SMUTKI DWA i 1/2 czyli Paiko,Solo i Sasza

[MB]

Fotki zabawowe super dla postronnych obserwatorów wygląda jakby się psy zagryzały moje chłopaki jak się bawią na trawniku to nas omijają szerokim łukiem z paniką w oczach

No, zwłaszcza jak zobaczą takie bestie

Obrazek został zmniejszony.

a one tylko się bawią, jeśli Saszka przesadzi, to Solo daje temu wyraz jednym burknięciem i jest spokój.... na chwilkę
bo właściwie to Sasza mógłby Sola tarmosić cały dzień, a to za ucho go ciągnie, a to za ogon - przy ogonie jest świetna zabawa, bo trzeba być sprytnym i szybko Solka z zaskoczenia złapać.
Biedny Solo nawet wody się spokojnie nie może napić, bo go Sasza za piętę odciąga i idzie oczywiście sam się napić - biedny spragniony.

Piękna fotka mojego ulubienieca [/quote]
Można by pomyśleć, że taki dorosły i dostojny pies

[Cefreud]

no bo Saszka jest dostojny i dorosły tylko rozumek jeszcze dorasta

[Barb]

Marzenko, pięknie Wam Sasza wyrósł!!!! Macie psiesliczny tercet... choć nie egzotyczny ale za to ogromnie dynamiczny!
Pozdrowionka i misiaczki, a dla chłopaków mizianka-czochranka.

[dorciaj]

Marzenko, a może jakieś nowe fotki trójpaczka

[MB]

Aparat ostatnio odłogiem leży, bo jakoś nastroju mi brak.... ale skoro "Władza" nas upomniała to się zmobilizowałam.
Trochę mam teraz ściśle określony rozkład zajęć, tzn. cały dzień pilnuję Paikusia.
Jeszcze mi 5 tygodni zostało....
A dopiero teraz zaczyna się "jazda", bo tyłek odżył i mam co robić.
Sposób w jaki Paiko ma ustabilizowaną rzepkę, wymaga ostrego reżimu ruchowego.
Miejsce zmarszczenia torebki musi się zagoić w tej pozycji w jakiej zostało ustawione.
Nie ma tam żadnego wzmocnienia, tylko zwykłe nici, no a Paiko i jego temperament....
Gdyby cokolwiek poszło nie tak, to następnym krokiem jest przesunięcie przyczepu ścięgna, a to raczej będzie niewykonalne ze względu na tytany od TTA.

Więc pilnuję i oszaleję pewnikiem już całkiem niedługo.

Sanatorium pod brzozą

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

[MB]

Sasza

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.
cielaczki na pastwisku, wyposażone w czerwone wstążeczki od cioci Ani Barbelkowej - dziękujemy ciociu, widać nas z daleka

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

[MB]

szczęśliwy Solo

Obrazek został zmniejszony.
nie było mu dane długo cieszyć się tym szczęściem samotnie

Obrazek został zmniejszony.
Solo

Obrazek został zmniejszony.
Sasza

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

[MB]

I jeszcze odrobinka wiosny


Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

[dorciaj]

Marzenko - to nie władza się upomina tylko wielbicielka trójpaczków męskich

Super to sanatorium pod brzozą - sama bym się dała tam uziemnić

Nacieszyłam oko przystojniakami

[annasm]

Rozmarzyłam się...

[anula]

Przystojni jak zawsze, choć największą słabość mam do rekonwalescenta
Wiosna u Was jakoś bardziej zaawansowana niż u nas, nawet mleczyki już macie

[PaniBisiowa]

Berneńska koza I brzozy nie zjadła Ale fajny sznurek! Zabić nim chyba można. Paikusiu, zdrowiej.

[Natalia i Galwin]

Marzenko Tytanowe implanty u Paika ?? Ja wogóle nie wiem co się u Was dzieje
Nie mniej trzymam bardzo mocno kciuki za rekonwalescenta

A zdjęcia jak zawsze - po prostu piękne

[annasm]

A dla Paikusia życzonka szybkiego powrotu do zdrowia.

[MB]

Dorotko, do sanatorium zapraszamy pod brzózką miejsca dość.
Przyznam się, że Paikusiu sobie w cieniu leży, a metr dalej w słoneczku mój leżaczek sobie stoi - taki plus dodatni tej sytuacji.
Aniu, wiosna rzeczywiście pięknie już rozkwitła.
Te mleczyki tak ładnie nazwałaś niestety nie mogę napisać (regulamin ) jak na nie Bogdan mówi cały zeszły rok z nimi walczył.

Berneńska koza I brzozy nie zjadła Ale fajny sznurek! Zabić nim chyba można. Paikusiu, zdrowiej.

Sznurek - klasyka , Manmat w łapki mocny, w sam raz na mojego świrka.

Marzenko Tytanowe implanty u Paika ?? Ja wogóle nie wiem co się u Was dzieje
Nie mniej trzymam bardzo mocno kciuki za rekonwalescenta

A zdjęcia jak zawsze - po prostu piękne

No, u nas już tak 1,5 roku - gdyby nie mój wrodzony optymizm, to nic tylko siąść i płakać.
I jeszcze jak zwykle trójpaczkami nieszczęścia chodzą - ale o tym trochę innym razem.
Na razie założyłam wstążeczki od Ani i czekam
Tutaj na naszej stronie o Paiko
http://bernenczyki.net/?page_id=810
a tutaj na forum
viewtopic.php?f=91&t=763&start=60

Dziękuję za życzenia dla Paikunia

[Barbel]

Na razie założyłam wstążeczki od Ani i czekam
)

No, przecież już zadziałały!!!!!! "przecinkowo"

[MB]

Na razie założyłam wstążeczki od Ani i czekam
)

No, przecież już zadziałały!!!!!! "przecinkowo"

No tak, zapomniało mi się

[Wydra]

Chłopakami można oko popieścić Trudno sobie nawet wyobrazić jaka to męka dla Paiko o Tobie już nie wspomnę
Wiosna u Was w pełni a u nas mogdałki dopiero pąki dostają

[Natalia i Galwin]

Nadrobiłam zaległości....
Kurczę, strasznie mi przykro Bardzo mocno trzymam kciuki i życzę aby jak najszybciej te wszystkie problemy skończyły się. Dobrze, że macie lekarzy, którzy wiedzą co robić.

[MB]

Dziękuję Natalko.
Już jest lepiej, tak tylko jeszcze czasem jak patrzę na tą moją bidę, to mnie złość nachodzi.

Chłopakami można oko popieścić Trudno sobie nawet wyobrazić jaka to męka dla Paiko o Tobie już nie wspomnę
Wiosna u Was w pełni a u nas mogdałki dopiero pąki dostają

Moja mama mieszka 10min jazdy samochodem ode mnie (ale to już pod górami) i u niej migdałki też tylko pąki mają,
a u mnie dzisiaj tak

Obrazek został zmniejszony.


Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.