możliwych po berneńskoberneńskim :lol:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez iwona_k1 » 2010-09-18, 23:39

Bardzo się cieszymy,że u Boryska tak fajnie! :mrgreen:
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Aga-2 » 2010-09-21, 15:44

Cefreud napisał(a):ooo drugi dwupak szkocko berneński :-)
Najlepszy z możliwych po berneńskoberneńskim :lol:

A właśnie miałam o Tobie wspomnieć, Karola, i o Twoim szkocko-berneńskim dwupaku, ma się rozumieć :-D
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Barbel » 2010-09-21, 15:53

Aga-2 napisał(a):
Cefreud napisał(a):ooo drugi dwupak szkocko berneński :-)
Najlepszy z możliwych po berneńskoberneńskim :lol:

A właśnie miałam o Tobie wspomnieć, Karola, i o Twoim szkocko-berneńskim dwupaku, ma się rozumieć :-D

sorry za prywatę - ale bernensko-mupetowy był przed szkockim ;-)

Borysku - oby tak dalej!
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Błąkający się Bernuś w Pszczynie - Borys ma już dom :)

Postprzez Wydra » 2010-12-12, 19:40

Marto! nie daj nam tak długo czekać na te obiecane fotki,plizzzzzzzzzz :-D Jestem bardzo ciekawa co tam słychać u Borysa.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Poprzednia strona

Powrót do Już w nowych domach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości