Jak to jest z ta dysplazja?

[Barbapapa]

Prawdopodobnie właśnie to predyspozycje genetyczne i ...możliwe, że uraz mechaniczny ( kopnięcie szczeniaka...- bez komentarza, ale tak powiedzieł dr Janicki ). Chivek miał nieznacznie nierówną miednicę, stąd dyspalazja jednego stawu.

Jeśli chodzi o tak młody wiek na badanie w kierunku dysplazji... Poszłam z Kotem do p. Adama ponieważ Onni bardzo szybko urósł i brzydko chodził. Dr stwierdził że ma wadę postawy ( która w niczym nie przeszkadza) i MOŻE mieć dysplazję, pierwszy RTG potwierdził te podejrzenie, ale drugi rtg w wieku powyżej 18 mcy dysplazję wykluczył. Onni ma wszystkie stawy ok. Czyli też się potwierdziło że zdjęcie RTG wykonane w fazie wzrostu może być wyłącznie wskazówką, a nie wynikiem ostatecznym.

[kruszon]

Ja się na tym nie znam, ale z dotychczasowych rozmów z lekarzami i różnej lektury to bym się skłaniał do twierdzenia, że coś takiego jak dysplazja nabyta nie istnieje - ktoś mi powiedział że to raczej pobożne życzenie producentów preparatów na stawy...
Dysplazja chyba jest tylko i wyłącznie dziedziczna. Oczywiście jak ktoś będzie psa forsował to może to pogłębić, ale chyba nie da się jej wywołać?

[Kasiulka]

Mój weterynarz twierdził, że mój pies miał dysplazję nabytą - pourazową.

[kruszon]

Mój weterynarz twierdził, że mój pies miał dysplazję nabytą - pourazową.

Co się stało że taką dysplazję nabył w wyniku urazu? Wyskoczył z pierwszego piętra?

[Kasiulka]

Nie, z metrowego muru