Stan Montaro jest bardzo poważny a więc chyba już same kciuki nie pomogą "Aga-2" i "kresko" dobrze, że P.P. ma takich przyjaciół jak Wy i wielu innych, co to są do dyspozycji w każdej chwili. W imieniu Ewy i Przemka bardzo Wam dziękuję,to, że jesteśmy z nimi dodaje im sił w walce o życie Montka.
Och, z przyjemnością poleciłam Przemkowi klinikę doktora Novaka. Czekają tam na nich. Mam nadzieję, że ta czarna seria zakończy się wreszcie powodzeniem Teraz potrzebne im szczęście i to w DUŻYCH ilościach Tego szczęścia życzę całym sercem
Dziękujemy Wszystkim za pomoc i wsparcie ,również te duchowe W nocy wjeżdżam z Montusiem do Bohumina ,gdzie jesteśmy umówieni na 8.00 .Wiem ,że musimy się spieszyć , muszę wierzyć i wierzę ,że jeszcze nie jest za późno Teraz naprawdę jest nam potrzebna ogromna dawka szczęścia