Mój Świat, moje Życie ...

[nika]

Świetne psiaki

Nelson- mama moja Kaja, tata- Barry ze Złotowa

Prowadzisz hodowlę?

[Mocca]

Mam taki zamiar,ale jeszcze nie w tym roku, niestety....

[ness15831]

Ale fajna załoga ; )
Pozdrowienia z Borów ;D

[Apcik]

cudo


bardzo proszę o nie wstawianie postów jednego pod drugim, jeżeli coś chcemy dopisać to możemy za pomocą funkcji EDYTUJ

[Cefreud]

Nelson jest synem Kaji? Jaki macie przydomek?

[Mocca]

A oto chwila drzemki
Nelson

Obrazek został zmniejszony.
Mocca

Obrazek został zmniejszony.
A po pobudce znowu wspólne szaleństwa

Obrazek został zmniejszony.

[nukari]

Cudne są....jeszcze trochę pooglądam forum i skuszę się na drugiego słodziacha

[Justynka]

słodko śpią śliczne są:-D

[Wydra]

Mam taki zamiar,ale jeszcze nie w tym roku, niestety....

Przepraszam za offa ale z tego co się zorientowałam to Kaja jest Twoją sunią i miała już szczeniaki, czy dobrze doczytałam?

[Wydra]

Aniu!"M0cca" przepraszam, że ponawiam pytanie ale niestety bardzo mnie nurtuje brak Twojej odpowiedzi.Czy masz hodowlę? bo z wcześniejszych Twoich postów wyczytałam, że będziesz się starać o przydomek hodowlany. Jeśli coś pokręciłam to z góry przepraszam.

[daria]

Mam taki zamiar,ale jeszcze nie w tym roku, niestety....

Nelson jest synem Kaji i Barego ze Złotowa,nie prowadzisz jeszcze hodowli...
Czy masz przydomek i czy Kaja ma uprawnienia suki hodowlanej?

Jeśli nie to jednym słowem ,miocik na lewo...
Proszę o odpowiedź.

[Mocca]

Aniu!"M0cca" przepraszam, że ponawiam pytanie ale niestety bardzo mnie nurtuje brak Twojej odpowiedzi.Czy masz hodowlę? bo z wcześniejszych Twoich postów wyczytałam, że będziesz się starać o przydomek hodowlany. Jeśli coś pokręciłam to z góry przepraszam.

Przymierzam się do hodowli ale w przyszłym roku, będę miała lepsze warunki "lokalowe". Pięć lat temu przygarnęliśmy do domu 3 letnią suczkę Kaję (BPP), była w pseudo hodowli nie potrzebna, miała trzy lata i cztery mioty za sobą, ostatni miot zakończył się cesarskim cięciem, pozbyli się jej, jakie to szczęście że ją mamy. Kaja ma teraz 8 lat, jest wspaniałym psem i strasznie chciałam aby po Kaji pozostał ślad, bardzo chciałam zostawić sobie po niej suczkę, byłam i cały czas jestem pod wrażeniem jej uroku i charakteru. Długo się wahałam ale weterynarz zapewnił mnie, że ostatnia cesarka nie jest przeszkodą by mogła mieć jeszcze młode, choć miała wtedy 7 lat i był to dla niej ostatni "gwizdek". Kaja nie jest rodowodową suką. Zresztą nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, kocham ją pod wszystko. Nadeszła jesień późna 2010 i lekarz potwierdził nam ciążę Kaji. Wyobrażasz sobie moją radość. Postanowiłam totalnie zmienić moje dotychczasowe życie, poświęciłam jej wszystko, zrezygnowałam z pracy zawodowej, wszystko dla niej i dla maluszków. Poród zaczął się z opóźnieniem, dokładnie w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, rodziła bidulka dwa dni, na świat przyszło trzech zdrowych chłopaków, urodziła się też dziewczynka, ale była martwa i jeszcze jeden chłopak, niestety też był martwy. Opłakałam martwe maluszki potwornie, tym bardziej że była tam moja wymarzona dziewczynka, córka Kaji. Postanowiłam, że zostawię sobie chłopaka, padło na Nelsona, z biegiem czasu jak się rozwija widzę jak bardzo jest podobny do swej Mamy. Kocham moje pieski nad życie...

