I tak to właśnie jest, Atena kupiła Dorotę swoim cielęcym spojrzeniem, przez co rozkłada ją na łopatki, cokolwiek by się nie działo, spojrzy na Dorotę i ona mięknie.
Dziś Atenka zawitała w moje progi. Przywiozła ze sobą swoje kumpla Coffee'go, swoją Pańcię Dorotę i syna Pańci Mateusza. Moje stadko przywitało ją całkiem przyjaźnie, nawet Benia nie miała nic przeciwko małemu ADHD, tylko jak za bardzo się kręci to przychodzi sprawdzić o co chodzi. Zdjęcia będą pewnie niebawem jak Vitka przyjedzie coś porobić.
Już ostatni dzień odwiedzin Antenki u mnie, jutro wraca do domku, to tak na pożegnanie kilka foteczek zaprzyjaźnianie z królikami i razem z Coffeem i w zabawie