Siedmioletni berneńczyk

[Anirysova]

Podobno 6-7 lat jest przełomowym wiekiem dla berneńczyka, wtedy wychodzi na wierzch wiele przypadłości.
Nasze dwa psy mają po 6,5 rku, są zdrowe i sprawne, ale chciałabym żeby takie jeszcze długo pozostały.
Do tej pory miały badania krwi robione co pół roku, teraz będą miały co 4 m-ce.
Zmieniliśmy obecnie karmę na Mature&Senior (6+) Co jeszcze?
Jak myślicie co by można podawać profilaktycznie takiemu psu, żeby doczekał starości w zdrowiu?

[dorciaj]

Podlączam się do pytań Ani bo i u nas mamy 7 latka - Ariska

[Barbel]

W ostatnim "Moim Psie" chyba jest artykuł na temat opieki nad seniorem - pisza tam o jakimś dodatku, nie wspomnę nazwy, który powoduje lepszą sprawność układu nerwowego.
Myślę, ze prócz badan laboratoryjnych, warto tez od czasu do czasu zrobić ekg i usg (prostata u psów, listwa mleczna u suk).
Barbel nadal wykazuje ogromna cheć nauki, choć modyfikacja aktywności już mu wolniej wychodzi ( np, ze nie chce od niego przesuwania nosem ale łapą). Ostatnio uczymy sie "głupot" np stawania przednimi łapami na wskazanym przedmiocie który nie jest przy przewodniku.
Aaa - i sie chłopak rozsmakował w słodkościach - za biszkopta zrobi wszystko!

[saba&mlis]

Saba mlodsza siostra Arisa lada dzien bedzie miala 6 lat.
Ja nie nie jestem zwolennikiem karm dla seniorow (moze w karmach wrzuce namiar na stony, niestety anielskojezyczne dotyczace jak oceniac i dobierac karmy).
Podejrzewam ze oprocz bacznego obserwowania i reagowania na najmniejsze odstepstwa od normy niewiele wiecej mozemy zdobic.

[Anirysova]

Myślę, ze prócz badan laboratoryjnych, warto tez od czasu do czasu zrobić ekg i usg (prostata u psów, listwa mleczna u suk).

"Męskie sprawy" też badamy zawsze co pół roku (konieczne u repo).

Muszę poszukac tego "Mojego Psa" bo go nie mam - chodzi mi właśnie o jakieś preparaty wzmacniające.

Eryczek właściwie poza preparatami na stawy nic nie dostawał (muszę założyc wątek na jego temat)

[Barbel]

Aaaa i dieta bardziej niskobiałkowa - nie więcej iż 13-15 %. (Nereczki, nereczki)

[Szam]

A gdzie znalezc taka karme z ta iloscia bialka?

[saba&mlis]

viewtopic.php?f=72&t=2427&start=100#p274347
to jeszczeto namiar na ocene karm

[Barbel]

A gdzie znalezc taka karme z ta iloscia bialka?

"Nerkowe", no i samodzielne gotowanie

[Roxanka]

Patrząc z perspektywy czasu zrobiłabym profilaktycznie USG jamy brzusznej.
Roxa miała badania krwi regularnie i niestety nic nie pokazały. W ub. roku w styczniu miała lekko podwyższone próby wątrobowe. Dostała es.forte i wszystko wróciło do normy. Wyglądało na jakieś lekkie podrażnienie wątroby.
Teraz myślę, że to już zaczynało się rozwijać to świństwo. Gdybyśmy wtedy zrobili USG, może udało by się przynajmniej spowolnić rozwój choroby /zakładając oczywiście, że wychwycilibyśmy guzek /.
Nie wiem, ale wyrzucam sobie, że nie zrobiliśmy USG wtedy.

