Majszczur napisał(a):Caniviton jest to jedyny suplement, który jej podaję, więc chyba jeszcze nie ma w tym przesady![]()
Z kolei jakbym nie podawała, to z pewnością ktoś napisałby, że nie dbam o psa![]()
Jak widać po lekturze forum są różne szkoły.
Granda regularnie dostaje kolana cielęce oraz sporadycznie galarety. Nie ma żadnych kulawizn, czy niepokojących objawów w rozwoju apararatu ruchu ale jej siostry podobno tak dlatego dmucham na zimne. Zatem będzie dostawać częściej galarety i chyba pomyślę jednak nad zmianą karmy na uboższą proteiny a w bogatszą w chondroitynę. Już miałam zrobic to wcześniej, ale... ta mnogość karm do wyboru mnie przytłacza![]()
To fakt, co właściciel to inne zdanie, ale też co pies to inne potrzeby. Przećwiczyliśmy różne opcje przy odchowie szczeniąt. Royal sprawdził się bardzo dobrze w fazie odsadzania szczeniąt, ale mając dzisiejsze obserwacje uważam że jest zbyt bogaty w fazie intensywnego wzrostu, za to bardzo dobrze mają się na nim dojrzałe suki. Bozita wydaje się podobna w składzie. Nam sprawdziła się w okresie dojrzewania w pierwszym miocie karma Bento Kronen, słyszałam też pozytyne opinie o Happy Dogu. Przyznam, że trudno jest dokonać wyboru.