Dla cioci Roxy [*][*][*]
Zapłacz kiedy odejdzie jeśli Cię serce zaboli, że to o wiele za wcześnie
choć może i z Bożej woli. Zapłacz bo dla płaczących niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący, że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz kiedy odejdzie, uroń łzę jedną i drugą, i przestań nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo. Potem rozglądnij się wkoło
ale nie w górę, patrz nisko i może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...
A jeśli ktoś mi zarzuci że świat widzę w krzywym lusterku
to ja powtórzę: on wróci....Choć może w innym futerku
F.Klimek