Obrazek został zmniejszony.

[Mocca]

Mam taki zamiar,ale jeszcze nie w tym roku, niestety....

Nelson jest synem Kaji i Barego ze Złotowa,nie prowadzisz jeszcze hodowli...
Czy masz przydomek i czy Kaja ma uprawnienia suki hodowlanej?

Jeśli nie to jednym słowem ,miocik na lewo...
Proszę o odpowiedź.

Tak ,nie posiadam hodowli, Kaja nie jest ani rodowodową, ani hodowlaną suką, czy znaczy to że jest gorszym psem?

[daria]

Nigdy nie powiedziałam że jakiś pies jest lepszy czy gorszy
Ja też kocham moją sukę nad życie ale jej nie rozmnażam!!!!!!!!!!!!!
Dla mnie karygodnym i egoistycznym jest rozmnażać sukę która rodziła dla pseudo a na koniec 7-mio letniej suce funduje się ciążę,cesarkę.
Pewnie właściciele psa wiedzieli że suka jest w typie ale co tam miocik może sobie strzelić na lewo(a może też nie jest repro),obrzydliwa postawa ludzi.
R=R,kiedy czytam szczeniaki po rodowodowych rodzicach to mnie trzęsie,nie wątpię że szczonki Kaji otoczyłaś dobrą opieką jednak sam fakt rozmnażania Kaji tym bardziej że wiadomo było do czego wcześniej "służyła"jest dla mnie oburzający.
Mogę mieć tylko nadzieję że Nelson w odpowiednim wieku zostanie pozbawiony możliwości przekazywania dalej swoich genów,choćby miał najcudowniejszy charakter i bardzo byś go kochała.
Albo kierujemy się w życiu zasadami albo mamy wszystko i wszystkich w d..pie.

[Wydra]

Zapewne gorszym psem nie jest a dla Ciebie szczególnie nie, jednak uważam jak większość na tym forum, że nie powinna być rozmnażana,tym bardziej, że opisując jej historię napisałaś

Pięć lat temu przygarnęliśmy do domu 3 letnią suczkę Kaję (BPP), była w pseudo hodowli nie potrzebna, miała trzy lata i cztery mioty za sobą, ostatni miot zakończył się cesarskim cięciem, pozbyli się jej,

Czy Nelsona zatrzymałaś do kochania czy również będziesz chciała po nim zostawić ślad?

[dorciaj]

Aniu - brak rodowodu nie czyni żadnego psa gorszym W żaden sposób nie porównujemy zwierzaków pod tym względem

Zasady tego Portalu są jednak jasne:
"Świadomie i z wyboru popieramy akcję Rasowy=Rodowodowy, jesteśmy przeciwni pseudo hodowlom i masowemu rozmnażaniu zwierząt."
Dlatego fakt, że rozmnożyłaś swoją niehodowlaną sunię jest w naszych oczach naganny.
A dlaczego "naganny" wytłumaczą Ci na pewno forumki , którzy spokojnie, subtelnie i z wyczuciem przedstawią Ci negatywne strony rozmnażania psów niehodowlanych i wpływ jaki to rozmnażanie ma na rasę, którą tak bardzo wszyscy kochamy

[Mocca]

Nelson pozostanie psem do kochania.
Jeśli założę hodowlę to z prawdziwego zdarzenia, taka jaka być powinna

[dorciaj]

Aniu tak trzymać

Żebyś nie miała przykrych niespodzianek gorąco polecam wykastrowanie Nelsona - bardzo Ci to ułatwi upilnowanie towarzystwa jak już Mocca zacznie cieczkować

[daria]

I mam taką nadzieję i życzę tego abyś spełniła ten plan

[Wydra]

Nelson pozostanie psem do kochania.
Jeśli założę hodowlę to z prawdziwego zdarzenia, taka jaka być powinna

Aniu! życzę Ci abyś jak najszybciej mogła spełnić swoje plany i aby szczonki wychodzące z pod Twoich skrzydeł były nie tylko zdrowe i szczęśliwe ale przede wszystkim Rodowodowe
Powodzenia