


Moderator: annasm
Olcia napisał(a):A czy były jeszcze jakieś entliki?
J.&A. napisał(a):Zrobiliśmy duże zakupy, musieliśmy więc je przynieść do domu w kilku turach. Zostawiliśmy na podłodze ogromną torbę z Ikei i polecieliśmy po drugą (nie było nas może ok. 3 minut). W torbie - mięsko mielone, żołądeczki, serduszka dla wiadomego konsumenta, etc., etc.
Tymczasem wchodzimy do domu a tu na środku ... rozpakowana paczka delicji.
I zeżarta w połowie (mimo swych niewątpliwych zdolności nie zdołała zjeść całej).
Byliśmy w szoku, no bo to przecież zapakowane próżniowo, więc w porównaniu ze świeżym mięskiem chyba średni kąsek.
Powrót do Appenzeller i Entlebucher
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości