Borys 'Utajony Huragan'

Galeria z ogólnym dostępem. Można się tu pochwalić swoją pociechą!

Moderator: Apcik

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez daria » 2011-04-25, 15:03

Borysku,rośniesz,piękniejesz,żyrafiejesz :radocha: masz fajnych ludzików.
Pozdrów odemnie Opornego,jest świetny,babcia to może pękać z dumy bo jest z kogo, a do ludzkich medali niedługo dorzucisz swoje <okok>
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Agama » 2011-04-25, 19:29

No no coraz fajniejszy facet z ciebie i na ostatnich zdjęciach to już taaaaki poważny jesteś , <tak> że ho ho
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez meggy » 2011-04-25, 19:51

Babcia pęka z dumy ;)
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Justyna.Sz » 2011-04-25, 21:26

Świetny malec!!! I widać, że na nudę nie może narzekać, fajnie się przegląda Waszą galerię:) Pzdr
Avatar użytkownika
Justyna.Sz
 
Posty: 1334
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 19:33
Lokalizacja: Rokiciny
psy: Oti Kropelka, Baccara BV, Cayenne Bakoti
Hodowla: Bakoti

Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Borys 'Huragan' » 2011-04-25, 22:06

<haha> Babcia pęka z dumy, suuuper <juhu>
Część druga. Byliśmy w trójkę na Wyspie Sobieszewskiej, a dokładniej na Górkach Wschodnich w rezerwacie Ptasi Raj.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Zaczęliśmy przy P, poszliśmy (ja oczywiście na smyczy :sciana: ) do 10, potem plażą wzdłuż tej czerwonej linii i dalej groblą wróciliśmy do P.
Na plaży już byłem, ale jak było zimno i na brzegu był lód. Teraz była ekstra pogoda (tak mówili Oni, ja bym wolał śnieg). obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ten piasek trochę przypominał śnieg, ale ta woda... ohyda. obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dużo jej, ale tego pić się nie da. Raz spróbowałem i dziękuję ;> Na szczęście Emilia miała w plecaku normalną wodę.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Chwilę odpoczęliśmy. W piasku fajnie kopie się doły, lepiej niż na trawniku koło domu i tu mnie chwalili a tam to gonią.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Zrobiliśmy sobie nawet zdjęcie. Jedna uwaga, żaden berneńczyk nie ucierpiał w trakcie zdjęcia, ja tylko tak głupio wyszedłem, no zresztą nie tylko ja :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Trochę po tej plaży poganiałem, ale żeby nie było cały czas miałem ich na oku ;)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
I tak razem szlismy do miejsca, gdzie Wisła Śmiała wpływa do morza
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
O tu jest to miejsce
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A potem zaczęły się schody, to znaczy kamienie, bo żeby dojść do samochodu trzeba było iść taką wąską groblą około kilometra albo i więcej. Z jednej strony końcówka Wisły z drugiej jezioro rezerwatu. Było ciekawie <okok>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A następnego dnia na spacerze po parku na gdańskiej Zaspie spotkałem fajnego kolegę
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Duży jest, ale to młodziak ma dopiero rok. To jest owczarek francuski. Był w porzo, trochę się poganialiśmy, aż nam przerwali i wróciliśmy do rodziców Emilki.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ciężko się wracało, ale było warto <haha> obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dzisiaj chodziłem po lesie w okolicach Doliny Radości, ale to już inna historia <cwaniak> trochę sobie podwozie ubłociłem. Emilka śmiała się ze mnie <głupek> . Kiedyś Wam opowiem.
Pozdrawiam wszystkich <papa>
Avatar użytkownika
Borys 'Huragan'
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 23:22
psy: Borys 'Utajony Huragan' z Majowych Skarbów

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez katty » 2011-04-25, 22:16

Śliczny jest Borys, a te zdjęcia to pierwsza klasa -super :-D
Avatar użytkownika
katty
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-10-09, 21:32
Lokalizacja: Cz-wa
psy: Katty (BPP)