[Hekate]

W tym lutowym numerze "Mojego Psa" pisali o dobrym wpływie na opóźnianie procesów starzenia się mózgu, średnionasyconych kwasów tłuszczowych zawartych min, w oleju z orzechów kokosowych.
Obecnie Altuś się nim zajada od miesiąca (przy jego stresach dobre naoliwienie mózgu nie zaszkodzi, a może zatrybi i więcej komend do niego dotrze ), pół bułeczki rano posmarowanym tym olejem (w pokojowej temp ma konsystencję stałą) zamiast masełkiem i przy okazji obniżamy poziom cholesterolu bo olej ten go nie zawiera.
Są różne preparaty na podnoszenie odporności: Dolfos ma ImmunoDol, przy kilku psach myślę ze warto wziąść opakowanie 0,8kg (widziałam w ofercie kąciku pupila) w którym jest niecałe 800 tabl i wychodzi sporo taniej od mniejszych opakowań. Nie znalazłam nic na temat ile powinna trwać taka kuracja i jak długie przerwy pomiędzy powinny być.
Ostatnio czytałam o zbawiennym działaniu spiruliny
Tyle o zabezpieczaniu, a co zwycięży przeciwdziałanie czy predyspozycje trudno powiedzieć
Natomiast co do białka, są różne opinie
Linda P. Case "Pies- zachowanie, żywienie, zdrowie"
"Zapotrzebowanie energetyczne starszych psów bardzo się różni w zależności od temperamentu indywidualnego osobnika, obecności choroby zwyrodnieniowej oraz wysiłku fizycznego, jaki pies podejmuje każdego dnia Należy uważnie monitorować spożycie kalorii, aby zapewnić psom odpowiednią dawkę energii i składników odżywczych i nie dopuścić do otyłości. Spożycie białka także ma duże znaczenie. Zmniejszenie beztłuszczowej masy ciała w procesie starzenia prowadzi do utraty rezerw białkowych, które organizm może wykorzystywać w ramach reakcji na stres lub chorobę. Starsze zwierzęta są częściej narażone na choroby i stres, a tym samym są szczególnie wrażliwe, skoro mają ograniczoną zdolność reakcji na te zaburzenia. Istotne znaczenie ma dostarczanie starszym psom białka wysokiej jakości w ilości wystarczającej na pokrycie zapotrzebowania na aminokwasy do prawidłowego funkcjonowania organizmu i ograniczenia strat w beztłuszczowej masie ciała. W porównaniu z psami rosnącymi, starzejące się psy powinny otrzymywać karmę zawierającą mniejszy odsetek kalorii pochodzących z białka, ale większy od podawanego jako minimum niezbędne w ramach żywienia bytowego dorosłych psów. Wbrew powszechnej opinii nie należy ograniczać podawania białka zdrowym starszym psom." Przedstawiono także teorię, że zwiększenie udziału tkanki tłuszczowej w masie ciała starszych psów wynika częściowo z coraz mniejszych zdolności organizmu do metabolizowania tłuszczu. Nieznaczne zmniejszenie zawartości tłuszczu w diecie dla starszych psów może przynosić korzyści, o ile tłuszcz ten będzie wysoce strawny i bogaty w niezbędne kwasy tłuszczowe."

co do karm, na korzyść karm dla seniorów przemawia dopasowana dawka witamin
tu tabelka z książki "Fizjologiczne podstawy żywienia zwierząt"

Obrazek został zmniejszony.

Z ostatnich dwóch kolumn wynika jak praktycznie dwukrotnie wzrasta zapotrzebowanie na większość witamin. A jeżeli dodatkowo ograniczymy dawkę karmy dla dorosłych psów żeby nie tył to jeszcze mniej ich będzie dostawał.

