Dziś rodzeństwo Giny obchodzi urodziny.
Kończą całe 4 miesiące- sto lat dla maluszków- rośnijcie zdrowo
A oto mój urodzinowy spacer z dwupakiem.
Pogoń za Bianką to ulubiona zabawa Giny

Może ta mała mnie nie zauważy

Gdzie ona jest - ta moja duża?

Ale mam skryjdę- prawda?

I tak po cichu podbiegnę

Mam nosa gdzie ona jest - mniam zjem ją za to chowanie się

A masz

Śnieżne pozy

A'la papugi dwie


Nasza jubilatka

Gryzienie ucha to najfajniejsza zabawa

i zabawki też

Domowe podgryzanie


Ponieważ stary pontonik nie wytrzymuje zębów Giny- nabyłam drugi.
Jak widać jest pojemny i niekoniecznie musi leżeć na dworze by moje sunie w nim rezydowały

Mówią, że mam grube łapy- eeee to przecież nieprawda