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez daria » 2011-04-25, 22:18

Borysku a zapytaj swoich ludzów czy przywiozą cię kiedyś na bernusiowy trójmiejski spacerek? ;)
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Borys 'Huragan' » 2011-04-25, 22:22

Ok. porozmawiam z Nimi, ale Oni teraz o jakimś weselu gadają. Jutro pojadę sprawdzić, gdzie się będę w czerwcu bawić. Robert teraz w piątek wyjeżdża na regaty do Bydgoszczy, ale... Zaraz.... Mówią, że bardzo chętnie, tylko gdzie i kiedy? Fajnie by było poznać Swojego!
Avatar użytkownika
Borys 'Huragan'
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 23:22
psy: Borys 'Utajony Huragan' z Majowych Skarbów

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez daria » 2011-04-25, 22:42

Wiesz Borysku my w sobotę to mamy fuchę do wykonania,pańcia Galwina wychodzi za mąż za fajnego kolesia więc jedziemy my berny bramę z naszych pięknych futer zrobić,gdzieś koło Chmielna ale może w niedzielę albo we wtorek(bo wolny)pobrykamy,daj znać co ty na to :]
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez fabiolola » 2011-04-26, 00:03

przedostatnie zdjęcie obłędne, tylko uważaj Borys abyś sobie jęzorka nie odgryzł ;-)
Avatar użytkownika
fabiolola
 
Posty: 135
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-14, 22:12
psy: Fabio i Lola

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Ola_Dora » 2011-04-26, 12:45

Kapitalny. <hura>
Bewnie wiele osób Borysku ci to mówi, ale jesteś wykapany tatuś. :love2:
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Justynka » 2011-04-26, 13:36

Ale Ty rośniesz Borysku <brawo> Fotki jak zwykle piękne :-D
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Grażyna i Coffee » 2011-04-26, 14:41

Borysku , jesteś SUPER facet (?) ." Ciotka " Coffee już się nie może doczekać żeby Cię poznać :-D
Avatar użytkownika
Grażyna i Coffee
 
Posty: 1244
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 09:45
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez HaniaHa » 2011-04-27, 10:12

Borysku Ty to masz aktywne życie <haha>
Super!!!
Avatar użytkownika
HaniaHa
 
Posty: 990
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-09, 09:44
Lokalizacja: Górny Śląsk
psy: DSPP - Grand Dager Żorska Prima FCI

Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Borys 'Huragan' » 2011-05-16, 01:09