[Barbel]

No, tak Anula -fakt - ja mam psa bez śledziony, po babeszji i anaplaźmie z dysplazja jednej nerki, i w dodatku po rzucie przerostu prostaty ( po ypozane ok). Ale masz jakas tabulkę co do ilości koniecznego białka???
Kolezanka ma 14 letniego cocera. W zeszłym roku mial bardzo zle wyniki krwi. Po zarciu "domowym" wyniki się unormowały a psiak jest nadal wesoly ("odchowuje" 2 mupety)

[Hekate]

Tylko w jakich proporcjach i ile tego białka w gotowanym jest? Gotowane gotowanemu w zależności co się do gara wrzuci nierówne
Ogólne zapotrzebowanie psa dorosłego na białko pokarmowe to 4,5g/kg. Przy mniejszej aktywności wg innego źródła można zmniejszyć do 4 lub 3,5g/kg. Dodatkowo jakość białka (jego strawność) wpływa na potrzebną jego ilość. (dla spragnionych tabelek link, dla psów starszych podany podział od 18-20% )Idąc dalej organizm potrzebuje białko pokarmowe do dostarczenia niezbędnych aminokwasów, wykorzystywanych do syntezy białek, oraz jako żródło azotu do produkcji pozostałych aminokwasów oraz innych związków azotowych. Białka pełnią wiele funkcji w organizmie. Są podstawowym składnikiem budulcowym włosów, skóry, pazurów i tkanki łącznej. Wszystkie enzymy są zbudowane z białek, podobnie jak wiele hormonów. Białka znajdujące się we krwi pełnią ważną rolę jako elementy przenoszące inne substancje oraz przyczyniają się do utrzymania równowagi kwasowo-zasadowej. Także układy: immunologiczny i mięśniowo szkieletowy bazują na substancjach białkowych zapewniających właściwe im funkcjonowanie. Poziom białek w organizmie nieustannie się zmienia, jedne się rozpadają inne wytwarzają. Organizm ma możliwość wytworzenia nowych białek z aminokwasów pod warunkiem posiada wszystkie niezbędne do tego aminokwasy.
Wydaje mi się że ograniczenie tak mocne poziomu białek w żywieniu(13-15% ), zdrowemu psu (a tak opisuje Ania Orsona i Darwina) nie jest odpowiednie, jeżeli pies koleżanki miał tak fatalne badania krwi to oznacza to że jednak nie do końca wszystko w jego organiźmie pracuje tak jak powinno I wtedy ograniczenie białka przyniosło poprawę.
W chorobach nerek dochodzi już się do kompromisu między odżywieniem właściwym organizmu, a nie obciążeniem go zbyt dużym poziomem powstałego w procesie ubocznym azotu.
Zresztą jako ogólną zasadę w postępowaniu żywieniowym przy psach z chorobami nerek jaką się spotkałam to taka, aby podawać w diecie taką ilość białka, która spowoduje złagodzenie objawów klinicznych i poprawi komfort życia psu, ale jednocześnie nie bedzie miała negatywnego wpływu na stopień odżywiania psa. Z sugerowanym poziomem białek w zakresie 12-28% białka w suchej masie (na workach karmy poziom % podany jest zależny z wilgotnością karmy), przy umiarkowanej lub łagodnej chorobie nerek.
"Stopień, w jakim ograniczona jest ilość białka, zależy od zaawansowania objawów klinicznych i stopnia upośledzenia funkcji nerek u danego psa. Ograniczenie białek zaleca się wówczas, gdy stężenie BUN przekracza 80 mg/dl, a stężenie kreatyniny w surowicy - 2,5 mg na 100ml. Powyższe zalecenia opracowano na podstawie wyników badań, które pokazały, że dla psów z dysfunkcją nerek mniejszego stopnia ograniczenie podawania białka nie jest korzystne. Celem zmniejszenia ilości białka w diecie jest utrzymanie stężenia BUN poniżej wartości 60 mg/dl, gdy jednocześnie dostarczana jest odpowiednia ilość białek niezbędnych do prawdłowego funkcjonowania i zdrowia tkanek."
BUN- azot mocznikowy we krwi
Ale tu nie chcę więcej sugerować bo specjalistą od chorób nerek nie jestem, jak i w tą kwestię bardziej nie wchodziłam, nie mam doświadczenia z chorym na nerki psem. Może inne badania podają inne normy Co do żywienia, prosze mnie nie odbierać że jestem alfą i omegą, poprostu staram się pogłębiać wiedzę w tej dziedzinie (a im więcej czytam tym więcej mam pytań), ale widać chyba nie ma po co dzielić się tą wiedzą

[iwona_k1]

Aniu! Wobec takiej wypowiedzi nic dodać nic ująć.Ja ze swej strony mogę dodać tylko ,że stosowałam u Zorna
Karsivan http://citovet.pl/pl4/index.php?p=produ ... sivan-174;
w momencie kiedy miał problemy neurologiczne.Nie wiem czy działa,czy placebo ale ogólnie Zorn w efekcie całej terapii neurologicznej poczuł się dużo lepiej.
Ja spotkałam się z opinią,ze wręcz przeciwnie u starszych ZDROWYCH psów ograniczenie ilości białka jest nie wskazana.
A reszta do traf,los i genetyka...Nawet regularne badania nie są wstanie uchronić psa.Nora była badana regularnie ...Guzy w nerkach pojawiły się po miesiącu od pełnego badania USG i krwi.Guzom w nerkach wcale nie towarzyszył wzrost stężenia mocznika i kreatyniny

[Anna Rozalska]

Ula nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Nawet gdybyś zrobiła USG jamy brzusznej nie zatrzymałabyś procesu nowotworowego. Jedynie chloniak jest podatny na jakiekolwiek leczenie chemioterapią. Powinnaś być dumna z Roxy, że dożyła tak pięknego wieku . Wiek 7 lat jest przełomowy dla każdej dużej rasy psa. W starszym wieku na pewno nie należy dawać psu kości i zbyt dużo białka aby nie obciązać nerek i nie szczepić na choroby typu parwo, nośówka itp.

[Szam]

i nie szczepić na choroby typu parwo, nośówka itp.

A zwlaszcza lepto...

[Drixon]

i nie szczepić na choroby typu parwo, nośówka itp.

A zwlaszcza lepto...

cóż za paradoks - leptospiroza z wszystkich psich chorób najbardziej niebezpieczna wydaje się być , zwłaszcza dla psów lubiących bagniste kąpiele, wodę z kałuż, stawików i wszelakich wód stojących , ba, nawet ektopasożyty są biernymi nosicielami.
Dodatkowo odporność psa na leptospiry to około pół roku, a nie ma w PL póki co szczepionki tylko na leptospirozę
artykuł jeden z wielu

[Roxanka]

Ula nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia. Nawet gdybyś zrobiła USG jamy brzusznej nie zatrzymałabyś procesu nowotworowego. Jedynie chloniak jest podatny na jakiekolwiek leczenie chemioterapią. Powinnaś być dumna z Roxy, że dożyła tak pięknego wieku . Wiek 7 lat jest przełomowy dla każdej dużej rasy psa. W starszym wieku na pewno nie należy dawać psu kości i zbyt dużo białka aby nie obciązać nerek i nie szczepić na choroby typu parwo, nośówka itp.

Tak, mówię sobie, że i tak dostałyśmy co najmniej 2-letni bonus. Ale to wcale nie pomaga i nie boli mniej
A ostatnio już żadnych szczepień poza wścieklizną Roxa nie dostawała. Nawet nad wścieklizną się zastanawiałam czy szczepić.

[Anna Rozalska]

Ula tak widocznie musiałoby być. Teraz juz wszyscy wiemy, że decudując się na berna bierzemy pełną swiadomość tego, że żyją stosunkowo krótko. Każdy z właścicieli ma nadzieję, że jego pies dożyje co najmniej 10 lat, lecz ból po odejściu pozostaję zawsze. Najlepszym lekiem po odejściu zwierzaka jest następny. Chociaż każdy następny nie zastąpi poprzedniego ale na pewno wypełni pustkę, która pozostała. Ja po pdejściu kochanej rottki wytrzymałam tylko miesiąc i wzięłam Lamię.

[Anirysova]

Dzięki za Wasze uwagi, Aniu bardzo ciekawe artykuły