Ada-mieszaniec owczarka australijskiego pilnie szuka domu

[iwona_k1]

Przed chwilą dostałam takiego maila:
Ponownie szukamy pilnie domu dla nagle osieroconej przez właścicielkę ADY, suczki mieszańca owczarka australijskiego .Wydawało się przez chwilę ,że szczęście się do niej uśmiechnęło i Ada znalazła nowy dom, gdzie mieszkała przez parę tygodni , ale niestety nowi właściciele zrezygnowali z dalszej opieki nad psem i suczka została oddana do schroniska.
Ada jest wysterylizowaną suczką w wieku 10 lat, w dobrej kondycji fizycznej, z wszystkimi aktualnymi szczepieniami. wpisanymi do książeczki zdrowia. Ostatnie zaświadczenie weterynarza z dnia 5/03/2011 stwierdza ogólny stan dobry psa ze wskazaną konsultacją okulistyczną.
Ada wychowywana była przez jedną osobę (kobietę) w domu wolnostojącym z ogródkiem, bez dzieci i dodatkowych zwierząt i najlepiej , aby do takiego domu trafiła.
Suczka przebywa aktualnie w schronisku dla zwierząt w MILANóWKU, ul. Brwinowska 48

Osoby zainteresowane adopcją psa proszone są o kontakt:
Kierownik schroniska: tel. 509 441 902

Dodatkowe informacje o psie: tel. 601 211 972

[iwona_k1]

Informacje ze strony schroniska
płeć: suka
wiek: 10 lat
rasa: mieszaniec

miasto: Milanówek

sterylizacja: tak
szczepienia: tak
odrobaczenie: tak

opis:
Ada trafiła do nas na początku marca tego roku z powodu śmierci swojej właścicielki. Dotąd wiodła szczęśliwe i spokojne życie u boku kochającej pani...śmierć opiekunki przyszła nagle...Ada została sama na świecie....
Jak zwykle w takich sytuacjach bywa Ada miała trafić do schroniska. Jednak tym razem mogło być inaczej... znalazł się ktoś kto zobowiązał się do opieki nad sunią. Ada zamieszkała u swoich sąsiadów. Znów miała być kochana i szczęśliwa. Niestety nie spełniła ich oczekiwań i w ciągu jednej chwili - bez wahania - oddali ją do schroniska.
Świat Ady znów się rozsypał....znów jest sama. Z ciepłego mieszkania wypędzona do schroniskowego boksu...do budy...do warunków jakich nigdy nie znała....Wcześniej było ciepło i sucho...teraz jest błoto...jest zimno...

A jaka jest Ada? Teraz jest smutna i przerażona...z natury spokojna, ostrożna w kontaktach z obcymi ale ufna wobec osób, które już zna. Nie wykazuje cienia agresji. Czy w jej oczach znów zabłyśnie iskierka szczęścia...? Wierzymy, że tak, pragniemy tego dla niej

Ada przez całe życie była psem kanapowym, ciężko jej będzie przystosować się do warunków schroniskowych dlatego szukamy dla niej domu w trybie pilnym, domu w którym zazna dużo ciepła i miłości i w którym godnie przeżyje jesień swego życia.

Ada nie toleruje kotów. Może mieszkać w towarzystwie drugiego psa.
Dobrze by było gdyby zamieszkała w domu, w którym nie ma małych dzieci. Sunia ma słaby wzrok, wkrótce zostanie skonsultowana przez okulistę.

Pomóżmy Adzie uwierzyć w lepsze jutro.

kontakt:

kontakt z wolontariuszem
Osobą prowadzącą adopcję Ady jest Ania, tel. 784 56 66 76

lub:
Schronisko w Milanówku ul. Brwinowska 48, telefon: (022) 724 82 05 e-mail: milanowek@schronisko.net

[iwona_k1]

[rimg][IMG=http://img708.imageshack.us/img708/3686/adawy.jpg][/IMG]

Uploaded with ImageShack.us[/rimg]

http://milanowek.schronisko.net/adopcja-id-67793.html