Hej! Dawno mnie tu nie było, więc sie dzisiaj przypominam.
Zacznę od gratulacji dla babci Małgosi i cioci Adelki. Wszystkiego najlepszego dla maluchów od 'Utajonego Huraganu' <brawo>
Z tym Huraganem to ostatnio było krucho. W zeszłym tygodniu poszedłem z Robertem do psiego przedszkola. Ładna pogoda i przyszło mnóstwo czworonogów i ludzi. No i lipa, nawet dobrze się rozpędzić nie było można <krzyk> . Z hamowaniem było jeszcze gorzej. Nie zauważyłem i miałem awarię, zaczęła mnie boleć łapa. Zepsułem się <blee> Kulałem. Pojechaliśmy do Pani Doktor w poniedziałek. Dostałem zastrzyk, żeby nie bolało. We wtorek i w środę też. Na szczęście w piątek juz było ok <okok> . Przez cztery dni zero biegania, chodzili za mną cały czas i się gapili. Ruchu mało, ale przynajmnie miziania było więcej <pies> <brawo>. Pewnie ktoś mnie wtedy przydeptał :[ . Dziś też byliśmy, całą trójką, ale było mokro, fajnie chłodno i było luźno :]
Na placu dało się wyczuć wiosnę <buzki>. Bawiłem się z Zuzią :love: . Robert mówił, że to były takie 'końskie zaloty'. Nie wiem co miał na myśli ;P
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Była też inna para: Niemiec i Niemka. Młodziaki. Trzeba było im wszystko wyjaśniać.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No potem to aż było miło na nich patrzeć. Oj figlowali.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Były też psy Rekiny. Jeden taki przeszkadzał, to dostał z bara i było po kłopocie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
no a my wróciliśmy to zabawy
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Dzisiaj w przedszkolu uczyłem Emilkę szybkiego pokonywania przeszkód <hura>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
a w tunelu to byłem taki szybki, że Robert nie zdążył zrobić zdjęcia. Taki tunel to ja mam niedaleko domu. Budują drogę i taka duża rura tam leży to sobie czasami przez nią przechodzę.
Pokażę Wam jeszcze kilka zdjęć z lasu. Te na początku to są jeszcze z końca kwietnia.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ładnie tam jest <tak>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ja jestem pies górski, to super jest, że nie jest płasko. Można poganiać w górę i w dół z Robertem albo z Emilką.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Doszliśmy do Dworu Oliwskiego w Dolinie Radości. Tu podobno mają mieszkać piłkarze niemieccy na Euro
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Tak biegam na poważnie
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
a tak na wesoło
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
jak jestem grzeczny to znaczy Utajony to Emilka daje smakołyki
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
a jak Huraganię no to Robert mnie temperuje <dokuczacz>
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Czasami robimy z Robertem takie męskie wyprawy.
Jeszcze przed awarią byliśmy w lesie, na prawie dwugodzinnym spacerze, wyszło nam ponad 8 kilometrów!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Robert sprawdzał moją reakcję na rowerzystów. I co, i nic. Oni i tak często mieli duże problemy z podjechaniem pod górkę, to nie będę im przeszkadzał. Jakoś mnie nie zainteresowali.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Spotkaliśmy sporo ludzi i trochę psów.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
a tego małego musiałem przeprosić bo zabrałem piłkę do zabawy. Na szczęście nie płakał.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
No i poszliśmy dalej.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Z tym spacerem to było tak, że najpierw Robert mnie prowadził (nie znałem drogi) a z powrotem to już wiedziałem gdzie iść, choć szliśmy inną ścieżką, bo pamiętałem drogę z wcześniejszych spacerów. To prowadziłem.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Co parę metrów oglądałem się czy Robert nadąża. Dawał radę. To sportowiec. Wcześniej, kiedyś tam, to nawet trochę razem biegaliśmy po lesie.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
To na razie. Do zobaczenia!
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Borys 'Huragan'
 
Posty: 48
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 23:22
psy: Borys 'Utajony Huragan' z Majowych Skarbów

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Cefreud » 2011-05-16, 05:57

ale masz ciekawe życie :-)
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez OlgaO » 2011-05-16, 08:15

Piekny jestes strasznie i moge ci tylko pozazdroscic tylu przygod.
Avatar użytkownika
OlgaO
 
Posty: 1526
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 18:15
Lokalizacja: Lubomierz
psy: Rock'n'Roll Kropla Nadziei

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez meggy » 2011-05-16, 09:07

Bardzo dziękuję :-D
Borysku ślicznie wyglądasz ,ale z tymi długimi spacerami to nie przeginaj :]
pozdrawiam wspaniałą rodzinkę :love2: :love2:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Justynka » 2011-05-16, 11:42

Opowieści z Twojego życia jak zwykle bardzo miło się czyta. Rozwalił mnie pies Rekin :mrgreen: Niemiec i Niemka również uroczy :mrgreen: Widać, że sobie nieźle radzisz w przedszkolu ;) Tak trzymaj <okok>

Borysku uważaj na siebie ;) chociaż wiem, że pohamowanie takiej energi i radości jest bardzo trudne ;)
Avatar użytkownika
Justynka
 
Posty: 1017
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-18, 09:15
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pako

Re: Borys 'Utajony Huragan'

Postprzez Aga-2 » 2011-05-16, 12:02

Przeokrutny przystojniak rośnie :!: :]
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Galeria psiaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości