Madox... w końcu z nami

[allam]

To Twoja decyzja i nie wiem jak inni, ale ja wogóle nie oceniam pod kątem: słuszne-niesłuszne. Oba wątki czytałam dokładnie, tam są odczucia, nie można nazwać tego oceną. Natomiast mam pytanie, czy byłeś z psem na szkoleniu
Jeżeli nie masz czasu to może indywidualne nauczanie - tylko Ty i Twój pies, kilka lekcji (to przecież można załatwić w czasie przeznaczonym na spacer. Powodzenia.

[Zuzanda]

problemy wychowawcze
mozecie uznac to za barbarzynstwo ale postanowilem sprobować jeszcze raz i kupić mu klatkę
zobaczymy co z tego wyjdzie

Tylko może skontaktuj się z kimś kto zna sie na psiej psychice żeby ta klatka pomogła a nie np .pogłębiła jego problemy wychowawcze .
Nie pamiętam ale ktoś na forum klatkował bernusia i chyba z powodzeniem

[Przemo]

problemy wychowawcze
mozecie uznac to za barbarzynstwo ale postanowilem sprobowac jeszcze raz i kupic mu klatke
zobaczymy co z tego wyjdzie

kolejne pytanie

czy jest ktos kto moze pomóc przy piesku tak raz na jakiś czas?

Może faktycznie jak piszą inni poradz sie specjalistów.

klatka- nawet w ksiązce o psach pisza o niej.

Vilo nic na sile.
Tak zapytam przemysl sam ale nie pisz tu - gdyby madox byl dzieckiem to co?
forumowiczów prosze o spokój.

[Vilio]

KLATKA DLA PSA 120x76x81 cm

taka mu wystarczy?

jest mi ktos w stanie polecic jakas szkole dla psów z indywidualnym trybem?

[allam]

Jak już ktoś poleci Ci szkoleniowca to zadzwoń i postaw sprawę jasno. Szkolenie w konkretnym miejscu (w moim przypadku u mnie) i albo się zgadza albo nie. U mnie pierwsza się nie zgodziła, ale druga (z polecenia) -tak.

[Vilio]

w sumie przegladnalem wszytskie oferty w okolicach krakowa i znalazlem jedna ciekawa'

http://www.k9.com.pl/

szkola nie na czas, nie ma okreslonej ilosci godzin tylko do skutku... co ciekawe facet z tej firmy powiedzial mi zeby karegorycznie NIE kupowac klatki, bo to nic nie da...

[allam]

Może poczekaj trochę, jeżeli nie wypowie się nikt z Krakowa (może akurat nie zagląda do wątku), załóż wątek z pytaniem o dobrego szkoleniowaca dla psa w Krakowie. Naprawdę czasami warto popytać forumowiczów, są życzliwi i chętnie pomagają . Może masz inne odczucia, ale to efekt Twoich poczynań i decyzji, które wywołaly takie a nie inne wypowiedzi. Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że u nas szkoła prowadzona przez byłego szkoleniowca psów policyjnych (a właściwie jeszcze milicyjnych) nie przekonała mnie swoimi metodami nauczania. Cieszę się, że postanowiłeś się podszkolić razem z Madoxem Życzę powodzenia i wytrwałości.

Acha, Przemo rozumiem Twoje intencje, ale pies to nie to samo co dziecko i nie da się tego porównać.
A gdyby właściciel naprawdę chciał się pozbyć psa to by go po prostu oddał do schroniska (tak mnie się wydaje)

[anula]

Napisz na PW do Maat jest dziewczyna z Krakowa i myślę, że coś podpowie.
Doświadczenie z klatką dla bernusia ma MartaD o ile dobrze pamiętam.

[Barbel]

Napisz na PW do Maat jest dziewczyna z Krakowa i myślę, że coś podpowie.
Doświadczenie z klatką dla bernusia ma MartaD o ile dobrze pamiętam.

Anka - "maat" a nie "Maat", czyli z Madzią Toykową - pisałam o tym już w watku "ogłoszeniowym". tu jej profil memberlist.php?mode=viewprofile&u=110
Moze lepiej alteri ??? http://www.alteri.pl/ Akurat za nich ręczę.
Poza tym w Krakowie masz doskonałego szkoleniowca p. Zofię Mrzewińską.

[anula]

UPS... chciałam dobrze a wyszło jak zwykle

[AniaRe]

samo kupno klatki, bez prawidłowego przygotowania, nie rozwiąże problemu.
Proces przyzwyczajania psa do klatki trwa od miesiąca do półtora, żeby pies się w niej dobrze czuł i wypoczywał, bo o to chodzi
W Krakowie jest też szkoła Akcent, polecamy z czystym sumieniem:
http://www.akcent.info.pl/

[Vilio]

rozmawialem z Pania z akcent... ale chyba wciaz bardziej pasuje mi k9. moze to szkolenie jest troche drozsze (1200pln) ale przynejmniej moge chodzic raz w tyg w niedziele (tylko tak mi pasuje) a z tego co treser mowil, on nie wypusci psa poki nie zakoczy szkolenia, a jesli bedzie to trwalo 2 lata, to juz jego zmartwienie

ktos wie cos wiecej o tej szkole?

http://www.k9.com.pl/

[Olcia]

Vilio, nie zniechęcaj się do klatki, dopóki sam nie sprawdzisz. Metodę dobiera się do psa, a nie odwrotnie. Rozmiar jaki podałeś jest ok. Zanim zamkniesz psa w klatce poczytaj trochę o przyzwyczajaniu psa do zostawania w niej.

Co do szkoły - pójdź na jeden z treningów, poobserwuj relacje trenera z psami i właścicielami, porozmawiaj z trenerem, podpytaj uczestników kursu czy są zadowoleni.

edit:
Obejrzałam stronę K9 i mam wrażenie, że są nastawieni na naukę wykonywania komend. Poszukaj szkoły, gdzie będziesz mógł wykupić zajęcia indywidualne u behawiorysty. Bo nauka posłuszeństwa sportowego nie oznacza wcale posłuszeństwa i spokoju w domu, a pies nadal może być czymś sfrustrowany.

Poszukaj kontaktu do p. Zofii Mrzewińskiej lub umów się z jakimś behawiorystą, który obiektywnie spojrzy na Wasz problem i podpowie w którym kierunku iść.

[Wydra]

Wydaje mi się że powinieneś sprawdzić jakimi metodami przeprowadzane są szkolenia w jednym i drugim ośrodku i wybrać to które bardziej będzie odpowiadało Tobie i Twojemu psu.
System szkolenia psów policyjnych jest mi trochę znany z racji zawodu mojego zięcia i nie zawsze pochwalam ich metody.Nie do końca bywają one pozytywne.

[Barbel]

Sądzac po stronce - szkolenie metodami policyjnymi czyli ehm, jak by tu delikatnie powiedzieć, tradycyjnymi.
Ani słówka o metodyce szkolenia.
Spektakularne.
Mi sie osobiscie nie podoba

[Szilkowa]

Ja mam od nie dawna borderkę więc coś o energii i innych rzeczach wiem Młoda była uczona od początku wyciszania i tutaj nie wyobrażam sobie żebym nie miała w tedy ( jak i teraz ) klatki. Dostawała tam jeść, pić, coś do gryzienia itd. Co prawda jak jej nie pasowało to potrafiła sobie struny głosowe przećwiczyć ale miała siedzieć tam i koniec ( do klatki się nie zniechęcała ) przecież wiem że jej się tam nic nie dzieje i nie stanie. Tak samo z początku na noc zostawała w klatce teraz zostaje bez niej i na noc i w ciągu dnia - wszystko żyje

[daria]

Wierzę że łatwo się nie poddasz,ja bym polecała p.Mrzewińską ale skontaktuj się z naszą maat,myślę że coś fajnego Ci poradzi.
Znam gościa który szkoli "metodą policyjną",przykro było patrzeć,znam też psy które kożystają z klatki i są całkiem zadowolone
Zobacz jak wygląda szkolenie w ,przemyśl i dopiero podejmij decyzję,powodzenia.

[Anirysova]

W Krakowie jest też dobry behawiorysta Andrzej Kłosiński:

http://www.coape.pl/terapia-zachowania-zwierzat.html

[Cefreud]

rozmawialem z Pania z akcent... ale chyba wciaz bardziej pasuje mi k9. moze to szkolenie jest troche drozsze (1200pln) ale przynejmniej moge chodzic raz w tyg w niedziele (tylko tak mi pasuje) a z tego co treser mowil, on nie wypusci psa poki nie zakoczy szkolenia, a jesli bedzie to trwalo 2 lata, to juz jego zmartwienie

ktos wie cos wiecej o tej szkole?

http://www.k9.com.pl/

ja wiem.panowie i panie biegajacy w moro-raczej jesli juz polecała bym to dla onków,stafików itp.
Skontaktuj się z eks zięciem Pani Mrzewińskiej 502 641 556.
Lekcje prowadzi indywidualnie

[Cefreud]

aa no i Pani Mrzewińska jest osobą mocno starsza i sama niezbyt radzi sobie już z psami.Z tego co pamiętam szukała jakiś czas temu domu dla swojej malinoski